Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

[Ella1]

Dziewczyny gratuluję serdecznie owocnych wizyt i super fotek :-)

 

[pscółka i spółka]

Gratuluję udanych wizyt.
Ja miałam w sobotę, ale tylko badanie ginekologiczne.
Mój doktorek się śmiał, że już 13 tydzień a do tej pory same USG, a ginekologicznie jeszcze nie byłam badana.

Mam pytanie - bo z akilak dni mam genetyczne i test pappa. Czy na to pobranie do testu to ja mam być na czczo, czy nie. Pewnie nie, ale wolę się upewnić;-).
I jeszcze jedno pytanko, bo przyznam omijałam wpisy o witaminach, mysląc, że nie będę musiała ich brać. Jak sie nazywają te, które są z różnym skłądem w zależności od trymestru, z kwasami Omega 3.

 

[Oliwka 36]

Kochane odebrałam wyniki na toxo i różyczkę w IgG i jestem zmartwiona bo okazało się, że przechodziłam i jedno i drugie a nie wiedziałam i mam bardzo wysoki wynik?
W toxo 600
a w różyczce 470
masakra

 

[white_orchid]

Oliwka jak przechodzilas (a nie przechodzisz obecnie) to dobrze. mi na rozyczke wychodzi 350 poprostu swiadczy to o wysokiej ilosci przeciwcial nie ma sie czym martwic... ja tam sie bardziej martwie, bo toxo nie przechodzilam (pomimo tego, ze mieszkam z kotami od dziecka...), wiec musze baaardzo uwazac...

a my po usg genetycznym :-) maluszek zdrowy jak rydz ma 6,53 cm, wiec wyszedl 3 dni starszy (na 12t6d, a wg OM jestesmy w 12t3d).
ladnie bylo widac raczki, nozki, kosc nosowa, serce, zoladek, pecherz moczowy. z opisu wynika, ze kosci pokrywy czaszki regularne, sploty naczyniowkowe symetryczne i widoczny sierp mozgu. przeziernosc wyszla nam 1,6 mm wiec w porzadku :-) serduszko bije 165/min, wiec tez wszystko dobrze :-)
ale rozpoznania plci gin sie nie podjal, bo powiedzial, ze na tym aparacie nie da rady... hmmm szkoda no ale w sumie i tak mam zamiar zaczac zakupy od grudnia, wiec jak sie plec ujawni na usg 4D w grudniu to tez wystarczy :-)
aha i ja to usg mialam robione przez brzuszek - wszystko fajnie bylo widac

zdjec mamy chyba z 11, ale zalaczam dwa najwazniejsze maluszek w calosci i buzia z zaznaczonym noskiem :-)

 

[Dotkass]

white, gratuluję wizyty, Maluszek cudowny

Oliwka, no właśnie też mi się wydaje, że ok, bo masz przeciwciała , chyba, że się mylę

 

[kroqka]

witajcie dziewczyny no i gratuluje pięknych zdjęc z usg
Ja na swoje usg i to pierwsze czekam do srody i w koncu zobacze moje malenstwo :-)ale się juz doczekać nie mogę chciałabym żeby była już sroda, ciekawe czy moze uda się już zobaczyć płeć bobaska ;-)

 

[klaudia011]

Oliwka 36 ja niestety nie pomogę bo się nie znam!
ja mam tokso ujemną i mam unikać kontaktu z kotkami ;-)

white_orchid super wieści! Piękny maluszek :-)

kroqka no nie dziwie się, że nie możesz sie doczekać. Ale jeszcze troszkę, dasz radę

 

[Oliwka 36]

White gratuluję udanej wizyty :-)
jeżeli chodzi o przeciwciała to czytałam, że wynik w IgG powyżej 300 oznacza dopiero co przebytą chorobę lub trwającą a do 300 nabytą odporność hmm

ja mam dwa psy u mamy gdzie jestem codziennie, a jeden to stary jak świat ma 17 lat i boję się, że top od nich jeżeli taki wynik faktycznie świadczy, że trwająca... a co do różyczki masakra nigdy nie wiedziałam, że przechodziłam

 

[white_orchid]

ja mam tokso ujemną i mam unikać kontaktu z kotkami ;-)

serio tak Ci gin powiedzial z tymi kotami?:-)
wieksze ryzyko zarazenia toxo jest przy surowym miesie czy niedomytych owocach & warzywach
ja tam nawet w tej ciazy spalam z trzema kotami :-) przez sam kontakt z kotkiem nic cie nie stanie... wystarczy poprostu nie brac sie za wymienianie kuwety i myc regularnie rece (ale to tak jak po kontakcie z kazdym zwierzakiem ;-))

jeżeli chodzi o przeciwciała to czytałam, że wynik w IgG powyżej 300 oznacza dopiero co przebytą chorobę lub trwającą a do 300 nabytą odporność hmm

a to nie IgM mowi o tym czy choroba trwa czy nie??
bo ja rozyczke przechodzilam daaawano temu (w dodatku mialam ja diagnozowana dwa razy prawdopodobnie ktorys lekarz sie pomylil :-)). w sumie wyniki ogladal i internista i moja ginka i wg wszystkich wyniki sa bardzo w porzadku :-)

 

[Oliwka 36]

white tak czytałam o IgG ale faktycznie powinno świadczyc o przebytej i nabytej odporności nie ma co panikować bo na necie nie raz bzdury wypisują, troche mnie uspokoiłaś, że u Ciebie nic nie powiedzieli:-)