reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kto po in vitro?

reklama
dziewczyny ja uciekam. Trzymam kciuki za wasze podglądania i punkcje. Do poniedziałku się nie odezwę, a potem ja pojadę na swoje 1 podglądanko. Trzymajcie kciuki:-)
mmm- nie martw się, odpocznij, na pewno wszystko się uda:)
 
Bziumelka, nie robiłam sikańca, a objawy są ale na okres :baffled:

Dorotav - trzymam kciuki za betę:)
Zaczynam się powoli martwić, że moja stymulacja nic nie da. Wy miałyście jakiekolwiek objawy stymulacji, a ja nic nie odczuwam, żadnych objawów. Może to i dobrze, bo lepiej się czuję, ale mam wrażenie jakby mój organizm nie reagował na leki:-(

Anulla28, spokojnie, na objawy będzie jeszcze czas, mnie ruszyło na samym końcu stymulacji, myślałam że pęknę, z fotela ginek doktrorek musiał mi pomóc przy wstawaniu jak byłam na podglądzie.

Cześć dziewczynki :-).
Ja tam stymulację lekko odczuwam ale najbardziej po zastrzykach. Na początku bolała mnie głowa ale teraz już przeszło.

Madzia, mnie przy I stymulacji fostimonem bolała głowa przez 2 dni, potem przeszło.

Ja juz po Usg...uslyszalam najpiekniejszy dzwiek w moim zyciu...bicie serduszka mojego malenstwa :) jest tylko jedno ;) ciaza prawidlowa...jestem megaaaa szczesliwa :)

Niepokorna, gratuluję :-)

Niepokorna - super wieści z rana. Gratuluję. Aż mi się rogal na buzi pojawił od razu :-)

Zuzia2011- senność to normalny objaw. Dobrze, że innych nie ma utrudniających bardziej życie. Kiedy jesteś umówiona na pierwszą wizytę kontrolną?

A ja w domku nadal odpoczywam i piję latte ( chociaż wiem, że nie powinnam, ale to prawie samo mleko). Objawów się nie doszukuję bo to ciut za wcześnie, a poza tym z powodu leków mogą być. Coś tam czuję, że dzieję się ala objawy okresowe ale nie sugeruję się bo to może być dobre lub nie. Mam nadzieję, że jakoś wytrwam do wtorku i do badań progesteronu. Kusi mnie, żeby wtedy też zrobić betkę, ale tak myślę, że to za krótki okres i niepotrzebnie będę się stresować ( to będzie dopiero 6 dzień po transferze).


A propo dziewczyny czy bierzecie No-Spę? I jeżeli tak to ile? ( wiem, że można i jak czuję, że coś się dzieje na dole to 1 lub 2 dziennie łykam)

Kinga, brałam Nospę forte 2 razy dziennie, potem tylko jak mnie bolało.


Minni27 to super ze maluszeka tak ładnie rośnie teraz to już pójdzie z górki:-D.

Cyrianka na pewno wszytsko będze dobrze teraz juz musi:-D.

Dziewczyny ja na punkcje też brałam koszulę kapcie i skrpetki, nie wiem jak jest teraz bo tamat była w 2012 r. a teraz to moja klinika nie źle się rozrosła.
Powiedzcie mi czy w dzień punkcji to ja eutyrox mam brać bo kurcze nie wiem???

Madzia76, w dzień punkcji euthyrox bierzesz tak jak zawsze, rano, na czczo.



Wyniku bety jeszcze nie ma, a przy pobieraniu przeżyłam masakrę, 1 kłucie nie leci, 2 kłucie w drugą rękę nie leci, 3 kłucie w pierwszą rękę tą samą żyłę nie leci, 4 kłucie wezwana pomoc innej pielęgniarki poleciała, wyglądam jak niedouczony narkoman. oczywiście po wyjęciu igły pach sika krew jak głupia. Masakra
 
Anulla28 odpoczywam, odpoczywam

dziewczyny mam jeszcze pytanie odnośnie zakładania wenflou. słyszałam, że przed założeniem można prysnąć jakimsiem przeciwbólowym. Faktycznie pryskają przed założeniem przed punkcją? i gdzie wam zakładali? na dłoni? w zgięciu łokcia?
 
Mmm nie wiem gdzie zakładają wenflon ale pewnie na dłoni. Nie bój się, już nie długo przyjdzie Ci urodzić dziecko a to napewno jest dużo gorsze od zakładania wenflonu ;)
 
Jogo - dobrze ze z maluszkiem wszystko w porzadku szkoda tylko ze ten krwiak duzy i musisz lezec a do tego siedzisz komus na glowie - no ale co zrobic dla maluszka wszystko sie zniesie... zycze Wam zebyscie wszystko dobrze przechodzili, krwiak zniknal albo przynajmniej zmalal i zebys juz wkrotce mogla wrocic do domku...

Dorotav - no to czekamy jeszcze i zaciskamy kciuki - a swoja droga ja to prawie za kazdym razem mam problem z pobraniem i nie raz po 3 -4 razy mi sie wkuwali bo nie mogli pobrac - sama nie wiem jak to znioslam bo igiel boje sie jak nie wiem...

mmm.... - przy punkcji weflon wbijaja w dlon niestety - ale zaraz potem odplywasz wiec nawet nie bedziesz miala sie za dlugo nad czym zastanawiac...
 
reklama
Bziumelka i majka u was też główna przyczyna to złe wyniki nasienia? a próbowałyście to leczyć czy szybka decyzja o inv? trzymam za Was kciuki. Majka jesteś z krakowa czy okolic? ja jestem z ok. Wadowic i w tym roku będe mieć 29 lat. Nabiłaś mi klina tym artvimedem...paren i gyncentrum wypadają średnio w opiniach innych dziewczyn
 
Do góry