A mnie dziś mój niebieskooki Terminator dojechał na maksa

Po prostu miazga i druzga jak mawia mój brat:-):-):-) Od kilku dni co wieczór układam plan dnia natępnego, bo nie ma opcji siedzenia w domu. Jutro pomęczę rodziców i do małpiego gaju chyba skoczę, a pojutrze jedziemy ponękać cioteczkę post i Łucka. Jedziemy w dobrej wierze - jak Łucek usłyszy co się na tym świecie dzieje i jakie stworzenia tam szaleją (czytaj Julka), to zapewne postanowi do samiutkiego września u mamy w brzuchu posiedzieć

Po co się rwać do królestwa chaosu
Spadam, bo padam
Miłego wieczoru







Spadam, bo padam

Miłego wieczoru
