kaciuszka ja tez mam nadzieje ze moze cos sie zmieni jak urodze ...ale watpie pewnie odwiedza raz by zobaczyc dzidziusia bo tak wypada i z ciekawosci i potem nikt nie bedzie chcial przyjsc pomoc lub pogadac, tak to juz jest z osobami ktore same nie maja dzieci albo nie sa w ciazy (przynajmiej moje kolezanki takie sa) drazni ich jak gadam o ciazy albo o dzieciach. a jeszcze przed ciaza bylam taka lubiana i rozrywana na rozne imprezy.
wkurza mnie tylko to ze jak cos chca pozyczyc albo zeby moj maz w czyms pomogl to wydzwaniaja i przychodza a potem nawet dziekuje nie uslysze. na kawe tez przyjda tylko wtedy kiedy zaprosze albo kiedy robimy grilla ale zeby mnie tak ktos zaprosil:-(
takie zycie....
na dodatek po porodzie mieli przyjechac moi rodzice na pare tygodni ale dowiedzialam sie tydzien temu ze mama ma klopoty z sercem i nie moze latac wiec klapa:-( ale najwazniejsze jest jej zdrowie.
czekam z niecierpliwoscia do grudnia kiedy wreszcie polece do polski, do rodziny bo nie widzialam ich juz rok czasu:-(
wkurza mnie tylko to ze jak cos chca pozyczyc albo zeby moj maz w czyms pomogl to wydzwaniaja i przychodza a potem nawet dziekuje nie uslysze. na kawe tez przyjda tylko wtedy kiedy zaprosze albo kiedy robimy grilla ale zeby mnie tak ktos zaprosil:-(
takie zycie....
na dodatek po porodzie mieli przyjechac moi rodzice na pare tygodni ale dowiedzialam sie tydzien temu ze mama ma klopoty z sercem i nie moze latac wiec klapa:-( ale najwazniejsze jest jej zdrowie.
czekam z niecierpliwoscia do grudnia kiedy wreszcie polece do polski, do rodziny bo nie widzialam ich juz rok czasu:-(