reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Lipiec 2008

reklama
U nas też zimowo się zrobiło, rano zaliczyliśmy "dupolocik" i fajny spacer w śniegu, a niedawno wróciliśmy z Aquaparku:tak:
Tosika no własnie rodzice musza umieć ograniczać czas przed kompem, szkoda że niektórzy popadają z skrajności w skrajność:baffled:ja mam w swojej grupie 5 latka który nie mówi o niczym innym tylko o PS2:baffled:dla mnnie to masakra:dry:kolejnym absurdem jest dla mnie moja znajoma która swojemu niespełna 2 latkowi (dziecko z lutego) daje pilota a sama idzie spać:sorry2:sorry jak kogoś uraziłam ale dla mnie to lekka przesada:dry:może ja mam skutki uboczne moich studiów,ale...:-p
Dorka no niestety jutro do pracy:baffled:ale we wtorek jadę na wycieczkę, a od środy pozbywam się nadgodzin. Ufff wreszcie mam fajny grafik:tak:
Haszi 4:szok::szok::szok:to prawie jak przedszkole prywatne;-)
spokojnej nocki
 
Hej hej!
Wczoraj zaliczyliśmy imieniny u mojego taty, dziś spokojnie w domku. Dzieciaki szalały i na szczęście już śpią - ogromny plus nie spania w dzień ;-)
Surv, ja też słyszałam tezę, że tokso prędzej zarazimy się od mięsa niż od kota. Ja psy uwielbiam, więc kontakt z nimi i moimi łobuzami musi być ;-) Dlatego Renia - urabiaj m ;-)
Madzia, jak przeżyłaś weekend na uczelni?
Tez uważam, że w kwestii wychowania wszystko musimy robić ze zdrowym rozsądkiem i wypośrodkowaniem...
Tosika, to sie pięknie obkupiłaś. Zapomniałam Ci pozazdrościc, że z Papke będziecie zasiadać w radzie miasta ;-)
I nie wiem co komu miałam jeszcze poodpisywać. Lecę suszyć włosy, bleee
 
Witam! Jakby ktoś nie zauważył: śnieg spadł! duuuużo śniegu i nadal pada:-) Byłoby bosko, gdyby mi Flo i R szkoda nie było, ze muszą na to zimno z domu wychodzić, a R dodatkowo 9 godzin w nieogrzewanym magazynie przesiedzieć:baffled: No i powrócił dylemat sanek...nie mamy gdzie trzymać, mama piwnicę udostepnia niechętnie, a ja bym jednak z Flo pojeździć chciała...nie widziałyście gdzieś może modeli składanych, tak, żeby pod łózko weszły?:-D

weekend mieliśmy intensywny, ale przynajmniej trochę zaleglości poodrabialiśmy:tak: A że wszyscy znajomi mają akurat niemowlęta do 0,5 roku w domu, to lada moment Flo zacznie żebrać o dzidziusia pewnie po takiej ekspozycji na male dzieci:-D Zresztą widzę, że ma już zmechanizowany system podejścia do niemowlaka, szybki uśmiech, głaśnięcie po łebku, grzechotka pod nos i ew. mantra "nie płać dzidziusiu":-) Matce za to po tak licznych kontaktach laktacja wróciła....zboczenie jakieś, czuję się tym mocno zażenowana:szok::-p

Kicrym, fajnie że w pracy powiedziałaś, przynajmniej nie będą w Ciebie orać:tak: A planujesz na którymś etapie ciązy iść na L4? Bo pracę masz dość forsowną....

Tosika, tolerancja na palenie w domu nie zawsze odnosi taki skutek jak u Twojego M...mnie też rodzicie pozwalali, wychodząc z podobnego założenia, że lepiej w domu niż po krzakach...no i palę już ponad 20 lat:baffled: nie wiem jeszcze jak zrobię z Flo...może sama nie bedzie chciała probować, daj Boże?:-p Po spotkaniach ze znajomymi doszlam jednak do wniosku, że chyba za wielką luzarą jestem, bo moje dziecko czekoladę je, nie musi cały boży dzień wierszyków i piosenek edukacyjnych słuchać, nie ma jeszcze ścieżki rozwoju zawodowego opracowanej i o zgrozo telewizję ogląda...:-p

nic, wracam do roboty, dziś kończę to paskudne wielkie zlecenie i może uda się w końcu zająć hobby, bo mata bożonarodzeniowa dla Flo nadal głównie w fazie koncepcyjnej i skończy się na szyciu w wigilijną noc:-p
 
witam i ja z mega zasypanych Katowic:)
Jak co roku jest problem że śnieg spadł, tak jakby to się zadziało wiosną, no ale....:-p
Do żłobka dojechaliśmy naszym nowo nabytym Baby Joggerem City Mini i pięknie się prowadził:-p:-p:-p:-p:tak::-D
Surv to ja też luzara jestem, bo Kuba mimo alergii i czekolady skubnie, planów mu nie zamierzam narzucać, a tv nie ogląda bo nie lubi:-pfajnie że Flo reaguje tak na niemowlaki, w razie wpadki bys miała spokojną głowę;-)na L4 nie zamierzam iść w ogóle, chyba że coś z ciążą będzie nie tak, tfu, tfu, tfu :-) a no i co do sanek to może takie plastikowe?obsuszysz ręcznikiem i pod łóżko wsuniesz:tak:
Kasia też własnie skończyłam suczyć:baffled::-p:-D
ok zbieram się do pracy, dobrze że baaardzo blisko to mnie nie zasypie:happy:
miłego dnia!
 
