Dario, on chce się zgodzić na in vitro, ale przy pewnych ograniczeniach - które każda z nas, która przeszła hiperstymulacje albo criotransfer to wyśmieje..
Brak selekcji - jedziemy z pierwszego jajeczka, jakie uzyskujemy i żadnego mrożenia. I o refundacji też możemy pomarzyć. Dzisiaj na FB wypowiedziałam się za Komorowskim, bo chociaż on nie będzie z tym robić problemów i ktoś mi zarzucił, że całe państwo składa się na moje in vitro (bo przecież refundacja wynosi grube miliony) i że ta osoba też chce, żebym ja się zrzuciła mu na samochód. Walka z debilami, których ten problem nie dotyczy. Prawdę mówiąc nie miałam ochoty tłumaczyć tej osobie ile tak naprawdę wynosi refundacja i ma się nijak do innej zapomogi, jaką uzyskują inni Polacy.
Swoją drogą wpadłam też na komentarz pod zdjęciem Dudy i jego córki w stylu "dziewczyno, módl się, żebyś nie miała problemów z płodnością, bo tata Cie do więzienia wsadzi".. paranoja z tym co się dzieje..