reklama
Myla Novak
Fanka BB :)
Natasza no ja myślę ze nie zapomną go ściągnąć bo Jeszcze do grudnia pochodze 
Renatka1982
Fanka BB :)
u mnie w piątek na wizycie mały był pośladkowo, a w środę (prywatnie) już główkowo, więc może nie martw się na zapasMały leży póki co miednocowo (choć wiem, że ma jeszcze czas). A ja się boję, że nie zgodzą się na cc i znów poród nie będzie postępował (ponoć 70% kolejnych porodów po cc też kończy się cesarką)
Miałam te USG robione 13 i 18 lutego, więc całkiem niedawno, a teraz jestem w 32 tc., więc podobnie jak Ty. (raptem tydzień różnicy).
Wy tu o pszczołach a ja miałam kleszcza w łóżku przed chwilą :/ Musiał mój dzisiaj z lasu przynieść![]()

muszę dać radęRenatka a dla Ciebie 8gromny szacun za podejscie do wszystkiego!!!! Dasz rade na pewno![]()
![]()
![]()
ha ha
Oj Natasza, taka prawda, kiedy to zleciało ???
Pamiętam jak robiłam test, patrzę, nic nie ma, wyrzuciłam do kosza...
Marek wygrzebał, patrzy i mówi że chyba kreska się pojawia.... no i w sumie to on mi powiedział, że jestem w ciąży
Bo ja nic nie widziałam na tym teście.
Ale to było daaaaawno temu
Myla haha Ty jesteś kwietniówka a nie grudniówka
) ale lekatka Ci jeszcze daty ściągnięcia nie podała?
Renata ja robiłam najpierw 2 testy po południu i wyszły negatywne a później po paru dniach zrobiłam o 4 rano i wyszedł bladzioch ale emocje miałam takie że mogła bym góry przenosić
jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu
z niedowieżaniem patrzyłam na ten test i zastanawiałam się czy to sen
)
Ty też nieźle zrobiłaś
) dobrze że M naszło aby sprawdzić i Ci powiedzial fajnie 
Renata ja robiłam najpierw 2 testy po południu i wyszły negatywne a później po paru dniach zrobiłam o 4 rano i wyszedł bladzioch ale emocje miałam takie że mogła bym góry przenosić
Ty też nieźle zrobiłaś
no wlasnie dzisiaj sie dowiedzialam ze kolezanka w ciazy
z terminem na listopad
Myla tyl
ko nie przeciazaj sie przy tej przeprowadzce :/ wiem ze latw tak mowic ale to serio wazne zebys nie dzwigala
wyprasowalam dzisiaj prawie wszystkie ciuszki i .......... do szafy mi sie nie mieszcza
znaczy do tej polki co przeznaczylam na ciuszki dzieciece
rozmiar 56 na sam poczatek poukladalam na szafce tuz obok lozeczka :/
Myla tyl
ko nie przeciazaj sie przy tej przeprowadzce :/ wiem ze latw tak mowic ale to serio wazne zebys nie dzwigala
wyprasowalam dzisiaj prawie wszystkie ciuszki i .......... do szafy mi sie nie mieszcza


Milia juz rozumiem o co Ci chodziło 
Babydust ja od meza tez oczekuje najwiecej pomocy w miarę jego mozliwosci oczywiście. Choc on jest taki, ze po pracy je obiad rzuca wsztstko i szaleje z młoda, on bardzo chciał miec dzieci i kocha mała nad zycie. Wymyśla jej zabawy, uczy, wychowuje, przewija, kapie, jest bardzo zaangażowany i wiem, ze z drugim bedzie tak samo.
Co do pomocy to ja sie nie uważam za święta krowę ale z każdej oferowanej pomocy skorzystam. Czy to obiad od teściowej, czy jak moi rodzice oferuja ze sie zajmą córcia (żebym mogła pojsc do fryzjera ;-)) czy cos kupią, czy żebym zostawiła ją na kilka dni w Pl. Teraz tez tato sie pytał czy moga zabrać Jana tydzien jak sie młoda urodzi, żebym miała wiecej czasu dla siebie i bejbika ale wolałabym żebyśmy byli wszyscy razem od poczatku.
Ja tez jeszcze nie spakowana. Za to wybrałam szpital. Najbliżej domu, ok 10 minut mam i to taka boczna droga sie jedzie takze zadnych korków. Bardzo miło mnie tam potraktowali przedwczoraj takze przekonali mnie
Co do paznokci to dzis mi sie śniło, ze miałam takie fioletowo sine
Dławię drzemki młodej to wybawienie, choc ostatnio spi tylko raz bo ciagle cos robimy, ze ok 16 nie mam jak jej położyć..

