reklama
maylah
Fanka BB :)
JESTEM, jestem :-):-):-)
Zawstydzona i skruszona fanka kawy z mlekiem Kamilko, Agnieszko, Asiu.... dziękuję za pamięć:-):-):-):-)
Wieki mnie nie było, chos starałam się Was podczytywac ale z pisaniem mi kiepsko wychodziło
ODkąd wróciłam do pracy a czasem pracuję po 16 godzin, jak zasiadam przed kompem jeszcze w domu, to oczy mnie bolą, wiec ograniczam siedzenie w domu.Poza tym Fifi ne daje mie długo siedziec, bo zaraz sie łąduje na kolana i coś mi włącza.
Teraz się regeneruje przy Ulicy Sezamkowej, męza mam na szzkoleniu, a ja jutro wzięłam sobie urlop, żeby odpocząć i zostać z Fifim
a i widze ze temat nocników na tapecie, no wiec Fifi od niedzieli codziennie sika na nocniczek po 3-4 razy dziennie, ale kupki robi w pieluche no ale i tak postep wielki, bo genealnie on nie umiał 5 sekund usiedziec, a teraz siedzi i sobie albo oglada ksiązeczke, albo bajeczkę i jest ok
My zdecydowalismy,ze narazie sie nie budujemy, bo chcielismy sie budowac sami, a to by nam zajelo ok 4 lat pewnie, a dłuzej nie wytrzymamy mieszkac, tu gdzie mieszkamy, wiec kupujemy mieszkanie, ale problem mamy taki, ze w mojej miesicinie nie ma prawie w ogole mieszkan, a jak juz sa to takie drogie ale czekamy bo za miesiac ma byc przetaqrg na interesujce nas mieszkanie w bloku całkiem niedrogie zresztą.
Działeczkę zostawimy , bo moze bedziemy sie kiedys budowc, chyba ze nas przypili i bedziemy zmuszeni ja sprzedac
Kochane narazie nie odpisuje , bo musze poczytac co naksrobałyscie dzis, :-)
Buziak
Zawstydzona i skruszona fanka kawy z mlekiem Kamilko, Agnieszko, Asiu.... dziękuję za pamięć:-):-):-):-)
Wieki mnie nie było, chos starałam się Was podczytywac ale z pisaniem mi kiepsko wychodziło
ODkąd wróciłam do pracy a czasem pracuję po 16 godzin, jak zasiadam przed kompem jeszcze w domu, to oczy mnie bolą, wiec ograniczam siedzenie w domu.Poza tym Fifi ne daje mie długo siedziec, bo zaraz sie łąduje na kolana i coś mi włącza.
Teraz się regeneruje przy Ulicy Sezamkowej, męza mam na szzkoleniu, a ja jutro wzięłam sobie urlop, żeby odpocząć i zostać z Fifim
a i widze ze temat nocników na tapecie, no wiec Fifi od niedzieli codziennie sika na nocniczek po 3-4 razy dziennie, ale kupki robi w pieluche no ale i tak postep wielki, bo genealnie on nie umiał 5 sekund usiedziec, a teraz siedzi i sobie albo oglada ksiązeczke, albo bajeczkę i jest ok
My zdecydowalismy,ze narazie sie nie budujemy, bo chcielismy sie budowac sami, a to by nam zajelo ok 4 lat pewnie, a dłuzej nie wytrzymamy mieszkac, tu gdzie mieszkamy, wiec kupujemy mieszkanie, ale problem mamy taki, ze w mojej miesicinie nie ma prawie w ogole mieszkan, a jak juz sa to takie drogie ale czekamy bo za miesiac ma byc przetaqrg na interesujce nas mieszkanie w bloku całkiem niedrogie zresztą.
Działeczkę zostawimy , bo moze bedziemy sie kiedys budowc, chyba ze nas przypili i bedziemy zmuszeni ja sprzedac
Kochane narazie nie odpisuje , bo musze poczytac co naksrobałyscie dzis, :-)
Buziak
Maylah super że w końcu się odezwałaś!!! I gratulujemy postępów z nocnikiem. Nam też coraz częściej udaje się siusiu zrobić I zwolnij tempo! Za dużo pracujesz , 16 godz A gdzie tu czas na sen Podziwiam No i życzymy żeby z mieszkaniem się udało, co ja pisze.. na pewno się uda!!!! ;-)
maylah
Fanka BB :)
Dzięki kochana JA też wierzę,ze się uda !!!! A Ty idź to cipkologa, hahahaahh fajna nazwa Nie chce straszyc, moja koleżanka miała objawy ciązowe , też wyciek z piersi i brak okresu prawie poł roku i się okaząło ze ma hipo coś , bardzo wysoką prolaktynę, a to w związku z tym ze ma guza w przysadce mózgowej ! Dopiero rezonans to wykrył, ale lepiej idz do lekarzy i zrob sobie test na prolaktyne, bo to jest powazna sprawa
Do cipkologa idę na pewno, i tak czas się przebadać i zobaczyć co się z moją nadżerką dzieje
No ale i tak ok 2 tygodnie czekac musze, bo nawet za 5 minut @ moge dostać..
