Lipiec 2008

[Madzia737]

Andzia zycze wam aby sie wszystko ulozylo po waszej mysli i w kwietniu zaczynam kibicowacTakze daj znac jak wam idzie i jakby co to wiesz komu koniecznie musisz sie pochwalic.
Kate dla twojej mamy duzo zdrowka.Na szczescie nie trzeba operacji robic,a wiec badzcie wszyscy dobrej mysli.Dla twojej klezanki rowniez powodzenia zycze,oby sie wszystko dobrze skonczylo.No a siostra lipcoweczka tak jak my

Ja wczoraj dostalam pierwsza @.Humor nie najlepszy,ale na szczescie zbytnio nie boli.

 

[liwus]

No Andziaa trzymamy kciuki za Was Na pewno wszytko się uda i będzie piekne zdrowe dzieciątko , a na ślubie mało stresu życzę :-)

Ja wczoraj dostalam pierwsza @.Humor nie najlepszy,ale na szczescie zbytnio nie boli.

Oj Madzia w sumie to wspólczuje ale nieubłagalnie każdą z nas to dosięgnie już nie bawem. Ja na razie się cieszę że nie mam @.

 

[kicrym]

Madzia współczuje, ja mam nadzieje że jak karmie piersia to jeszcze przez jakiś czas nie dostane@ już sie przyzwycziłam że nic nie leci

dziewczyny dzisaj weszłam na listopadowe dzieciaczki i stwierdzam że ten czas masakrycznie szybko leci, dopiero co tak czekałyśmy na poród jak dziewczyny z listopada a treaz nasze dzieciacki mają już 3-4 miesiace

 

[rudka]

Madzia moze dlatego @ przyszla ze juz nie karmisz w nocy, podobno to zatrzymuje @ na dluzej
ciekawe jak bedzie u mnie, odstawilam cerazette i zobaczymy co bedzie, mam PCO i czasem bez leczenia nie mialam @ wiele miesiecy,moze po ciazy sie cos unormuje-licze na to choc moja gin mi powiedziala ze po cc nie ma to takiego dobroczynnego wplywu na hormonki,zobaczymy

 

[KATE23]

Andziaa wspieram Cię całym sercem i życzę mnóstwo Szczęścia

Dzięki za życzenia dla Mojej Mamy, na razie jest ciut lepiej, jutro do Niej jadę

Dziewczyny, ja od tyg mam krwawienie, na szczęście już coraz mniej i pewnie niedługo zniknie, a biorę tabletki Azalia, więc traktuje to jako okres, tylko w środku brania tabletek, ale podobno tak bywa miłego wieczoru;-)

 

[Haszi]

Andzia trzymamy kciuki
Kate życzenia szybkiego wyzdrowienia dla mamy i spokoju dla ciebie.

Ja mam chyba właśnie @. Tzn. miałam humorki, i w końcu pojawiło się takie szczątkowe krewawieni, kilka kropel dziennie. Taką to ja moge mieć. Tyle, że te humorki były raczej przerażające.

 

[survivor26]

Andziu: super, że się odewałaś i to z dobrymi wieściami. Od kwietnia zaczynamy trzymać kciuki (choc na wszelki wypadek wcześniej też;-)) no i bardzo gratuluję ślubu - mam nadzięję, że zdjecia nam pokażesz?;-)
Kate: dobrze, że z Mamą się wyjaśniło i nie jest tak źle jak myślałaś, choć nerwów bardzo współczuję! Ale trzymam kciuki, żeby Mama szybko wyzdrowiała!

A my jesteśmy przelotnie w domu;-) Wrociliśmy wczoraj po południu od znajomych i z oglądania domów, a jutro jeśli nas do końca przeziębienie nie rozłoży, jedziemy jeszcze raz, ale w inne miejsce. Wyprawa się udała, aczkolwiek była strasznie męcząca, bo ciągle w aucie, albo w domu pełnym ludzi, co Flora generalnie lubi, ale jednak kosztuje ją to sporo nerwów Ząbki cały czas bolały, katar dość solidny z nosa się leje, a do tego tuż przed wyjazdem czymś się strułam, więc i ją brzuszek bolał. Słowem była mocno rozmarudzona, na szczęście miała też mnóstwo cioć i wujków do noszenia, więc przynajmniej dawała się spacyfikować;-)

A domy, jak zwykle większość rudery, których właściciele uważają, że pałace wyprzedają ale jeden widziałam naprawdę godny uwagi, tyle że sama, bo mąż pojechał na pogrzeb, więc będę musiała pojechać z nim raz jeszcze, żeby przyklasnął mojej opinii lub ją skrytykował

No a teraz bierzemy się ostro za kurację antyprzeziębieniową, bo wszystkim nam katar się z nosów leje, a w tym tygodniu czekają nas jeszcze 2 wyjazdy

 

[renia77]

Andziu udanego i bezstresowego organizowania ślubowego:-)
niech to będzie piękny czas dla Was

Radziu, Maciuś - gratulacje z okazji 4 miesiąca:-)
Madzia to witaj w klubie @;-)
Kate zdrówka dla mamy
liwus zdrówka dla babci
oj te choróbska - jakby było pięknie gdyby wszyscy zawsze byli zdrowi
beaa mam nadzieję, że z Twoja maleńką jest lepiej
surv - kurujcie się i nie dopuśćcie do kataków

my dalej u dziadków
Tymek szaleje od rana u nich w łóżku - uwielbia ich adorację, normalnie gwiazda mi rośnie
widziałam sie z moja dobra koleżanka i ona jako doświadczona mama 2,5 latka powiedziała mi, że jej bardziej przypomina wysypka Tymka skazę białkowa a wię teraz jeszcze pozbawiłam się wszelkigo produktu co może mieć związek z nabiałem
nie powiem - jest lepiej ale juz sama nie wiem czy po kąpielach, czy po maściach czy po diecie
w czwartek mamy wizyte u swojej pediatry więc liczę że ona mi tu coś mądrego podpowie

 

[survivor26]

ale tu dzisiaj głucha cisza - wszyscy już świętują?:-)
A my nadal leczymy się same..... ja wiem, że jutro święto, ale dziś do ciężkiej cholery powinno być wszystko otwarte, a tymczasem nasza przychodnia zamknięta na głucho, bez żadnej informacji, ze jesteśmy na Majorce, czy że mamy Was drodzy pacjenci w d*** Przychodnia dyżurna w związku z tym zawalona po sufit dziećmi kaszlącymi i kichającymi, toteż po obejrzeniu tego tłumku zarażającego na potęgę daliśmy sobie spokój z przychodniami i leczę małą nadal Nasivinem - na razie jej pomaga najwyraźniej, a ja jako starsza i silniejsza pewno przeżyję do środy bez lekarza, ale co mnie przed południem szlag natrafiał na tę sytuację, to mi nikt nie odbierze
No nic, jutro jedziemy znowu w świat - co nas nie zabije, to nas wzmocni;-)
Renia: A tę potencjalną skazę białkową wyjaśnij dokładnie, bo wiem, że często jest mylona ze zwykłą wysypką i szkoda by było, żebyś się dietą bezmleczną bez potrzeby katowała

 

[KasiaDe]

Andziaa, ściskam...
Kate, dobrze że z Mamą lepiej