Babydust ja od meza tez oczekuje najwiecej pomocy w miarę jego mozliwosci oczywiście. Choc on jest taki, ze po pracy je obiad rzuca wsztstko i szaleje z młoda, on bardzo chciał miec dzieci i kocha mała nad zycie. Wymyśla jej zabawy, uczy, wychowuje, przewija, kapie, jest bardzo zaangażowany i wiem, ze z drugim bedzie tak samo.
Co do pomocy to ja sie nie uważam za święta krowę ale z każdej oferowanej pomocy skorzystam. Czy to obiad od teściowej, czy jak moi rodzice oferuja ze sie zajmą córcia (żebym mogła pojsc do fryzjera ;-)) czy cos kupią, czy żebym zostawiła ją na kilka dni w Pl. Teraz tez tato sie pytał czy moga zabrać Jana tydzien jak sie młoda urodzi, żebym miała wiecej czasu dla siebie i bejbika ale wolałabym żebyśmy byli wszyscy razem od poczatku.
Ja tez jeszcze nie spakowana. Za to wybrałam szpital. Najbliżej domu, ok 10 minut mam i to taka boczna droga sie jedzie takze zadnych korków. Bardzo miło mnie tam potraktowali przedwczoraj takze przekonali mnie

Co do paznokci to dzis mi sie śniło, ze miałam takie fioletowo sine

Dławię drzemki młodej to wybawienie, choc ostatnio spi tylko raz bo ciagle cos robimy, ze ok 16 nie mam jak jej położyć..
Anemonne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2014
- Postów
- 353
strasznie szybko zleciało...ja tez pamiętam wakacje jak nad Wisłą piłam z koleżanką driny i jej mówiłam, że dziwnie że mi po odstawieniu tabletek tak rozregulował sie okres
a ale by bylo śmiesznie gdyby sie okazało że to ciąża, a ona na to że pijana jestem i głupoty myślę
a następnego dnia dla zabawy zrobiłam test i wyszło 
Myla uważaj z tą przeprowadzką, ja uwielbiam przeprowadzki, przemeblowania itp. mogłabym co tydzien pokój zmieniać bo szybko sie nudze, ale zwykle potem padam bo przesadze.
Myla uważaj z tą przeprowadzką, ja uwielbiam przeprowadzki, przemeblowania itp. mogłabym co tydzien pokój zmieniać bo szybko sie nudze, ale zwykle potem padam bo przesadze.
Myla Novak
Fanka BB :)
No zlecialo...
Anemonne to moja 11 przeprowadzka także dam rade
A ja zaraz chyba wyjde z ciała z nerwów. No ludzie chyba się na mnie uwzieli w tej ciąży żeby mnie do załamania nerwowego wyprowadzić.
Szczególnie jeden ludź
Anemonne to moja 11 przeprowadzka także dam rade
A ja zaraz chyba wyjde z ciała z nerwów. No ludzie chyba się na mnie uwzieli w tej ciąży żeby mnie do załamania nerwowego wyprowadzić.
Szczególnie jeden ludź
Anemonne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2014
- Postów
- 353
Oltoma ja też mam jakos taki charakter że czytam wszytsko żeby byc na bieżąco, ale czasem cieżej mi się samej odezwać...Witam wszystkie Mamusie!
Chyba zacznę się odzywać częściej niż co kilka tygodni, bo im bliżej końca tym jakoś większą potrzebę czujęMimo, że czytam Was od samego początku kwietniowego wątku bardzo sumiennie:-) (taki mój codzienny nałóg)
Zazdroszczę Wam, że tak niewiele Wam zostało do rozwiązania. Ja niby też kwietniówka, ale termin mam dopiero na 30.IV... Choć liczę, że uda się przyspieszyć poprzez cc.... I to z kilku powodów...
Mam pytanie do mam, które mają dziecię/dzieci ułożone miednicowo: czy macie podwyższoną ilość wód płodowych? W zeszłym tygodniu miałam USG (30tc) i lekarz powiedział, że mam nieznacznie powyżej normy. Jak zapytałam co mogę z tym zrobić to powiedział, że to normalne przy miednicowym ułożeniu i żeby się nie przejmować bo i tak zrobić nic nie mogę.... Jakoś ten lekarz nie wzbudził mojego zaufania i mimo wszystko gdzieś mi ten temat niepokojąco lata koło głowy....
Ciekawa jestem jak to u Was wygląda.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 22 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 301
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 9 tys
M
Podziel się: