ligotka
Fanka BB :)
vikingus domyslam sie jaki przezylas stres... wiecie nie pomyslalam ze bede martwila sie kazda czerwona kropka malej i bala sie juz o jej zdrowie, wiec Twoja sytuacja tym bardziej wytracila by mnie z rownowagi i oczywiscie ze dziala to na nasze mleczko, dlatego ciagle jakos odganiam mysli o szpitalu... zeby nie stracic pokarmu, ale w srodku troszke cala chodze. Najwazniejsze ze mala zdrowa! A sprawe oczywiscie ciagnij, chociaz ja jestem pesymistka i nie wierze ze jakies konsekwencjie ta pani poniesie 