reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Laktacja

A ja może jestem wredna i wyrodna matka, ale mi na laktacji NIE ZALEŻY !! Albo będzie albo nie... dla mnie to jest straszne ograniczenie i utrudnienie... i przykro mi o mówic, ale mam wstret do matek karmiących... dorabiajac sobie jako kelnerka niejednokrotnie widziałam matki, które w restauracjach gdzie sala pełna wyciągały cycka i jechane... wg mnie jest to na tyle intymny moment miedzy mamą a dzieckiem, że nie powinno się tego robic publicznie tym w ogóle ze są miejsca wyznaczone specjalnie do tego typu działań !! A tłumaczenie mi "przeciez to naturalne jest" działa na mnie jak płachta na byka bo sex też jest naturalny a nie bzykam się z mężem na środku restauracji... a to także jest zaspokojenie potrzeb... Wiec przez takie akcje mam wstret do karmienia cycem !!

WIEM ZDAJE SOBIE SPRAWDE Z TEGO ZE JESTEM PODŁA I NIENORMALNA, ale cóż są ludzie i parapety !
 
reklama
Doggi, nie jesteś podła i nienormalna, tylko masz swoje zdanie, którego nie boisz sie wyrazić.
Mi zależy na laktacji i chcę karmić z wielu względów. Ale rozumiem Cię, jeśli chodzi o publiczne karmienie. Oj, miałyśmy tu kiedyś ostrą dyskusję na ten temat. Ja uważam, że można i publicznie, jeśli zajdzie taka potrzeba, ale zamierzam mieć zawsze przy sobie chustę, co by się okryć, bo karmienie karmieniem, ale goły cyc na wierzchu jest ble i fuj!
 
Zołza mam identyczne zdanie. Karmienie publiczne samo w sobie mi nie przeszkadza, według mnie naturalna rzecz, jednak wystawianie gołych cycochów jest takie nieapetyczne, czasem wrecz odrażajace. Ale przykryte chustą czy nawet pieluchą tetrową kompletnie nie razi, czasem nawet słodko to wygląda jak taki maluch ssie..
 
Ja niestety mialam doczynienia tylko z gołocycnymi matkami... i stad moje podejscie... bo w takiej chuście to nawet nie widac tego dzieciaczka to tym w ogóle cyca... ale z cyckiem na wierzchu, gdzie ludzie jedzą sobie posiłki przychodzą całymi rodzinami... MASACRA !! Ja nie wiem czy nawet mąż bedzie mógl patrzec na moje karmienie Olci, bo nie chce zeby to widział... Tylko położną dopuszczę do oglądania moich cyców podczas karmienia, zeby mi pomogla sie ogarnac z tym...
 
Doggi wiadomo, że publicznie mozna karmić z cycem na wierzchu i robić to w sposób kulturalny, do nas należy zadbanie o to, aby nikogo nie gorszyć. Mi na laktacji zależy, bo to dla mnie własnie bardzo wygodne... i tanie. Nie ukrywam, że dla naszego budżetu to ważne:) A klasyfikacja ludzi pod kątem normalny/nienormalny w kwestii karmienia to jakaś porażka, każdy robi co uważa za słuszne. To nie świadczy o dobrym czy złym macierzyństwie więc nie miej absolutnie żadnych wyrzutów:)
 
Trasiu dziękuję... Bo moja mama to mi mówi cały czas jaka to ze mnie będzie okropna matka... bo mam odwrotne podejscie do wielu spraw niż ona... ehhhhh.... dziś mam ciężki dzień w głowie :p
 
Zołzik dziękuje :) ja tam mojej mamy nie słucham.. ale czasem jak ma się gorszy dzień to kazde jej słowo (ona lubi mnie krytykowac) kończy się moją silną depresją :p Na początku ciąży jak byłam, mój T zabronił mi jezdzic do rodziców, bo jeden dzień u nich równał się tygodniowi leczenia psychiki :p
 
Doggi daj spokój z takimi wkretkami ze jestes nienormalna i podła bo nie zalezy ci specjalnie na laktacji. bedzie to bedzie, a jak nie bedzie, to swiat sie nie zawali. Ja tez nie wiem czy bede mogla karmic ze wzgledu na cytomegalie, moze sie okazac ze nie. Chcialabym aby maluchy mogly cycolic choc mysle ze i tak nie damrady karmic tylko piersia i butla tez pojdzie w ruch, ale jesli okaze sie ze jednak sa przeciwskazania do karmienia piersia to włosów z głowy rwac nie bede
 
reklama
A my znów mamy problem: mój Tomaszek to straszny leniuch i nie chce mu się cyckać...jak tylko dostanie cyca-śpi i ma wszystko w kalafiorze. Zadna siła go nie wybudzi. Dlatego po odstawieniu od cycka,ściągam pokarm. Ile Wy sciągacie pokarmu? I jak długo? Z jednej piersi czy dwóch?
 
Do góry