reklama
Surv ja tam nie byłam,ale z opowiadań słyszałam,że jest super przez cały rok,a znajomi tam na narty jeżdżą
,tak więc urlopik sie super zapowiada.
Tosika nie bluźnij! do 8.30 i niewyspana
.Ja jak pospię do 7 to jest fajnie.
Pabla wszystkie tu wiedziałyśmy ,że Lenka sobie świetnie poradzi,tylko mamuśka taki niedowiarek
Post trzymaj się! dobrze,że Ika sie przynajmniej w nocy nie budzi.
Moje choróbsko już poszło precz(odpukać).Ja raczej z tych niechorujących,więc sie troche tym moim niedomaganiem zdziwiłam.Zapodałam rano 2 paracetamole angielskim sposobem i coś nawet podziałało
Młody śpi,ja piorę(jak widać
),w końcu się zabrałam za siedzisko z wózka,mam nadzieję,że jeszcze na dworze mi wyschnie,bo słońce od czasu do czasu zagląda.Obiad już zrobiłam na dwa dni i mam chwilę dla siebie
.
,tak więc urlopik sie super zapowiada.Tosika nie bluźnij! do 8.30 i niewyspana
.Ja jak pospię do 7 to jest fajnie.Pabla wszystkie tu wiedziałyśmy ,że Lenka sobie świetnie poradzi,tylko mamuśka taki niedowiarek

Post trzymaj się! dobrze,że Ika sie przynajmniej w nocy nie budzi.
Moje choróbsko już poszło precz(odpukać).Ja raczej z tych niechorujących,więc sie troche tym moim niedomaganiem zdziwiłam.Zapodałam rano 2 paracetamole angielskim sposobem i coś nawet podziałało

Młody śpi,ja piorę(jak widać
),w końcu się zabrałam za siedzisko z wózka,mam nadzieję,że jeszcze na dworze mi wyschnie,bo słońce od czasu do czasu zagląda.Obiad już zrobiłam na dwa dni i mam chwilę dla siebie
.no i chyba pojechaliśmy
Tymek kicha, katar z nosa leci, ja mam wiry w głowie chyba mnie coś bierze
tata dalej zadzumiony
no i wesoła rodzinka pomarzy chyba o Bukowinie
na razie zapodałam witaminy synowi, mleko już gotuję dla siebie, tata też nafaszerowany - jeszcze się łudzę
no a z dobrych wieści to mamy Gracka:-) urodził się zdrowy 3400g 53cm długi:-) mama ma się dobrze, tata w szoku nawet nie umiał zrobić foty synowi a ciotka się strasznie niecierpliwiła:-)
zmykam do mleka, ogarnę jak zwykle chatkę i lulu
dobrej nocki
Tymek kicha, katar z nosa leci, ja mam wiry w głowie chyba mnie coś bierze
tata dalej zadzumiony
no i wesoła rodzinka pomarzy chyba o Bukowiniena razie zapodałam witaminy synowi, mleko już gotuję dla siebie, tata też nafaszerowany - jeszcze się łudzę
no a z dobrych wieści to mamy Gracka:-) urodził się zdrowy 3400g 53cm długi:-) mama ma się dobrze, tata w szoku nawet nie umiał zrobić foty synowi a ciotka się strasznie niecierpliwiła:-)
zmykam do mleka, ogarnę jak zwykle chatkę i lulu
dobrej nocki
KATE23
Lipcowa Mama:)
hej,
Pabla też byłabym dumna z takiej rezolutnej Córuni:-):-):-):-) "a nie mówiłyśmy?"
Renia gratulacje Ciociu:-) zdrówka dla Chorowitków, mam nadzieję, że wyjazd jednak wypali;-)
Kicrym u nas też Antek nie zaśnie bez smoka
chociaż teraz staram się dawać smoka tylko do spania, to nie zawsze to wychodzi
najgorsze jest to, że Mały za nic nie chce zmienić kształtu dyda na inny i cały czas jedziemy na rozmiarze 1 i widzę, że na zgryz nie działa to za dobrze
mam ambitny plan porzucić smoka, ale na razie czarno to widzę
u nas dziś było dość zimno
normalnie chyba odkurze kurtki bo jakoś powiało chłodem
w pracy jakoś zleciało, a potem pojechaliśmy do lekarza
pani dr osłuchała mi Syna i stwierdziła, że jest lepiej, ale dziś dała jeszcze jeden zastrzyk i od jutra przez 5 dni antybiotyk
już widzę tę walkę o połknięcie lekarstw
a jeszcze ten Zinnat jest taki niedobry, że sama bym go nie chciała jeść
Syn po zastrzyku padł jak kawka, a ja teraz czaję się żeby poprasować stertę prania
nic lecę bo nikt za mnie tego nie zrobi
zdrówka dla Wszystkich:-) miłego wieczoru;-)
Pabla też byłabym dumna z takiej rezolutnej Córuni:-):-):-):-) "a nie mówiłyśmy?"

Renia gratulacje Ciociu:-) zdrówka dla Chorowitków, mam nadzieję, że wyjazd jednak wypali;-)
Kicrym u nas też Antek nie zaśnie bez smoka
chociaż teraz staram się dawać smoka tylko do spania, to nie zawsze to wychodzi
najgorsze jest to, że Mały za nic nie chce zmienić kształtu dyda na inny i cały czas jedziemy na rozmiarze 1 i widzę, że na zgryz nie działa to za dobrze
mam ambitny plan porzucić smoka, ale na razie czarno to widzę
u nas dziś było dość zimno
normalnie chyba odkurze kurtki bo jakoś powiało chłodem
w pracy jakoś zleciało, a potem pojechaliśmy do lekarza
pani dr osłuchała mi Syna i stwierdziła, że jest lepiej, ale dziś dała jeszcze jeden zastrzyk i od jutra przez 5 dni antybiotyk
już widzę tę walkę o połknięcie lekarstw
a jeszcze ten Zinnat jest taki niedobry, że sama bym go nie chciała jeść
Syn po zastrzyku padł jak kawka, a ja teraz czaję się żeby poprasować stertę prania
nic lecę bo nikt za mnie tego nie zrobi
zdrówka dla Wszystkich:-) miłego wieczoru;-)Hej
Mała przerwa w przygotowywaniu się do zajęć - podczytanie bb
Jutro ruszam pełną parą. Ale mam cykora

Jula daje do wiwatu i wstaje codziennie o 6
Hmmmmmmmm.............powinnam się już chyba przyzwyczaić. Mózg już to chyba uczynił, ale powłoka cielesna jeszcze tego faktu nie akceptuje. Pobudki są masakryczne:-)
;-)
Wszystkie czwórki Julkowe są już tuż pod dziąsłami. Nieźle nam się dają we znaki. Wydaje mi się, że stąd własnie wszystkie problemy katarowo-brzuszkowo-kupkowe. w piątek jedziemy do lekarza na oględziny i zobaczymy co z tego wyjdzie. Energia Julinki wzrasta wraz z ilością jednostek chorobowych
Pozdrawiam Was serdecznie i proszę gorąco o trzymanie kciuki za rozpoczęcie nowego sezonu naukowego. Do tego wszystkiego strzeliło mi do łba zapisanie się na szkolenie z administracji platformą e-learningową. Jest za free i niby nie długie (4 kolejne czwartki od 22.10 począwszy), ale po 5 godzin i to po całym dniu pracy. W sumie koleżanka mnie zaciągnęła, a ja się zgodziłam. No i masz babo placek
Może w trakcie ćwiczeń (będę mieć przeciez dostęp do netu) sekretnie poszaleję na bb??? Kto to wie
Buziaki przesyłam ogromne i mam nadzieję na rychłe bb widzenie
Wszystkim chorowitkom dużo zdrowia, żłobkowiczom i ich mamom samych sukcesów, biznes mamom powodzenia, a Cinkowi ulgi w problemach brzuszkowych



Mała przerwa w przygotowywaniu się do zajęć - podczytanie bb
Jutro ruszam pełną parą. Ale mam cykora

Jula daje do wiwatu i wstaje codziennie o 6
Hmmmmmmmm.............powinnam się już chyba przyzwyczaić. Mózg już to chyba uczynił, ale powłoka cielesna jeszcze tego faktu nie akceptuje. Pobudki są masakryczne:-)
;-)Wszystkie czwórki Julkowe są już tuż pod dziąsłami. Nieźle nam się dają we znaki. Wydaje mi się, że stąd własnie wszystkie problemy katarowo-brzuszkowo-kupkowe. w piątek jedziemy do lekarza na oględziny i zobaczymy co z tego wyjdzie. Energia Julinki wzrasta wraz z ilością jednostek chorobowych

Pozdrawiam Was serdecznie i proszę gorąco o trzymanie kciuki za rozpoczęcie nowego sezonu naukowego. Do tego wszystkiego strzeliło mi do łba zapisanie się na szkolenie z administracji platformą e-learningową. Jest za free i niby nie długie (4 kolejne czwartki od 22.10 począwszy), ale po 5 godzin i to po całym dniu pracy. W sumie koleżanka mnie zaciągnęła, a ja się zgodziłam. No i masz babo placek
Może w trakcie ćwiczeń (będę mieć przeciez dostęp do netu) sekretnie poszaleję na bb??? Kto to wie
Buziaki przesyłam ogromne i mam nadzieję na rychłe bb widzenie
Wszystkim chorowitkom dużo zdrowia, żłobkowiczom i ich mamom samych sukcesów, biznes mamom powodzenia, a Cinkowi ulgi w problemach brzuszkowych