Hej! I u nas biało. Do tego stopnia, że męży zawiózł mnie do pracy, bo odśnieżając swój samochód, zasypał mój ;-)
Surv, "dziwnych" masz znajomych, bo moje dziecko też wyluzowane ;-)
Widziałam ostatnio sanki plastikowe w sklepie sportowym - niewysokie były
 
Hej!
No nareszcie mam chwilę,zeby cokolwiek skrobnąć.
Zima zaskoczyła drogowców jak co roku :-p:-p:-D:-D:-D ,sama się z tego śmiałam jak jechałam rano do pracy i to byłoby moje wytłumaczenie jakby sie dyrektor o spóźnienie przyczepił:-D
a żeby nie było,ze służby drogowe nic nie robią ,to mam w sobote dyżur:baffled:
Oj a wczoraj straszny wypadek widziałam jak do szkoły jechałam:-:)szok: auto się normalnie o drzewo zawinęło i to na prostej drodze,chociaż sniegu wcale nie było.
U nas dopiero dzisiaj tak biało.Dobrze ześmy wczoraj buty zimowe dla Maciejka kupili,ale źle ,że spodni do kombinezonu nie i jak wyszedł z domu to już miął mokre te w których był ubrany do żłoba:baffled:

Survivor to ja chyba tez tak jak ty za bardzo na luzaku,bo i czekolada i telewizor jest:sorry: Ale w sumie nie,to Ty masz dziwnych znajomych:-p;-)
Co do sanek to właśnie wczoraj w decathlonie oglądaliśmy "dupozjazdy" co sie pod łóżko zmieszczą:tak: te plastikowe sanki tez by sie nadawały:tak:
a z tą laktacją to chyba żartujesz?
szczerze się przyznam ,ze za mną już łazi chęc zaciążenia:tak: Gdybym jechała na pigułkach to już bym je odstawiała,ale z tym implantem to nie tak hop siup:baffled: W piątek obdzwoniłam gabinety chirurgiczne i w większości był zonk,aczkolwiek jedna babka zdecydowała się ,ze w niedziele (wczoraj) mi go wyjmie,chociaż nigdy się z tym jeszcze nie spotkała,a druga mnie zapisała na jutro na wizytę rozpoznawczą.Jeden sie tylko znalazł,który juz wyjmował takie implanty,ale przenosi własnie swój gabinet do Brzegu czyli jakieś 40 km od opola bym musiała jechać. Wczoraj jednak nie poszłam,jutro chyba też nie pójdę,bo funduszy brak.Póki co czekam na wypłatę i dalej będę myśleć.
Kicrym jeszcze raz Ci gratuluje potwierdzonej ciązy:tak: fajny termin:-) jakoś nie wspominałaś o tym nowym wózku,wrzuc fotkę jak wygląda:tak:
Kasia jakos przeżyłam weekend na uczelni,kolokwium znów przełożone:-p za to za projekt,który oddałam tydz.temu dostałam 5 :-):-):-):-)
Tosika super,ze zakupy udane:tak:
Haszi i tak długo bez smoka wytrzymaliście.Ja się zarzekałam,ze smoka nie będzie,naewt wcześniej nie kupowałam i K 3 dnia musiał lecieć kupować:-p
Post zdrówka dla Iki,no i pochwal sie tymi zakupami dla młodego.

Kurcze godzine tego posta pisze,bo ciagle mnie wołają:baffled:
no to spadam

Poprawiam się na uziowo :-D : Mamabartka z okazji urodzin samych radosnych dni,pociechy z dzieci i męża oraz dużo zdrówka.100 lat!
 
Ostatnia edycja:
Ja już po pracy :) uff :)
Madzia ee i tak mnie macie juz za "wózkową wariatkę" to co będę pisać:-p:-p:-p;-):-Dpojazd jest z nami od kilku dni i spisuje się rewelacyjnie :) musze pstryknąć kilka fotek i wam wkleje:tak:
MamaBiN wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!zdrówka, masę czasu i pociechy z rodzinki!
 
Surv albo sa takie plaskie podkladki do zjezdzania, albo jablko :) Wera tez oglada tv, je slodycze (chociaz troche obcinam, bo wtedy kupy nie ma :d ) i takie tam; a co do PS3 na przyklad- Oskar gra moze pol godziny co pare dni a o niczym innym nie mowi jakby maniak gier był, wiec czasami pozory mylą
Mamabin wszystkiego najjjjjjjjjjjjjjjjlepszego :)

bylam u ortopedy i nie bedzie operacji na kregoslup i wszystko wyglada lepiej niz wszyscy sadzili. uff
 
reklama
MamaBiN zdróweczka i wszystkiego NAJJJJJJJJJJJJJJJ!!!!!
Izabelka to super nowina,jednak operacja na kręgosłup to poważna sprawa. Napisałam ci wiadomość na zamkniętym
U nas jest tv,ale Maks ma tylko wybrane bajki,jednak nie ogląda z zapartym tchem ,zerknie od czasu do czasu. Słodycze jednak mu mocno ograniczam,ale od czasu do czasu coś tam dostanie.
My dziś też byliśmy na sankach,ale masakra była,długo nie daliśmy rady,sypało po oczach okropnie. Za oknem pięknie,ale tylko jak się w domku siedzi.
 
Do góry