reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Ale Wy tu weekendowe rozmowy ;)
U nas było wczoraj coroczne spotkanie naszych przyjaciół taka nasza "wigilia" od urodzenia trzymamy sie razem. Tylko dochodzą współmałżonkowie i dzieci. Ale od 34 lat trzymamy sie razem. Mieszkaliśmy wszyscy w tym samym mieście na tej samej ulicy i teraz wszyscy jesteśmy w Warszawie i zachowujemy sie jak dzieciaki. Sami sie tak z z reszta nazywamy ;)

Winko, sery, Włochy... to i moje klimaty. Choć przynajm, ze kocham piwko i tego mi brakuje ;)

Imię to dla mnie strasznie cieżki temat, ale myśle i myśle i nic nie mam. Zawsze mówiłam, ze dziewczynka Zosia, ale znów chyba będzie chlopak
Kasiulka, my też trzymamy kciuki, żeby była Zosia, choć wszystkie znaki na niebie mówią, że chyba chłopak ;):)
 
No Kochana, chyba niezłą perełkę macie! Ja mam tylko 10% wiedzy mojego Ukochanego, ale na moje oko to naprawdę wartościową rzecz :) Zresztą z mojej ukochanej Toskanii, Brunello di Monralcino! Nie mam pojęcia, czy to się będzie nadawało do picia (zaraz wyruszam do Krakowa, więc spytam), ale wierzcie mi, że szkoda. Zakładam, że to jest warte ok. 1000 zł. Lepiej kupcie sobie jakiś odpowiednik, np 3-4 letni, a tamto niech stoi :wink: Zresztą teść ma rację :-D

My na razie wynajmujemy mieszkanie na Ruczaju, ale chcemy kupić gdzieś na północy Krakowa (Bronowice, Prądnik, na Woli Justowskiej ostatnio piękne oglądaliśmy, ale prawie km do przystanku było i się wahamy). Teraz jak jadę z Radomia, tracę ponad pół godziny na przejazd przez samo miasto :sad: Myśleliśmy też, czy lepiej właśnie dom na przedmieściach czy mieszkanie w mieście, ale ja mam już całkiem spore dzieci i wolę nie być uzależnioną od ciągłego wożenia ich...).

Ok Dziewczynki, pojadłam u mamusi, wsiadam do auta i wyruszam do Krakowa. Pewnie Ukochany nie da mi żyć przez te 3 dni, więc chwilowo mogę być mniej aktywna :-D;-) ;) Fajnie się z Wami pisze :biggrin2:
Do następnego!
Jak dzieciaczki sa wieksze i chca isc do kolegow/ do kina/ za jakis czas na impreze:biggrin2: to faktycznie ciezko tak wozic ( szczegolnie jak dzieci wiecej).

Fajnym rozwiazaniem posrednim jest mieszkanie w miescie na parterze z mini ogrodkiem :biggrin2: tylko w niskim budynku i bardziej zacisznym miejscu:)
 
Aga widze ze mamy podobne imionkowe typy ja kocham imie Kalina no jest przesliczne ale moj marudzi ze ruskie strasznie....:-/ My tez o imionach jeszcze nie gadalismy .

Ja dzis mam jakiegos dola wszystko mnie wkurza i placze po katach...

010igov3fkey3mez.png

Ojjjj, a co Cię za smety zlapaly?
Ruskie imiona i ich odmiany są przepiękne: zawsze podobały mi się Nadia, Nina, Lena. Ale... Moja dawna sympatia, która konkurowala z moim M o mnie ma bliźniaczki: Nadie i Lene (więc nie ma opcji byśmy użyli tych imion). A Ninek kilka już się kręci w otoczeniu [emoji6]
My z imionami mamy już ustalone spadkowo po tamtej ciąży ale szybko poszło, w drodze z Carrefour :D
Jejjjj, to u nas długo trwało wybieranie przy ciąży z J. Przy chłopcu sporo się scinalismy, te imiona które mi się podobały, nie podchodzily M. Przy Dziewczynce były: Jagoda, Ania i Michalinka - wygrała Jagoda, bo M uwielbia te owoce, a dodatkowo żadnych Dziewczynek z tym imieniem nie było na horyzoncie (to się zmieniło po narodzinach naszej [emoji6]).

