reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2013

hej, no i ja dołączam, chociaż przyznaje że obserwuje Was od paru dni i myślałam, że odezwę się za 2-3 tygodnie najwcześniej jak już będę pewniejsza czegokolwiek..
przed momentem pokłóciłam się z mężem, bo niechcący zrzuciłam mu telefon z klapy z auta i krzyknął nie jak nie zauważyłam i jeszcze chciałam go dobić zamykając tą klapę, no i wpadłam w histerię z wielkim płaczem "bo po mnie wrzeszczy".. uciekłam do domu jak totalna beksa, mój D pojechał sam na pocztę z Fipem, a ja siedzę i tak sobie myślę, że to chyba właśnie był pierwszy objaw tego małego farfocelka :-p
dla mnie ta ciąża w ogóle jest totalnym zaskoczeniem, bo pare miesięcy temu rozregulował mi się zupełnie cykl i nie mam pojęcia co gdzie kiedy.. test zrobiłam dwa dni temu po leciutkim plamieniu, który myślałam że będzie okresem a tu nic. ale wolałam zrobić żeby gdyby co odłożyć alkohol i papierosy no i dobrze, że zrobiłam..
tylko u mnie jest taka sytuacja, że przed Fipem 3 razy poroniłam, zawsze ok. 6 tygodnia, więc nic nie mówię nikomu, bo chyba chcę być z tym sama jakby co.. więc mąż nic nie wiedząc też nie jest łaskawy dla mnie, no ale to na moje życzenie.. jutro zaklepałam wizytę u gina, bo raz chyba jakieś zakażenie mam, a dwa leki podtrzymujące chciałabym jak najprędzej.
boję się tego wszystkiego..
ale fakt faktem przy tamtych poronionych ciążach plamiłam/brudziłam teraz cisza. łudzę się że będzie dobrze :sorry: ale boję od cholery :-p
ladies mi też syfy dwa wyskoczyły wczoraj, w ogóle czuję się brzydsza i grubsza 10 kilo niż przed zrobieniem testu :-p
anka4 zazdroszczę, już bym chciała być na tym etapie :) ja nawet nie wiem przy tych śmiesznych cyklach kiedy mogłam mieć owu, nic nie wiem z tego miesiąca zupełnie! ale pamiętam jak się śmiałam gdy zaszłam w ciąże z Fipem że na miesiąc kiedy wypadło zapłodnienie nawet nie kojarzyłam żebyśmy się kochali z mężem, że to chyba wiatropylnie się stało :-p
no nic dziewczyny, od siebie życzę nam wszystkim powodzenia, przyda nam się teraz :-)
w ogóle ile ja mam lęków, jakoś nawet boję się tego, że mam pyśka dwuletniego i co ani tu podnieść bardzo,a co jak kopnie przy zabawie, a co to , a co tamto, a jak będę padnięta, a jak już będzie maleństwo jak to pogodzić wsio, mnóstwo mnóstwo rozterek :zawstydzona/y: a z drugiej strony nadzieja, że w ogóle się uda.. i jak tu tak w tajemnicy to wsio przetrzymać, nawet przed mężem :-(
 
reklama
co do migren to ja sie troche boje co to bedzie jak w ciazy nie moge moich proszkow zazywac :szok:
z reszta ludzilam sie, ze moze w ciazy mi przejdzie, bo czytalam ze wielu kobietom w ciazy migrena odpuszcza... a tu jedziemy sobie autkiem w niedziele z mezem na urlop i co? nagle mi przed oczami zaczelo pulsowac powiekszajacy sie okrag... biale chmury razily jakby mi ktos fleszem po oczach strzelal... wiadomo - aura!:angry:
no i oczywiscie mam tabletki i na etap aurowy i jakbym nie zdazyla, a tu uzyc nie wolno bylo :/
o tyle dobrze sie skonczylo, ze wraz ze zniknieciem aury nie pojawilo sie nic wiecej. zadnego dalszego bolu ani nic.
szkoda tylko, ze te aury takie meczace i wkurzajace sa :crazy:
 
a byłas u neurologa ? kiedykolwiek ? jak nie to teraz Cie to czeka, i kardiologa też zalecam na przykładzie przyjaciółki. W ciąży wyszło ze ma wadę serca...a od zawsze miewała migreny...

P.S Nie planowane najzdrowsze :-) i tej wersji będę się trzymać :-)
 
Ostatnia edycja:
a byłas u neurologa ? kiedykolwiek ? jak nie to teraz Cie to czeka, i kardiologa też zalecam na przykładzie przyjaciółki. W ciazy wyszło ze ma wadę serca...a od zawsze miewała migreny...


bylam bylam :) nie raz;) jestem pod stala opieka naurologa. mialam robione rozne badania w tym tomografie glowy. wyszlo na to, ze to klasyczna migrena.
a z tym kardiologiem to powiem Ci, ze sie zbieram... w sumie wszystkie wyniki badan zawsze mialam ok, ale u kardiologa nigdy jeszcze nie bylam, a cos tak czuje ze wypadaloby w koncu i tam trafic sprawdzic czy wszystko gra...
 
white_orchid no to najważniejsze ..:-) może on Ci coś poradzi... na początku są obostrzenia ale potem może coś poradzą. a może faktycznie bóle nie będą tak intensywne...i tego CI życzę..:-)
 
kurcze, ja mój światłowstręt bagatellizowałam, nawet nie brałam na to prochów. myślałam, że to taka moja "uroda" - mąż mówi na mnie wampirek:-D
serducho też sprawdzić muszę, bo już niedługo 33:baffled:
 
hej Dziewczyny:)
jeśli dobrze liczę, też dołaczę do grona kwietniówek:-D
okres się spóźnia (5-6dni), na teście wyszła bardzo bladziutka druga kreseczka, od 2 dni lekkie bóle podbrzusza jak na okres (a okresu nie ma) bobo planowane, więc na razie cichutko, żeby nie zapeszać - hip hip huurrra!
 
reklama
Witam nowe kwietniówki :)
Dziewczyny, bardzo dziękuję za miłe życzenia:-)
Anka4 gratuluję udanej wizyty! Super,że słyszałaś już serduszko - ja jeszcze muszę poczekać na tę cudowna chwilę 12 dni:tak:
pscółka trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę &&&
 
Do góry