reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Emenems, sykatynka - pochwalcie się swoimi kolekcjami magnesów ;)

Emenems - zazdroszczę widoków !! Mnie zimno by nie przeszkadzało, ale ja mogę być wszędzie tam, gdzie można w lato pływać wpław :D Bez tego dla mnie wyjazdy są nieudane. Nie mówię o plażowaniu i leżeniu plackiem non stop. Owszem lubię się poopalać, ale przeważnie siedzę w wodzie - pływam, siedzę, nurkuję (z ABC). Uwielbiam też spływy kajakowe......dzięki nim poznałam piękne zakątki Polski !!
Ja generalnie za granicę nie wyjeżdżałam, raz tylko z rodzicami do Turcji. A potem dopiero z mężem. Wcześniej rodziców nie było stać, a jeszcze wcześniej ja dużo chorowałam.
Teraz co wakacje gdzieś za granicę jedziemy, a weekendy typu maj, czerwiec staramy się spędzać w Polsce i poznawać nasz piękny kraj.

Co do pracy.....ciężko jest, ja teraz nie pracuję, bo zlikwidowali moją firmę i były zwolnienia grupowe. Urząd pracy to śmiech na sali, nie wiem po co on jest....
Jakoś mnie zatrudnić póki co nie chcą, to sobie zrobiłam kurs unijny na logistyka/spedytora, teraz czekam na rozpoczęcie 3 miesięcznego stażu. Może uda się zatrudnić w tej firmie, kto wie. Ale lepsze to niż siedzenie i nic nie robienie.

Teraz raczej nie miałabym odwagi wyjechać do innego kraju i tam zacząć życie na nowo. Kiedyś może tak. Natomiast mój mąż nie miałby nic przeciwko. Dla niego to nie problem. A przecież mamy tu całą rodzinę, znajomych itd.
 
reklama
Przyda sie, wczoraj maz zmieniał opony na letnie i pękła śruba w srodku koła.....drugi samochod ma 23 lata i nim 600 km nie pojedziemy. Szwagier nam pozyczyl ale teraz stoimy pod warsztatem otwieraja o 8 moze naprawia.... A o 9 trzeba wyjechać. Co za pech
 
reklama
Czesc Dziewczyny :-)
Emenems, piekne widoki, piekna zima i ta gruba warstwa sniegu... cudownie tam u Ciebie. :tak:
Tutaj jesli chodzi o pomoc panstwa ,to sa coraz wieksze ograniczenia i zmiany na gorsze. Na dojazd do miejsca leczenia mozna starac sie o zwrot ale musi byc powyzej 150km i conajniej 4 wizyty. My ostatnio zlozylismy papiery ale nam ne zwrocili ani grosza. Pani koniecznei chciala aby lekarka zmienila formularz,ze przysluguje nam inny rodzaj transportu a oni wtedy zwroca za dojazd samochodem osobistym.:szok: Ta urzedniczka powinna wyleciec z pracy bo czarno na bialo namawiala lekarke do oszustwa. Napisalismy odwolanie i nastala cisza. Zaro odzewu. W zaleznosci na kogo trafilo sie w urzedzie wersja zwrotu kosztow byla inna. Generalnie jak zwykle brak kompetencji i profesjnalizmu.

Emenems , Missidor, kciuki zaciskam mocno, mocnooooooo &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Milego dnia Kobitki!!!!!!
 
Do góry