reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

cześć dziewczyny, ale piękny dzień się zapowiada. Czuję się już dobrze, jupiii.
Miałam uczelniano-imprezowy weekend, ale nawet fajnie było.
Ten tydzień mam zalatany, muszę pracę ogarnąć i w czwartek urodziny Alicji robimy, bo wyjeżdżamy, więc jeszcze spakować, generalnie szał.
Iza jak imprezka?
Elvie jak chrzciny?
Agnieszka zdrówka dla chłopaków.
U nas jeśli chodzi o gry, to gorzej jest z Igorem, on źle znosi porażki, Ala bez przejęcia.
Mamusia gratulacje.
Onka to fajnie, że siostra tak dobrze przyjęta.
uciekam
 
reklama
Monia a mi się niedziela wydawała zupełnie ciepła :cool2: do południa było 15 po południu 19 więc cacy. Uwielbiam taką pogodę!
Urodziny Bartusia na sali zabaw bardzo udane, dzieciaki szalały aż miło popatrzeć. Bartuś baaardzooo zadowolony :-)
Potem zjechaliśmy do domku na F1 :p a po południu pojechaliśmy do parku na rower. Kuba szaleje jak dziki :-) nawet koła 16 mu w tym szaleństwie nie przeszkadzają ;-) musimy pomyśleć o większym rowerze dla gacka, chociaż jeszcze kolanami po ziemi nie szura, więc zobaczymy czy w tym sezonie, czy w następnym. Bartula na biegaczu też nieźle zasuwa. Uwielbiam takie dni!

Agnieszka- zdrowia dla chłopaków. Florę bakteryjną obu zapodaj, J. profilaktycznie, M. wspomagająco. Jak się da to dopój M. jakimś Orlisatem, jak nie to wodą (ale po trochę, żeby nawadniać, po nocnych wymiotach). Wygląda to na jakiegoś wirusa :-( oby szybko poszło precz.

Anna oj- super, że dobrze się czujesz :-) mój Kuba też nie lubi przegrywać, ale tego właśnie gry mają nauczyć :-)

Aniam- okna powiadasz... od tego u mnie na szczęście jest małżonek, ale jak już muszę ja to mimo posiadania małej ich ilości, też to na raty robię, bo NIENAWIDZĘ.

Nata- już Ci napisałam, że z kosmosu :p a polansować się trzeba, a jak!

Beti- ja nie mówię, żeby nie oszczędzać ;-) ja mówię, że w tym kraju jest wielu takich, których na jakiekolwiek oszczędzanie po prostu nie stać i dlatego mnie takie podejście irytuje, wiadomo kto ma, to odkłada, ale pensje wysokie nie są, bo jak ktoś zarabia najniższą krajową, to przy np. dójce dzieci naprawdę ma ciężko. Więc hipokryzją jest stawianie ludzi pod ścianą i mówienie im, że muszą żyć oszczędnie, a oni po prostu chcą żyć godnie.

Zielona- oby więcej takich nocek.

Gdzie Gosieńka? Coś przegapiłam?
 
Chyba zapodam M. smektę bo leci mu z tyłka jak nie wiem... poję go herbatą nieosłodzoną lub wodą w zależności co chce :tak: teraz tylko jeść nie chce. Skusił się na paluszki juniorki więc dobre i to... idę do bidulka
 
Witam:)
Na jedzenie a szczególnie słodkości patrzeć nie mogę i niech mi tak zostanie plisss:-D
Maciula śpi, a Lena wytargała zielonego osiołka-skoczka na trawnik, bo podobno głodny był, a sama z Kamilą na rowerku jeździ. Ktoś zobaczy nasze zwierzę to ze śmiechu padnie:-D
Mam dziś luz, więc odpoczywam. Wczoraj w szpilach 11cm poganiałam sporo, więc mnie dziś kręgosłup napieprza, ale czego się nie robi dla urody:zawstydzona/y:
Chrzciny udane, teście nie dojechali. Może to i lepiej..