Ale Wy tu weekendowe rozmowy ;)
U nas było wczoraj coroczne spotkanie naszych przyjaciół taka nasza "wigilia" od urodzenia trzymamy sie razem. Tylko dochodzą współmałżonkowie i dzieci. Ale od 34 lat trzymamy sie razem. Mieszkaliśmy wszyscy w tym samym mieście na tej samej ulicy i teraz wszyscy jesteśmy w Warszawie i zachowujemy sie jak dzieciaki. Sami sie tak z z reszta nazywamy ;)

Winko, sery, Włochy... to i moje klimaty. Choć przynajm, ze kocham piwko i tego mi brakuje ;)

Imię to dla mnie strasznie cieżki temat, ale myśle i myśle i nic nie mam. Zawsze mówiłam, ze dziewczynka Zosia, ale znów chyba będzie chlopak


Zazdroszczę tak zgranej przez lata paczki. U nas zostali najwytrwalsi. Sporo wyjechało. A i przy drugich polowkach relacje się odmieniły.


My juz imie dla dziewczynki jakby co mamy ale dla chlopaka ciagle myslimy mamy konflikt interesow ja chce Wiktor a M Patryk no i zobaczymy kto ustapi ;)
A dziewuszka( choc mysle.ze to 3 chlop bedzie i testosteron mnie zdominuje ) to 2 pierwsze litry mojego starszego czyli NI i 2 pierwsze litery mlodszego czyli NA i wyszła nam Nina :)
Poczatkowo chcialam Nadie ale Ninka wygrała :)
W polowie stycznia moze juz bedzie cos wiadomo

Napisane na LG-D605 w aplikacji Forum BabyBoom

NINA - jak wyżej pisałam - i mi się zawsze podobała [emoji106][emoji3]. Fajnie, że macie tradycje z początkową litera imienia.
U mojego M w rodzinie króluje M (początek imienia i nazwiska). Stąd byłam zaskoczona, że sam wybrał Jagode. Osobiście sama się wtedy nastawialam na Michalinke (po jego babci) lub Michał (po moim dziadku) - byłoby wówczas idealnie z podwójną tradycja i na M - ale wyszło jak wyszło [emoji3]



Sylver - polecam Bronowice. Brat M mieszka na Radzikowskiego. Piękne nowe, budynki, blisko centrum, a jeszcze bliżej centrum handlowe (Ikea, Galeria Bronowice) [emoji6].

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny
Co do imion to dla dziewczynki mamy Zosia a dla chłopca Alek (Aleksander). Podoba mi się jeszcze Ala i Hania ale M kręci głową.

Dzisiaj kiepski dzień :(

Od wczoraj czuję się bardzo źle, bez sił po prostu, mecza mnie jAKIES skurcze i bóle i miałam wczoraj takie zle przeczucia... I mialM rację. Koło 12 do M zadzwonił ojciec że jego mamę zabralo pogotowie. To on pojechał do nich. Po drodze ktoora była oblodzona, wyskoczyła mu sarna, wpadł w poślizg i dachowal. Nic mu nie jest ale nie chcę żeby jechać na pogotowie. Auto do całkowitego skasowania.
Niech się ten rok już kończy :-(

hchy3e3k0ot2nxfe.png
 
Samotnaja o matko!!! Ale pech a ja dzisiaj tak sie wkurzalam bo mojemu R cos w aucie zaczelo cieknac a tutaj takie nieszczescie,,a z tesciowa jak?

Aga tak chyba jakos wszystko mi sie napietrzylo siedze ciagle w domu wczesniej na nic czasu nie bylo a teraz siedze i za duzo mysle ja strasznie sie wszystkim przejmuje, a to pieniedzmi a to zdrowiem i tak to jest...chcialabym inaczej ale jestem typowym zamartwiaczem.

Wendy super to wymysliscie:-) z ta Nina mnie tez bardzo sie podoba Nina .Masz przeczucia na synka?

Kasiulka a Tobie juz gin potwierdzil plec?



010igov3fkey3mez.png
 
Btw przerabialiśmy już temat spodni ciążowych, teraz sprawa adaptera do pasów. Może by warto założyć osoby wątek na nasze zakupy okazje i czego szukamy lub zastanawiamy się kupić? Łatwiej wtedy może by było o poradę kogoś bardziej doświadczonego albo żeby sugestie nie zginęły w gąszczu innych rozmów?
Popieram założenie oddzielnego wątku. Tu się tak wiele dzieje, że osoby które mają mniej czasu na tak aktywne uczestnictwo w rozmowie mogą przegapić wiele ciekawych porad. Tak ja ja przeoczyłam temat spodni [emoji6]

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry