reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

właśnie wróciliśmy ze spaceru nad jeziorem- fajnie było, przynajmniej zdala od gwaru miejskiego:tak:

kacperek mój mały na dworze w taką pogodę bez czapki i skarpetek w samym bodziaku lub rampersie na krótki rękaw, a i tak spocony, nie ma co dzieciaczków przegrzewać bo im też bardzo gorąco jest-takie moje zdanie;-) kacperek ciekawe, co piszesz o tych słodyczach i płaczu dziecka-ja nie ukrywam, że codziennie muszę coś słodkiego wszamać, może dlatego Mały taki płaczliwy???

atabe no pewno, że Marcelek ładniejsze imię niż Marceli, dlatego je wzięliśmy:-p szkoda tylko, że w kalendarzu nie ma:-(

M dziś wymyślił jakiś obiad-kurczak w paście z zielonego curry i mleczka kokosowego, ciekawe, co z tego wyjdzie, ale pachnie cudnie-zaraz będę degustować:-)
 
reklama
Mała od rana dawała koncerty, jak wstała po 8, to dopiero o 12.30 padła... Wydaje mi się, że albo mam mniej mleka, albo jej nie wystarcza i jest głodna potem. Wisi i wisi na cycu, wygląda na to, że mleka mam dużo, bo płynie jej po brodzie, ja też cała w mleku jestem, ale ona głodna jest potem. Jak ją dobiję 30 z butelki to jest dużo spokojniejsza. Eh... Jak nasycić moje mleczko?:nerd:
 
Mała od rana dawała koncerty, jak wstała po 8, to dopiero o 12.30 padła... Wydaje mi się, że albo mam mniej mleka, albo jej nie wystarcza i jest głodna potem. Wisi i wisi na cycu, wygląda na to, że mleka mam dużo, bo płynie jej po brodzie, ja też cała w mleku jestem, ale ona głodna jest potem. Jak ją dobiję 30 z butelki to jest dużo spokojniejsza. Eh... Jak nasycić moje mleczko?:nerd:

Tweenie, trudno powiedzieć, czy się nie najada. Musiałabyś sprawdzić, czy przybiera na wadze. Może wisi na cycu, bo chce pić albo ma taką potrzebę? Wiesz, że jak jej dajesz z butli, to automatycznie będziesz miała mniej pokarmu? To takie błędne koło, niestety. Może spróbuj się kilka dni przemęczyć i trzymać na cycu non-stop? (Aczkolwiek ja się kilka dni tak męczyłam i się okazało, ze mały nie przybiera na wadze a laktacja i tak się nie rozkręciła, więc butla tak czy siak i laktator)
 
kropa ona wisi prawie cały czas, wieczorem to aż mi mleka brakuje:baffled:

tweenie, miałam to samo. Tylko ze ja 12 dni w szpitalu leżałam i nie pozwolili mi dokarmić. I teraz mam wyrzuty sumienia, bo mi też wieczorem mleka brakowało a mały już wtedy zaczął tracić na wadze - kazali mi budzić go tak, żeby od początku karmienia do początku następnego nie minęło więcej niż 2,5 godziny. I tak robiłam, niewiele to dało bo głodny Radek wisiał na cycu całą noc. I gdybym wtedy już wprowadziła butelkę na JEDNO wieczorne karmienie przed spaniem - wtedy, kiedy pokarmu było najmniej - może do tej pory mogłabym go karmić normalnie + jedno dokarmienie. A ja walczyłam z budzeniem co 2,5 godziny jeszcze 4 dni, na kontroli po wyjściu ze spzitala okazało się, ze mały NIC nie przybiera i się zaczęło "faszerowanie", czyli 10 minut cyca i dokarmianie do oporu, bo była groźba nawrotu żółtaczki. Radek się przyzwyczaił, rozepchaliśmy mu żołądek i potem mimo mega akrobacji z rozkręcaniem laktacji mleka jest coraz mniej, a on niechętnie ssie cyca :( Moze spróbuj w dzień przystawiać częściej, na noc po kąpaniu dac tylko butlę - z 90 ml przygotuj, ile zje tyle zje, a potem znowu cyc? Ja bym dzisiaj tak właśnie zrobiła, a tak dupa - niedoświadczona byłam i nie wiedziałam, co zrobić. A mleko też niby miałam, leciało nawet nieźle, ale mały leniwie ssał, zasypiał przy cycu i się normalnie nie najadał :(
 
tweenie, ze smoczkiem też próbowałam. Oczywiście uspokajał na chwilę, ale mały nie przybierał na wadze. Tylko potem cyca mi zaczął gorzej chwytać, płytko ssać - za mały jeszcze był. Odstawiłam smoka na tydzień, bo się bałam, ze mi w ogóle piersi ssał nie będzie. A dokarmiam butelkami Tommee Tippee, bo najbardziej do cyca podobne.
 
Ewcik smoka już dostaje... Już nie chce zasypiać bez niego, ciągle musi ssać :/ Już nie wiem, czy ona głodna, czy taki silny odruch ssania ma...

kropa ona nie wypije tyle mleka z butelki. Nawet 30 ml nie dopija do końca. W ciągu dnia dostaje tylko cyca, od wczoraj jeszcze herbatkę koperkową próbuję. Po myciu dostaje cyca i jak się mleko skończy, to dostaje 30 mieszanki, wtedy pośpi ze 2-3 godziny, a potem znowu z cycem się męczymy. Czasem jeszcze nad ranem dostanie drugie 30 sztucznego, z czego wypija 10-20 ml :/ Już nie wiem, co o tym myśleć:baffled:
I stosujemy butelki i smoczki z tt.
 
Ewcik smoka już dostaje... Już nie chce zasypiać bez niego, ciągle musi ssać :/ Już nie wiem, czy ona głodna, czy taki silny odruch ssania ma...

kropa ona nie wypije tyle mleka z butelki. Nawet 30 ml nie dopija do końca. W ciągu dnia dostaje tylko cyca, od wczoraj jeszcze herbatkę koperkową próbuję. Po myciu dostaje cyca i jak się mleko skończy, to dostaje 30 mieszanki, wtedy pośpi ze 2-3 godziny, a potem znowu z cycem się męczymy. Czasem jeszcze nad ranem dostanie drugie 30 sztucznego, z czego wypija 10-20 ml :/ Już nie wiem, co o tym myśleć:baffled:
I stosujemy butelki i smoczki z tt.

tweenie, ja bym zrobiła jak pisałam: jedno pełne karmienie butelką - wtedy zje z 60 ml lekko - i reszta cyc. mój ssał smoka, jak był głodny. Odkąd dokarmiamy, rzadko ma ochotę. A smoczków z TT mój nie chciał, tylko Avent bo najbardziej do cyca podobny.
 
reklama
Do góry