reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

Survivor powódź w twoim wydaniu komiczna:-D
Post i jak nocka? ja też ostatnio imprezuję:sorry: Boże kiedy to się skończy:confused: Niby się pomału decyduję na drugie,ale jak tak mam wstawać raz do tego raz do tego,po czym oboje wylądują u nas w łóżku to wymiękam:sorry: Jak się porządnie wyśpię kiedyś to będę dalej myśleć o rodzeństwie dla małpy mojej.

Ech mam dzisiaj tyle roboty,że nie wiem za co sie zabrać:no: Dyrektor postanowił,ze odpoczne na urlopie więc mnie orze jak może:sorry:
A od rana dzien do dupy,bo znów mi auto padło i to po drodze jak jechałam z młodym do żłoba:wściekła/y:
Zmykam pa

U nas powoli słonko wychodzi i od wczoraj ciepło ok 20 stopni.Wszystkim życze słoneczka!
 
reklama
hejka,
u nas ok, ja mieszkam jakieś 3 przystanki tramwajowe od wisły, raczej do mnie nie doleci.
Na ulice woda nie wylała, ale ewakuowali wczoraj zoo, bo ono najblizej wody jest od strony pragi.
Dobra, to się odmeldowałam!
u nas słońce na maksa, już z 20 stopni jest.
Ja lecę do fryzjera, potem odwozimy Lenkę do mojej mamy i wieczorem imprezka!!!
od rana już zrobilam gulasz, sałatkę i koreczki:-)
Lecę pod prysznic!!
Post - zdróweczka dla Cinka!
U nas trochę kaszel się nasilił, mam nadzieję że to chwilowe, zaraz inhalację zapodam młodej.
 
Witam, u nas wczoraj bylo duzo slonca i cieplutko a ja do pracy szlam na 18 i caly dzien spalam:eek: Dzis jeszcze pochmurno,mam nadzieje ze slonce wyjdzie. Corka zrobila mi niespodzianke i wstala o 8 wiec choc sie zdrzemnelam. Wczoraj nawet w dzien nie spala.
Survi niezle sie R napalil na powodz:tak:
Post zdrowka dla Cinka, zeby szybko przeszlo:tak:
Pabla zeby u lenki sie nic nie rozwinelo:tak:
Madzia jeszcze Ci nie pogratulowalam odbioru mieszkanka, oby wszystko sie udalo tak jak sobie wymarzylas:tak:Powiem Ci ze ja tez mam obawy przed trzecim, mala sie raczej nie budzi w nocy ale cos blokuje. Poczekam jeszcze 3lata:tak:
Dobrze ze zadnej z Was nie zalalo:tak:
U mnie juz lepszy nastroj wiec pisze. Misia coraz wiecej gada, uklada zdania czasami robi smieszne rzeczy:-D
 
U nas wreszcie dziś też słońce aż się wierzyć nie chce:-)
Madzia ja również dołączam się do nocnego "imprezowania" od jakiegoś czasu mamy po 3-4 pobudki w ciągu nocy, czasami to mam takie nerwy:wściekła/y: nie wiem co jest grane czemu Maks się tak budzi.
Pabla życzę udanej imprezki, fajnie wolna chata:-) Zaraz mi się przypomina piosenka Kazika "wyjechały dzieci na wakacje"
Post oj biedny Cinek jak nie kolki to teraz to zapalenie ucha.
Surv czyli R dostał powera :-)
A ja sobie wzięłam samochód taty i pojechaliśmy z Maksem do mojej przyjaciółki, dzieciaki pobawiły się a my sobie pogadałyśmy.
 
Hej dziewczynki. Właśnie posta mi wcięło:wściekła/y:
Ze wstydem przyznaję że niewiem co u was:zawstydzona/y: Ostetnio tylko na minutkę wpadam żeby zobaczyć co tam na zamknietym :-(

Sorki że tak tylko o nas ale muszę się wygadać koniecznie bo łapy mi się trzęsą z nerwów i nie mam komu :sorry: Mój m. twierdzi że panikuję niepotrzebnie. On ma pełny luzik.

Dzisiaj o 14-stej zadzwonili do mnie z Zabrza że zwolnilo się miejsce i już w PONIEDZIAŁEk rano mamy przyjeżdżać z Natalą. We wtorek zabieg:szok: Tak mnie to zestresowało że nie mogę skupic myśli. Jeszcze goniłam do rejonu po skierowanie bo przecież szykowaliśmy się na lipiec. Normalnie szał.
Jutro cały dzień pracuję, w niedzielę się pakujemy i w pon. jedziemy.

TRZYMAJCIE KCIUKI ZA KURCACKA bardzo Was proszę bo Wasze kciuki zawsze pomagają:tak::tak::tak:

Lecę jeszcze na jakieś zakupy bo muszę chłopakom lodówkę zapełnić i siebie z Natasia wyposażyć w różne pierdółki.

Buziaki, miłego wieczorku:tak:
 
mamobartka kciuki trzymam i bedziecie mieć już to z głowy
Surv....to święto lasu dzień dziecka i takie tam, jak wanna pełna wody :)
U nas też SŁOŃCE :) i dziecię poszło z tatą na spacer :) z Cinkiem lepiej...dałam mu paracetamol na noc i nie spalismy tylko od 24-3 :) także poprawa jest..normalnie wycięta jestem ciut..:)
araz Wam poszukam zdjęcia bo Tatuś zrobił Cinkowi ślimakowi :) wesoły chłopak z niego
Madzia...ja już sie przyzwycziłam do tych pobudek...odpracuje młody bo skrzętnie zapisuję :) :) :) he he
 
Witam wieczorkiem:)
Młody właśnie zasypia, ja odgrzewam papryki, mniam:-p
U nas tez było słońce....przeplatane mega burzami, wyszlismy z Kubciem na hustawki i wracalismy biegiem do domu:wściekła/y:
MamaBiN kciuki zaciśniete, pozytywne fluidy posyłam:tak:
Madzia oj taaak szef się byczy a my do pracy, skąd ja to znam:dry:
Kamu widzę że ty juz jak stary kierowca, super:tak:
Pabla udanej imprezy:tak:
 
reklama
Mama Bin, trzymam mocno kciuki za Was! Może to i dobrze, ze tak znienacka, przynajmniej 2 miesiące nerwów i czekania Ci oszczędzono...i mam nadzieję, że na zlocie Kurcacek już będzie zdrowiutki i bez śladu choroby;)

U nas lekko starsząco się robi, umordowana jestem bo cały dzień podłączona do info powodziowego, a pół wieczoru walczyłam z synkiem przyjaciółki, bo nie miał z kim zostać, zeby tato poszedł do szpitala nowo narodzoną córę obejrzeć...młody i tak jest dość chimeryczny, a czując podskórnie, że się konkurencja na świecie pojawiła był cieżki do zniesienia (Flo za to aniołek, ale ona uwielbia, jak inne dzieci płaczą...tak, wiem, że to chore:-p:-))

Ja nie mogłam zdecydować, czy wyjeżdżamy, czy nie R zdecydował, że zostajemy, wiec zostaliśmy...i zobaczymy...zalało już nasz park i plac zabaw, ale potem jest lekko pod górę to moze na ulice nie wyjdzie...jakby co mam Internet w telefonie, to sie odezwę z Festung jutro ;-) Miłego wieczoru!
 
Do góry