a ze to powazna sprawa to zdążyłam już poczytać Ech ten internet.. człowiek się więcej zestresuje niż dowie czegoś konkretnego
No ale i tak ok 2 tygodnie czekac musze, bo nawet za 5 minut @ moge dostać..
a ze to powazna sprawa to zdążyłam już poczytać Ech ten internet.. człowiek się więcej zestresuje niż dowie czegoś konkretnego
Maylah no wkońcu Kochana, bo już myślałam że o nas zapomniałąaś Dobrze że znowu jesteś Fajnie że zięciunio tak sobie radzi w sprawach nocniczkowych :-) Zdolniacha, to niech narzeczoną nauczy bo ta tylko NIE! odpowiada jak pytam czy che pisiu. A propos, nadal są parą? Bo może synuś ma już inną??
Patra no to lekarze niezle portaktowali kuzynkę i jej dzieciątko Jeden mógłsię mylić albo nie wiedzieć, ale wszyscy?? Mogę prosić ze dwie łyżki mleka do pillingu od Twojej super krowy? A spory z mężem to też często przerabiam Piszesz o nim M, mój też M, czyli Marcin, może Twój też? Hmmm?
Moja Mała zasypia, dzisiaj w dzień niezbyt pospała (przez tą kupkę, którą musiałąm przebrać) więc teraz chyba zaśnie. No i znalazłam powód zle przespanej nocy, mamy kolejną trójeczkę, tak aby co ledwo przebitą, także nie wiem czy aby przypadkiem ta noc też nie będzie do bani
Ciche dni u nas też nie przechodzą, chociaż ja to chciałabym czasem chwilę spokoju, ale ten natręt będzie tak długo drążyłtemat aż się pogodzimy
Justysia fajnie że mama przyjechała, a ona tam na stałe? Bo chyba coś przegapiłam, czy tylko miała jednorazowy wyjazd?
Robiłam wczoraj te francuzkie ciasteczka, tzn pociełam takie gotowe kupne na kwadraciki (12 szt) a potem sklejałam na trójkąciki, a do środka twarożek, na wierzch żółtkiem smarowałam i cukier sypałam. Wyszły supe, to znaczy trochę się pootwierały niektóre, trochę twaróg było widać, ale oólnie zle nie było, pychotka..... Następne będą z budyniem
Patra no to lekarze niezle portaktowali kuzynkę i jej dzieciątko Jeden mógłsię mylić albo nie wiedzieć, ale wszyscy?? Mogę prosić ze dwie łyżki mleka do pillingu od Twojej super krowy? A spory z mężem to też często przerabiam Piszesz o nim M, mój też M, czyli Marcin, może Twój też? Hmmm?
Moja Mała zasypia, dzisiaj w dzień niezbyt pospała (przez tą kupkę, którą musiałąm przebrać) więc teraz chyba zaśnie. No i znalazłam powód zle przespanej nocy, mamy kolejną trójeczkę, tak aby co ledwo przebitą, także nie wiem czy aby przypadkiem ta noc też nie będzie do bani
Ciche dni u nas też nie przechodzą, chociaż ja to chciałabym czasem chwilę spokoju, ale ten natręt będzie tak długo drążyłtemat aż się pogodzimy
Justysia fajnie że mama przyjechała, a ona tam na stałe? Bo chyba coś przegapiłam, czy tylko miała jednorazowy wyjazd?
