reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Ikusiu, Michalinko, Maksiu i Adaśku - wszystkiego dobrego z oazji przeżycia pierwszego roku:-):-) Bądźcie zdrowi i radośni:-)
a u nas babcia i radość o poranku
Tymi jak się wtulił tak nie chciał się odkleić - miłość na całego
u nas też w sobotę imprezka urodzinowa;-) już to wszystko próbuje ogarniać
normalnie mała komunia hihihi a sami najbliżsi
 
reklama
My mamy zamiar roczkowego grilla zrobić na działce, mam nadzieje że pogoda nam dopisze, bo inaczej to marnie to widzę, będziemy siedzieć w domu, ciekawe tylko gdzie ja 16 osób pomieszcze,w tym naszym małym mieszkaniu.
Ja już też Maksiowi sto lat odśpiewałam i czekam na obraz który zamówiliśmy z okazji roczku dla Maksa, cikawe jak wyszedł.
A ja powinnam sprzątać i do pracy pomału się szykować ale jak mam bb to tak jakoś mi się nie chce:-)
 
Kochane dzieciaczki z okazji roczku:
Ikusiu strzelaj takie minki jak zawsze i rozweselaj swym usmiechem ponury świta
Michalinko dalej łobuzuj rodzicom ile wlezie i dawaj im tym radość na długie chwile
Maksiu zdrówka i usmiechu
Adasiu śmiej sie jak do tej pory i nabieraj siły na dalsze wycieczki z rodzicami


Witam i ja
U nas słońce więc pewnie cały dzień na dworze będziemy siedzieć.
Kamu oj jak trzeba to akurat się nie chce wiem to po sobie:dry:
Kasia to rzeczywiście macie z tymi komarami, a próbowaliście zapalić ten raid w świeczce?nie wiem jaki to ma "zasięg" ale nam przy grillu pomaga:tak:
Renia no babcia jest nawazniejsza na świecie:tak:
KATE zdrówka dla Antosia

 
Maksiu..przystojniaczku...całuski od Iki i cioci..rośnij zdrowo i uszczęśliwiaj rodziców swoim uśmieszkiem
Adasiu..szkoda że Cię nie poznałyśmy "na żywo" ale koniecznie to trzeba nadrobić..imponuje nam Twoja bujna grzywa..urodzinowe całuski dzieciaki
Misiu..kochana śmieszko nasza, bądż nadal takim szczęściem dla rodziców i braciszka, całuski słoneczko

Dziewczyny ale numer..rok temu o tej porze się działo nie????
Ja dostałam własnie znieczulenie i odetchnęłam głęgoko na jakieś 2 godzinki...bo potem oj się działo :szok::szok::szok::szok::szok:...i ten robaczek na brzuszku potem
och normalnie Łucka się takiego doczekać nie mogę już..
Ech..rozczuliłam się...

A ryneczek super wczoraj był, cieplutko i milutko...coprawda moja kumpela przy każdej mojej zmianie pozycji z racji wymagań Łucka...patrzyła przerażona...co jest??? co się stało??? ha ha mówię spoko aga...jak powiem "teraz" to łapiesz dziecko żeby na podłogę nie spadło...normalnie tak się laska stresowała:-):-):-):-):-):-):-) no ja wiem że wyglądam tak że mogłabym już rodzić..no ale bez przesady... a jak się dowiedziała że Łucek jest głową w dół to to stwierdziła z przerażeniem że to przecież szybki poród oznacza:-D:-D:-D:-D normalnie ubawiłam się..niezła jest..uspokoiła się dopiero jak jej powiedziałam że Ika większość ciąży przełaziła z głową w dół:tak:

A my ...kawka wypita, mleczko wypite i uczymy się usilnie wszystkich pioisenek które śpiewa gąsienica....jestem gąsienica i lubię pełzać....la la la la la

aaaa komarów wiadomo fulll no ale jak tyle padało to i wilgotnośc duża więc jakby to normalne...a pamiętacie ile ich było podczas powodzi w 97 ?? Ja dopiero się dowiedziałam ze komary co gryzą to te małe właśnie a te duże to tylko sobie bzyczą:-):-):-).. ale mnie jakoś nie kąsają za bardzo...wolą moją mamę...potem małża..a mnie biorą na koniec jak juz nie nie ma:-D:-D:-D
 
Kate....osobiście po Ciebie przyjadę jak się na kolejnym zlocie nie pojawisz:tak::tak:.. Zdrówka dla prezesa...oby szybko wyzdrowiał...może faktycznie bańki by pomogły...jak byłam mała to też często miałam bo chorowałam non stop:baffled:
Pabla...to super że z gardłem lepiej...oby przeszło sio...bo przy takiej pogodzie to musisz się męczyć strasznie
 
Oj działo się działo, ja już byłam w szpitalu i pewnie czekałam na obchód bo jakoś o tej porze był a o 12.40 nas smyk był już z nami, pamiętak to tak dokłądnie jak by to było tydzień temu:-)
 
MISIA, IKA, ADAŚ, MAKSIU - 100 LAT Z OKAZJI PIERWSZYCH URODZIN!!!!!

U nas spoko, pospałyśmy do 08:00 - cudowne uczucie otworzyć oczy i zobaczyć że już 08:00:-):-) oczywiście z pobudką o 04:30 na kaszkę, ale się wyspałam.
Już po śniadanku, trochę się oporządzimy i lecę do mieszkanka koleżanki kwiatki podlać:-) a potem trochę na plac zabaw.
U nas też upał, więc potem wyjdziemy pewnie dopiero około 16:00-17:00, żeby w największy gorąc nie siedzieć na dworzu.
Post - super że wieczór się udał!
Kate - zdróweczka dla Prezesa!
 
I znów dałam ciała:-(

Michalinko, Dominiko, Maksiu, Adasiu,
cudownych chwil każdego dnia i uśmiechu od ucha do ucha!!!
Kicrym, nie próbowaliśmy:dry:
 
reklama
witamy się my ze żłobka dla dzieci starszych i młodszych:-) zostałam sama na placu boju z Florką, starszą siostrzenicą, dziadkiem i psem i wszyscy chcą na raz jeść, spać i do rymu:-p:-p ale na razie żłobek opanowany, udało mi się nei wstrzyknąc insuliny psu i nie zapodać kaszki dziadkowi, więc nei jest źle:-D:-D

A upał znowu niemożebny, z tym, ze tu w domu i tak jest jakieś 10 stopni mniej niż u nas w mieszkaniu...no i mała ma gdzie biegać, ze szczególnym uwzględnieniem schodów:baffled: Mama buntuje się przeciwko zakładaniu barierki, a schody betonowe i niezwykle pociągające dla dzidziusiow, które właśnie nauczyły się wchodzić na przedmioty:-p

Kamu, super, że net odzyskany! A o odszkodowanie na Waszym miejscu bym jednak walczyła, no bo to czysta paranoja, żeby wykonawca nei odpowiadał, za wysadzenie w kosmos całej domowej instalacji!:baffled:

Iko, życzymy Ci, żebyś nigdy nie straciła fantastycznej pogody ducha i bez wzgledu na wiek pozostała radosną dziewczynką!:-D

Misiu, zyczymy wyrozumiałego taty, jak już dorośniesz na tyle, żeby rzesami do nieba ciągnąć za sobą stado wielbicieli:-)

Adasiu, Maksiu - jako że obaj jesteście niezwykle przystojnymi chłopakami, to wam życzymy, żebyście umieli to fest w życiu wykorzystać;-):-D

zmykam, sprawdzić, czy sie dzieci nie pozabijały:-p
 
Do góry