reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Bertha i emeczka bardzo współczuję, po takich informacjach dopada mnie taki smutek straszny... do tego wczoraj zasypiałam z ogromnym bólem głowy i obudziłam się się z tym samym bólem, w życiu mnie głowa nie bolała, nie wiem czy dam radę funkcjonować, nie wiem nawet co wziąć z leków, do tego wkurza mnie fraxiparina, ma tak tempe igły że wkuwanie na siłę to jakiś dramat, już kilka miesięcy zastrzyków i mam wprawę, ale z tą ampulkostrzykowaka to porażka, może jakieś puste ampułki kupię i będę przestrzykiwac, wiem że ten lek bierze się czasem dosc długo, a brzuch fioletowy, ten dzień nie będzie należał do najlepszych...; (

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom

Szczerze też o tym myślałam czy nie kupować strzykawek i igieł takich jak używam do prolutex i po prostu fragmin wstrzykiwać do tej strzykawki i tak robić zastrzyki...bo po fragminie sianiak na siniaku a po prolutex co robię kupowanymi strzykawkami nie ma śladu... Tylko nie wiem czy tak można bo mi położna raz mówiła że w tych wszystkich przeciwzakrzepowych specjalnie są takie igły tępe.
 
reklama
Witam wszystkich! :)
Ja tu (chyba) pierwszy raz (chyba, bo mialam przerwe w korzystaniu z BB). ;) Mam corke, lat 5,5, poczeta naturalnie.
Jestem wlasnie po 1. criotransferze blastocysty (punkcja w lutym, 13 komorek pobranych, 5 blastocyst zamrozono - silne przestymulowanie i koniecznosc oczekiwania dwa cykle na criotransfer). Niestety, ale beta spada... :sad::sad: Robilam dwie, w 8 i 10 dniu po transferze (13 i 15 dpo) i byly na poziomie 18, a potem 11... :frown: Lekarz wysyla mnie na trzecia w poniedzialek rano, ale chyba wiem czego sie spodziewac... :sad:
Co dalej, tego nie wiem. Ale dodam, ze mieszkam za granica i tu zasady dot. IVF sa nieco inne. Byc moze uda mi sie odbyc 2. criotransfer w czerwcu (modle sie o to), bo caly lipiec klinika zamknieta... Niestety, tu nie podaje sie wiecej niz jednej blastocysty...
To tyle o mnie ;-) ;) Mam nadzieje, ze moge sie tu z Wami poudzielac! :happy2:
 
@Hooope86 - z checia udalabym sie na konsultacje - mysle, ze w PL chyba jednak wiecej sie tych badan robi... Ale nie moge narzekac. :-) Mamy naprawde dobra klinike (panstwowa poki co). :-)
 
Dziękuję Dziewczyny za wsparcie- Jesteście kochane. Wypłakałam się wczoraj, a dzisiaj zamierzam wybrać się na wycieczkę rowerową.Muszę trochę odreagować, wrócić do formy, schudnąć. Zaniedbałam się strasznie przez ten ostatni rok- czuję się jak słoń. W poniedziałek jadę do kliniki i chyba zrezygnuję z dalszego leczenia tam. Mam u siebie w mieście jeszcze jedną, a jeśli będzie trzeba pojedziemy do Warszawy. Wiem już na pewno, że nie będę stymulowała się gonadotropinami, bo efekt 3 stymulacji to 2,3,3 dobre komórki, a koszt leczenia w moim przypadku to ok 10 tys. bez refundacji.Myślałam o stymulacji letrozolem, bo efekty były podobne- przy niewielkiej dawce zawsze miałam 2 komórki. Mogę jeszcze zbierać jajka w kilku cyklach i je mrozić, ale wiem, że nie wszystkie mogą przetrwać, więc chyba będę wolała na świeżych. Komórki mam dobre ( powstał zarodek 8A) , tylko jest ich bardzo mało. Myślałam o adopcji komórek ale to bardzo droga procedura, a dostanę tylko 6 mrożonych komórek- koszt pow. 20 tys. i nie mam żadnej gwarancji,że wszystkie będą dobre po rozmrożeniu. Na własnych komórkach mogę za tę kwotę podejść przynajmniej 2 razy. Co o tym myślicie?
 
reklama
Szczerze też o tym myślałam czy nie kupować strzykawek i igieł takich jak używam do prolutex i po prostu fragmin wstrzykiwać do tej strzykawki i tak robić zastrzyki...bo po fragminie sianiak na siniaku a po prolutex co robię kupowanymi strzykawkami nie ma śladu... Tylko nie wiem czy tak można bo mi położna raz mówiła że w tych wszystkich przeciwzakrzepowych specjalnie są takie igły tępe.
Clexane ma ostre igły. A np zestaw igieł które dali do gonala 1200 to była tragedia ....
 
Do góry