hej, no i ja dołączam, chociaż przyznaje że obserwuje Was od paru dni i myślałam, że odezwę się za 2-3 tygodnie najwcześniej jak już będę pewniejsza czegokolwiek..
przed momentem pokłóciłam się z mężem, bo niechcący zrzuciłam mu telefon z klapy z auta i krzyknął nie jak nie zauważyłam i jeszcze chciałam go dobić zamykając tą klapę, no i wpadłam w histerię z wielkim płaczem "bo po mnie wrzeszczy".. uciekłam do domu jak totalna beksa, mój D pojechał sam na pocztę z Fipem, a ja siedzę i tak sobie myślę, że to chyba właśnie był pierwszy objaw tego małego farfocelka![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
dla mnie ta ciąża w ogóle jest totalnym zaskoczeniem, bo pare miesięcy temu rozregulował mi się zupełnie cykl i nie mam pojęcia co gdzie kiedy.. test zrobiłam dwa dni temu po leciutkim plamieniu, który myślałam że będzie okresem a tu nic. ale wolałam zrobić żeby gdyby co odłożyć alkohol i papierosy no i dobrze, że zrobiłam..
tylko u mnie jest taka sytuacja, że przed Fipem 3 razy poroniłam, zawsze ok. 6 tygodnia, więc nic nie mówię nikomu, bo chyba chcę być z tym sama jakby co.. więc mąż nic nie wiedząc też nie jest łaskawy dla mnie, no ale to na moje życzenie.. jutro zaklepałam wizytę u gina, bo raz chyba jakieś zakażenie mam, a dwa leki podtrzymujące chciałabym jak najprędzej.
boję się tego wszystkiego..
ale fakt faktem przy tamtych poronionych ciążach plamiłam/brudziłam teraz cisza. łudzę się że będzie dobrze
ale boję od cholery
ladies mi też syfy dwa wyskoczyły wczoraj, w ogóle czuję się brzydsza i grubsza 10 kilo niż przed zrobieniem testu![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
anka4 zazdroszczę, już bym chciała być na tym etapie
ja nawet nie wiem przy tych śmiesznych cyklach kiedy mogłam mieć owu, nic nie wiem z tego miesiąca zupełnie! ale pamiętam jak się śmiałam gdy zaszłam w ciąże z Fipem że na miesiąc kiedy wypadło zapłodnienie nawet nie kojarzyłam żebyśmy się kochali z mężem, że to chyba wiatropylnie się stało ![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
no nic dziewczyny, od siebie życzę nam wszystkim powodzenia, przyda nam się teraz :-)
w ogóle ile ja mam lęków, jakoś nawet boję się tego, że mam pyśka dwuletniego i co ani tu podnieść bardzo,a co jak kopnie przy zabawie, a co to , a co tamto, a jak będę padnięta, a jak już będzie maleństwo jak to pogodzić wsio, mnóstwo mnóstwo rozterek
a z drugiej strony nadzieja, że w ogóle się uda.. i jak tu tak w tajemnicy to wsio przetrzymać, nawet przed mężem :-(
przed momentem pokłóciłam się z mężem, bo niechcący zrzuciłam mu telefon z klapy z auta i krzyknął nie jak nie zauważyłam i jeszcze chciałam go dobić zamykając tą klapę, no i wpadłam w histerię z wielkim płaczem "bo po mnie wrzeszczy".. uciekłam do domu jak totalna beksa, mój D pojechał sam na pocztę z Fipem, a ja siedzę i tak sobie myślę, że to chyba właśnie był pierwszy objaw tego małego farfocelka
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
dla mnie ta ciąża w ogóle jest totalnym zaskoczeniem, bo pare miesięcy temu rozregulował mi się zupełnie cykl i nie mam pojęcia co gdzie kiedy.. test zrobiłam dwa dni temu po leciutkim plamieniu, który myślałam że będzie okresem a tu nic. ale wolałam zrobić żeby gdyby co odłożyć alkohol i papierosy no i dobrze, że zrobiłam..
tylko u mnie jest taka sytuacja, że przed Fipem 3 razy poroniłam, zawsze ok. 6 tygodnia, więc nic nie mówię nikomu, bo chyba chcę być z tym sama jakby co.. więc mąż nic nie wiedząc też nie jest łaskawy dla mnie, no ale to na moje życzenie.. jutro zaklepałam wizytę u gina, bo raz chyba jakieś zakażenie mam, a dwa leki podtrzymujące chciałabym jak najprędzej.
boję się tego wszystkiego..
ale fakt faktem przy tamtych poronionych ciążach plamiłam/brudziłam teraz cisza. łudzę się że będzie dobrze
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
ladies mi też syfy dwa wyskoczyły wczoraj, w ogóle czuję się brzydsza i grubsza 10 kilo niż przed zrobieniem testu
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
anka4 zazdroszczę, już bym chciała być na tym etapie
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
no nic dziewczyny, od siebie życzę nam wszystkim powodzenia, przyda nam się teraz :-)
w ogóle ile ja mam lęków, jakoś nawet boję się tego, że mam pyśka dwuletniego i co ani tu podnieść bardzo,a co jak kopnie przy zabawie, a co to , a co tamto, a jak będę padnięta, a jak już będzie maleństwo jak to pogodzić wsio, mnóstwo mnóstwo rozterek
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)