Kicrym,Kate u nas smok był zawsze tylko do spania.Nigdy tzn prawie nigdy nie pozwalałam mu nosić go w dzień,no chyba ,że ewidentnie mocno marudził.My też swego czasu mieliśmy problem ,bo mały tylko ten nieszczęsny TT akceptował,co go wycofali z produkcji, kilka miesięcy temu podpasował mu jednak całkiem podobny do starego,a ostatnimi czasy to już mu wszystkie pasowały jakie mieliśmy w zapasie ,a które wsześniej były wypluwane na odległość
Teraz w dzień mamy trochę problemy z usnięciem i gdyby smok był to pewnie było by łatwiej,ale jakoś dajemy radę.Wam tez życzę szybkiego porzucenia dydów
Renia zdróweczka dla całej rodzinki!
Młody padł migiem,bo w dzień spał tylko godzinkę i od 13 chulał.Ja wcinam słonecznik,popijam karmi i oglądam seriale.
Dobranoc laseczki.
Teraz w dzień mamy trochę problemy z usnięciem i gdyby smok był to pewnie było by łatwiej,ale jakoś dajemy radę.Wam tez życzę szybkiego porzucenia dydów
Renia zdróweczka dla całej rodzinki!
Młody padł migiem,bo w dzień spał tylko godzinkę i od 13 chulał.Ja wcinam słonecznik,popijam karmi i oglądam seriale.
Dobranoc laseczki.
Renia, ale Was rozkłada - zdróweczka!
Magdzik, kciuki zaciśnięte!
Padam. Uporałam się z 220 zdjęciami, tzn, posegregowałam chronologicznie, poopisywałam (daty) i włożyłam do albumu
Naznaczonego nagrywamy - będzie na jutro.
Spokojnej nocy!
Magdzik, kciuki zaciśnięte!
Padam. Uporałam się z 220 zdjęciami, tzn, posegregowałam chronologicznie, poopisywałam (daty) i włożyłam do albumu

Naznaczonego nagrywamy - będzie na jutro.
Spokojnej nocy!
reklama
O widzę, że pierwsza, czyżby wszyscy jeszcze spali.
JA ostatnio nie mam kiedy zajżeć, przejżałam wszystkie posty ale większość już nie pamiętam.
Post chyba faktycznie lepiej nie pisać, co by nie zapeszać.
Pabla my wszystkie wiemy jaka Lenka to rezolutna dziewczynka, miło się czyta ,że ona tak dobrze się w tym żłobu zaaklimatyzowała.
Surv nie wiem o co chodzi z tym zarejestrowaniem firmy w domu, ale ja tak miałam ,firmę zarejestrowaną, mój D i mój tata i czynszu nigdy wyzszego przez to nie płaciliśmy. Mimo, że sklep jest w innym miejscu to siedziba była w domu zapisana.
Mnie już przechodzi, wczoraj byłam u lekarza, bo mnie strasznie głowa bolała, myślałam że to od zatok,ale okazało się, że już wracam do zdrowia a ten ból to od niskiego ciśnienia.
D też leży i na zwolnieniu.
Dobra ja lecę szykowac się do pracy, miłego dnia dziewczynki.
JA ostatnio nie mam kiedy zajżeć, przejżałam wszystkie posty ale większość już nie pamiętam.
Post chyba faktycznie lepiej nie pisać, co by nie zapeszać.
Pabla my wszystkie wiemy jaka Lenka to rezolutna dziewczynka, miło się czyta ,że ona tak dobrze się w tym żłobu zaaklimatyzowała.
Surv nie wiem o co chodzi z tym zarejestrowaniem firmy w domu, ale ja tak miałam ,firmę zarejestrowaną, mój D i mój tata i czynszu nigdy wyzszego przez to nie płaciliśmy. Mimo, że sklep jest w innym miejscu to siedziba była w domu zapisana.
Mnie już przechodzi, wczoraj byłam u lekarza, bo mnie strasznie głowa bolała, myślałam że to od zatok,ale okazało się, że już wracam do zdrowia a ten ból to od niskiego ciśnienia.
D też leży i na zwolnieniu.
Dobra ja lecę szykowac się do pracy, miłego dnia dziewczynki.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: