reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2009

A można i taki spirytus samemu sobie zrobić w domku. Bierze się 3 części (równe miarki np. kieliszki) zwykłego spirytusu spożywczego i 2 części wody i gotowe.

Dzięki za dokładny przepis ;-):-p

ja mam ogromną ochotę na wytrawne czerwone wino, ale tylko ochotę, bo jak próbowałam napić się kiedyś to po jednym łyku miałam dość, nie smakuje mi:no:
ot taki ciążowy paradoks:shocked2::shocked2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:

U mnie to samo.:confused: Chęci takie że czasami język do kolan sięga. :-D A jak tylko poczuje zapach to mnie odrzuca!!!
I tak jest z każdym jednym alkoholem. :tak:
 
reklama
caipirinha... już jestem umówiona z kumpelą na sesję ;-) jak tylko młody będzie mniej jadł w nocy - w dzień ściągne pokarm a wieczorkiem sobie z kumpelą popijemy, bo do konca karmienia to chyba nie wytrzymam ;-)
 
hehe widzę dziewczyny o alkoholu rozmawiacie:-) To ja się dołączam do picia po karmieniu:tak::-) Mi już brakuje czegokolwiek, brzmi to strasznie, ale co zrobić.
Gabiaz u mnie stoi tequlia i czeka na mnie, powiedziałam mężowi, że ma jej nie ruszać, także zapraszam potem:happy2:
 
Gabiaz ja właśnie ten preparat mam. Mówisz, że położna polecała. No to chyba go jednak wypróbuję;-).

Co do alkoholu to ja mam ochotę na Redsa:-p. Jeszcze sobie trochę poczekamy na spełnienie zachcianek.
 
witam i ja
widze ze dzis wszystkie mamusie raczej narzekają.
wkoncu taka pogoda :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
a mnie do tego tak meczy zgaga w zyciu nie mialam tak mocnej az wymiotowac mi się chce, do tego brzuch twardy nawet po tabletkach, nic sie nie chce
nawet przez ta zgage prawie nic nie jadlam, bo zabralo mi apetyt, nawet mieta i reni nie pomoaga :-:)-:)-:)-:)-:)-( moze znacie jakies domowe sposoby ?:-(
 
a mnie do tego tak meczy zgaga w zyciu nie mialam tak mocnej az wymiotowac mi się chce, do tego brzuch twardy nawet po tabletkach, nic sie nie chce
nawet przez ta zgage prawie nic nie jadlam, bo zabralo mi apetyt, nawet mieta i reni nie pomoaga :-:)-:)-:)-:)-:)-( moze znacie jakies domowe sposoby ?:-(

Mleeeko , mi pomaga mleko ale tylko takie super zimne z lodówki :) slyszalam że dziewczyną ciepłe też pomagało wiec musiala byś na sobie sprawdzić :p
 
Mleeeko , mi pomaga mleko ale tylko takie super zimne z lodówki :) slyszalam że dziewczyną ciepłe też pomagało wiec musiala byś na sobie sprawdzić :p


Mi też pomaga mega zimne mleko. Ciepłe nie powoduje ostatnio reakcję odwrotną tzn gnanie do łazienki i wymioty. Pomaga mi za to na 100 % .....pozycja siedząca. Jak w nocy mam zgagę to jak siądę jak ręką podjął - tylko spać się tak nie da. Jak się położę wraca :wściekła/y:
 
Ja w nocy wstaje jem truskawki i czekolade i wracam do łóżka ... ale po 15 mniutach wstaje i wypijam 0,5 l mleka :p
To potem ganiam do łazienki co 15 minut :p
Ale każdego wieczoru sobie obiecuje ... dzisiaj w nocy nic nie zjem :D
 
hehe spoko, możemy rozrobić, albo możemy udawać twardzielki:-D;-);-):-p
A tak poważnie to ja zawsze mam w domu taką "małpkę" i stosuję do przemywania np wyprysków albo jak muszę odkazić np. kolczyki czy igłę, no różne takie...



ja mam ogromną ochotę na wytrawne czerwone wino, ale tylko ochotę, bo jak próbowałam napić się kiedyś to po jednym łyku miałam dość, nie smakuje mi:no:
ot taki ciążowy paradoks:shocked2::shocked2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:

Pijemy,pijemy....ja zawsze uwielbiałam wytrawne czerwone i jak ostatnio posmakowalam to normalnie :szok: blllllee... vwemucik biały pół na pół ze sprite,echhhh,palce lizac :-) teraz to mi zaden alkohol nie smakuje moze dlatego ze wizja tego ze wezmiesz troszke posmakujesz i po co robic smaka :-D...mam nadzieje ze to minie i po ciazy bedzie git :-D:szok::tak:........
 
reklama
Hehe :-)
Ja mam ostatnio apetyt na cukier. I to nie w formie cukierka ale na zwykły, biały cukier. Muszę sobie tak zjeść łyżeczkę albo 2 dziennie. Tak mi się chce że normalnie smak czuję w ustach.
 
Do góry