Agnieszka - oby się nic nie rozwinęło, zdrówka dla Mareczka!

aniez - mnie też się niedziela piękna wydawała, pogoda dopisała. Super, że Bartuś z imprezy zadowolony.

mamusia - gratki!

annaoj kce - świetnie, że czujesz się lepiej. Niech Ci już tak do końca ciąży zostanie! Pakowania nie zazdroszczę, bo nie lubię i zazwyczaj wywalam tylko rzeczy do spakowania a M. to w torbę pięknie układa.
 
Ufff smecta zadziałała chyba bo M. był 2 razy na kibelku i nic poza sikiem nie było :-)
Ciekawe jak tam J. Z przedszkola nie dzwonili więc musi nie być źle...


Annaoj oby tak zostało z tym zdrówkiem :tak:
Aniez fajnie że dzieciaki zadowolone :tak:

Ehhh musze coś dla siebie na obiad wymodzić bo M. ma dzisiaj dietę i tylko bulionu na drobiu mu ugotowałam ;-)
 
Witam wszystkich po pięknym słonecznym weekendzie spędzonym na wsi. Dziecko dotlenione i szczęśliwe, mąż opalony a ja wypoczęta akumulatory naładowane aż do 1 maja ;)
DZIĘKUJEMY wszystkim za gratulacje! Jak przeczytałam e-mail, że Natalka dostała się do przedszkola to cieszyłam się jak głupia, od razu obdzwoniłam pół rodziny :-D K miał ze mnie ubaw.

Agnieszka dobrze , że smecta pomogła
Elvie - super że chrzciny się udały czekam na fotorelację
annaoj pokaż brzuchalka :tak:
zielona oby więcej takich dni

Rozmówki córki z mamą:
N: Mamusiu czy mam ładne włosy?
Ja: córeczko masz śliczne włoski!
N: Ty też masz piękne włosy jak MATKA RODZINY


tekst Natalki do mnie i cioci:
"dzieciaki czy wy wiecie co to emelytula??"
:-D:-D:-D:-D:-D:-D


 
Agnieszka, biedny ten MArek. Oby szybko zarazy mu odpuscily.


Ja po kolejnej dawce body combat - uwielbiam! Hehe, chyba instruktorka na mnie leci :cool2:

Mloda gdzies z ojcem wybyla, wiec chwila ciszy w domu. Jakies wrzaski dobiegaja z ulicy i zastanawiam sie czy to przypadkiem nie Wredzka protestuje przed powrotem do domu ;-)
 
Witam dziewczyny! Oj dawno mnie na tym wątku nie było.....czytać nie mam co bo duuuuuuuuuuuuużo tego jest, może niektóre z Was mnie jeszcze pamiętają????
Mój Albercik Krystianek obchodzi w czwartek 3 urodziny moze macie jakieś pomysły na malutkie przyjęcie??? Wszelkie sugestie są mile widziane...organizujemy w domku z braku funduszy niestety....pozdrawiam wszystkie cieplutko:-)
 
reklama
Agnieszka, zdrówka dla M..., u nas też ten wirus, tym razem dopadł L, bidulka leży w łóżku od wczoraj...dziś już nie wymiotuje, ale temperaturkę dostała...Aniezowa dobrze radzi z osłoną...

Natalka, ale się ubawiłam...cudna jesteś :-D:-D

Elvie, ja też nie mogę patrzeć na ciasta, w weekend robiliśmy Hani urodzinki, jak zwykle tony jedzenia zostały :baffled:

hehe, Zielona, mówisz, że leci ? a fajna chociaż ? ;-)

Evelik, ja Ciebie nie kojarzę, ale witaj ponownie :-) zapraszamy do pisania...

no właśnie, gdzie Gosienka ?

Hanka padła wczoraj o 16:30, po atrakcjach weekendowych i pospała do dziś...bałam się nocy ale było całkiem rześko...już dawno tak nie pospała...
 
Do góry