Witam się z kawą ;-)
Survivor super wieści,zwłaszcza z nózkami Sary :-) dzielna dziewczynka

A z mieszkaniem tez super,jakby nie było dodatkowa kasa zawsze przydatna.
Post widziałam na fotkach,że wyjazd udany,ale cóż za choróbsko sie wam przyplątało? mam nadzieję,że już wszyscy zdrowi.
Kicrym alez macie atrakcje

oby jak najmniej takich. Za to fajnie,że możecie sobie popływac łódką,powędrować i ryby połowić,a i pogoda dopisuje.
Renia a wy kiedy te chrzciny macie?
To fakt,że z dzieciakami na zakupy to ciężko.Jeszcze z maluchami to jako tako,ale nie wiem jak twój starszak,bo mój do dupę cały czas truje,żeby mu coś kupić,że mu się nudzi i takie tam,w końcu odwraca się na na pięcie i idzie i go potem szukaj

Właśnie sobie dzisiaj obmyśliłam żeby pojechać z nimi po buty,bo może są przeceny,a fajne sandałki sobie kiedyś kupiłam i chciałabym takie w innym kolorze,ale czy to jest sens to sie własnie zastanawiam.
Maciek daje do wiwatu od samego rana

Nie dość,że wszystkich pobudził,to jęczy non stop.Aktualnie juz w kącie stoi i krzyczy,że chce do tatusia

Majka w nocy co chwilę syrenę włączała,z reguły smoczek pomagał,ale się nakursowałam.Ząb jej idzie ( w końcu ,pierwszy)to chyba przez to,bo aż do niej nie podobne takie nocne pobudki.
Jadę dzisiaj z dzieciakami i z mamą do dziadków pod Wrocław,może się bachorki przewietrzą na wsi to im się polepszy