reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
Ja też chodzę tylko prywatnie, generalnie od lat, nie tylko do ginekologa. Niestety, takie są realia w PL. A ostatnio jak poprosiłam moją rodzinna o badania, które zlecił mi diabetolog, u którego byłam prywatnie, to dostałam taką litanię i teleporada zamieniła się w awanturę. Powiedziałam jej co na ten temat myślę, że skoro ona ma problem że chodzę prywatnie a przychodzę po wyniki na nfz, to niech zrozumie, że na nfz terminy są tak odległe i że to nie jest moje widzimisię. Pokrzyczałysmy na siebie (nerwy mi tez w końcu puściły bo ZA WSZYSTKO OD LAT PŁACĘ), ale mi dała. Mąż za godzinę też miał teleporadę w takiej samej sprawie - zlecone badania przez prywatnego dermatologa chciał skierowanie od rodzinnej i dała mu już bez problemu. Co do ciąży na nfz - obdzwoniłam parę przychodni. To był koniec pazdz - najbliższe terminy na styczeń. Na pytanie czy nie obowiązuje mnie, skoro jestem w ciąży, prawo że mam zostać przyjęta do tygodnia, usłyszałam że każda kobieta może powiedzieć że jest w ciąży. Juz nie chciało mi się z babskiem kłócić, ale teraz żałuję. Po pierwsze jak mam potwierdzić ciążę, skoro nikt nie chce mnie przyjąć a po drugie teraz poprosiłabym o jej dane. No ale mam swojego lekarza, wydaje kase, ale jestem zadowolona i spokojna.
 
O , to może się uda przez brzuszek super by było mąż by nie był zdegustowany
Napewno będzie przez brzuszek 😉 pamiętam raz w drugiej ciąży miałam te powtórne dopochwowo ponieważ mały bardzo się wiercił a lekarz chciał się upewnić czy ta przezierność napewno jest w normie...
 
reklama
Do góry