Robiłam wczoraj te francuzkie ciasteczka, tzn pociełam takie gotowe kupne na kwadraciki (12 szt) a potem sklejałam na trójkąciki, a do środka twarożek, na wierzch żółtkiem smarowałam i cukier sypałam. Wyszły supe, to znaczy trochę się pootwierały niektóre, trochę twaróg było widać, ale oólnie zle nie było, pychotka..... Następne będą z budyniem
Kamcia po prostu Ci lekarze tak olewają obcokrajowców... niestety :-( Szkoda ze dzieci na tym cierpią. A piszę M jako Mąż, a na imię ma S, czyli Sebastian Jak będziesz ciacha robiła to podeślij gołębiem My już mamy komplet czwórek, ostatnia wczoraj się przebiła, ale zanim wyjdą całkowicie to trochę czasu jeszcze minie. W końcu to wielkie kolosy a nie szpileczki No i wyczekujemy trójek..
zyczę wszystkim mamuśkom przespanej nocy!! Bez wstawania
A bierzcie dziewczyny tego mleka póki ciepłe
zyczę wszystkim mamuśkom przespanej nocy!! Bez wstawania
A bierzcie dziewczyny tego mleka póki ciepłe
Dobra, ja już sobie udoiłam, ale coś na pewno jescze w cycuchach zostało Nawet tak mi przez mysł przeszło że M to mąż, u mnie poprostu M to mąż Marcin No my czwóreczki mamy wszystkie, teraz tylko jescze ostatnia trójka, a podobno tójki najradziej bolą, chociaż moja Małą i tak dzielnie znosi zęby
================
znaczy trójki a nie tójki
================
znaczy trójki a nie tójki
Beacia82
Lipiec'09,Sierpień'12
Hej kobitki:-)
Sorki ze sie pare dni nie odzywam ale znowu komputer mi szwankuje i mam problem z pisaniem
Cos mu chwilowo przeszło to sie melduję ze jestem z Wami,zagladam do Was laseczki i czytam co skrobiecie
Witaj Madziulka,tęskniłam
Mały zaczyna mi zdrowiec,Stary też powolutku bo tez sie rozłożył i siedzi na zwolnieniu.
A ja wcinam czosnek,witaminki i takie tam zeby sie przy nich nie wykonczyc,Alan straszna sknera to chyba od zebów bo katar i kaszel prawie mu minoł.Dzis spałam 2,5h z przerwami i budzik zadzwonił wiec mały nocke dalej odsypiał z tatusiem.Przeciwbólowe mu nie pomagają:-(
Kamilko zrobiłas mi smaka z tym budyniem i robiłam w niedziele te francuzy jabłkowo budyniowe.Tez sie niekture troszku poodklejały ale były smakowite.Artur takie lubi .Powiadasz z twarożkiem,mam jeszcze francuza ale twarożku niet,a jutro do sklepu sie nie wybieram bo dzis byłam na grubszych zakupach w Kauflandzie.A jaki ten twarozek kochana dałas?
My cichych dni nie mamy ale ja niezła zołza bo nieraz czepiam sie o byle co,wiec małe spiecia ciagle sa
Sorki ze sie pare dni nie odzywam ale znowu komputer mi szwankuje i mam problem z pisaniem
Cos mu chwilowo przeszło to sie melduję ze jestem z Wami,zagladam do Was laseczki i czytam co skrobiecie
Witaj Madziulka,tęskniłam
Mały zaczyna mi zdrowiec,Stary też powolutku bo tez sie rozłożył i siedzi na zwolnieniu.
A ja wcinam czosnek,witaminki i takie tam zeby sie przy nich nie wykonczyc,Alan straszna sknera to chyba od zebów bo katar i kaszel prawie mu minoł.Dzis spałam 2,5h z przerwami i budzik zadzwonił wiec mały nocke dalej odsypiał z tatusiem.Przeciwbólowe mu nie pomagają:-(
Kamilko zrobiłas mi smaka z tym budyniem i robiłam w niedziele te francuzy jabłkowo budyniowe.Tez sie niekture troszku poodklejały ale były smakowite.Artur takie lubi .Powiadasz z twarożkiem,mam jeszcze francuza ale twarożku niet,a jutro do sklepu sie nie wybieram bo dzis byłam na grubszych zakupach w Kauflandzie.A jaki ten twarozek kochana dałas?
My cichych dni nie mamy ale ja niezła zołza bo nieraz czepiam sie o byle co,wiec małe spiecia ciagle sa
reklama
Miałam kostkę zwykłego twarogu, a że termin się kończył za kilka dni to użyłam bo tak pewnie też bym robiła z budyniem. No i wzięłam twaróg, cukier i słodką śmietankę i to wygniotłam widelcem (myślę że dałam za dużo tej śmietanki) Fajnie że piszesz że te z budyniem dobre, w takim razie też na pewno zrobię Myślałam żeby tych jabłek nie dawać, ale chyba warto, skoro takie dobre?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 620 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: