Lipiec 2010

[kacperek i fasolka]

Czesc dziewczynki!! ale ta pogoda dobijajaca jest raz slonce raz mgla ale co si dziwic wkoncu zime jeszcze mamy.

Mala zasnela choc dzisiaj wyjatkowo ciezko bylo plakala ale wkoncu wlaczylam jej perfekta raz po raz i usnela ale nie wiem co jej bo juz wstala a spala zaledwie 30minut gdzie od kilku dni sypia mi po 1,5h dwa razy a dzisiaj nie wiem czemu????

Jedyneczka wszystkiego najleszego duzo zdrowka szczescia i powodzenia w zyciu prywatnym jak i sluzbowym :-) :*
ja nie czulam i nadal nie czuje jajeczkowania:-)
Mysza brak @ czyzby....??? ostatnio kolezanka mnie uswiadomila ze jak facet a dobre plemniki to bez porzadnego zamaczania mozna splodzic dziecko i tak tez moa znajoma zaszla jej maz przed tym calym wytryskiem zapytal sie jej czy chce a ona ze wiesz ze nie biore tabletek a co on wyciagnal co sie pozniej okazalo jest w ciazy i na dniach bedzie rodzic chociaz ona tutaj chciala to dziecko on raczej nie no zobaczymy czas pokaze!!
ewelad a powiedz mi co gotujesz tej swojej Liliputce?bo ja to bym chciala jakas zupke ale za chiny nie wim jak to zrobic ale taka co by lyzka podawac podpowiesz??
powodzenia na szczepieniu i wytrwalosci my dopiero 27 idziemy a w czwartek okulista z mala az sie boje!!
mmmm moja tez tak sie budzi jak twoj Michas i sama nie wiem czemu??zaczynam sie zastanawiac czy rzeczywiscie sie najada tym moim mlekiem czy nie zaczac dawac jej na spanie mm a w nocy cyca chociaz mam pelne cycki bo czuje!
moja tak kica z dobre1,5 miesiaca i potrafi tak dlugo ze az rece bola czasem mysle ze bede lepiej umiesniona od mojego m:-)

 

[kasiamaj]

u nas nocka nie przespana
budziły sie na zmianę a młoda w końcu wstała ok 5-ej i chyba stwierdziła ze się wyspała...

KUba wygląda na zdrowego....gorączki też nei ma-skacze biega...
sama nei wiem...
jak rozmawiałąm z paniami w przedszkolu to one mówią że te dzieci co są 1 rok to tak zawsze wszystko łapią...-ile w tym prawdy???
dziś byliśmy na RTG. ale opis i zdjęcie jutro po 12-ej.

małej wychodzi ząbek...bo ma tak już prawie widoczny.

poczytam co u Was. na razie pa.

 

[jedyneczka]

My po lekarzu i wsio oki, zdrowiutka. A kaszelek mówi że może być przez zmianę powietrza bo jest cieplej i w domu też cieplejsze i inne to powietrze teraz, pić podawać. O mm pytałam i mówi że szkoda dawać mm wieczorem jeśli na cycusiu jest bo po mm dzieciaczki są nasycone i często noce przesypiają bądź się rzadziej budzą i maminego mleczka nie podjedzą No to zobaczcie jak różni sa lekarze, jedni uważają że dziecko 4 miesięczne powinno noce przesypiać i oduczać a dla tej nic w tym dziwnego a wręcz jest pozytywem że 6miesięczne dziecko w nocy cysia je I żeby dawac mówiła cycucha przed każdym posiłkiem na pobudzenie laktacji i dla zdrowia a mleczko mm jak już to 2 bo jest drobniutka więc jej na figurę nie zaszkodzi Aha i po mleku z probiotykami mogą być kupki zielone i się nie martwić tym.Ale dużo dzieci chorych Łaziłyśmy po korytarzykach żeby nie z chorymi. Oczywiście w aucie ryk Teraz śpi a ja muszę posprzątać bo może teście wpadną. W zeszłym roku byli. I z rosołu pomidorówkę zrobię a na drugie mam roladki więc tylko gotowe kluchy ugotuję I karmi sobie walnę z okazji a co

ewelad j.w wszystko z Nadisią dobrze, jaka ulga Mam nadzieję że spokojnie u was szczepienie przejdzie! Ja jeszcze sama nie byłam na szczepieniu ale tym razem chyba pójdę sama, za tydzień-dwa mamy iść.Ja nawet nie boleśnie jajeczkuję, sporadycznie mnie dźgnie jajnicor, zwłaszcza w trakcie Ale czuję takie jakby mnie tak coś smyrgało No i chęci straszne, chociaż hm ja cięgle mam chęci i to M w tygodniu zmęczony, chyba się starzeje chłopak a miał być młodszy to sprawniejszy

mysza o ho ho ja też bym się uhahała jakbyś wpadła tak od strzała No powiedz szczerze, nie chciałabyś tak troszkę?

kacperek moja ostatnio w dzień fajnie sypia po 2 x1,5h lub 3x30-40minut za to w nocy się popsuła i budzi po 6-8 razy Z czego je 3-4. A chodzi spać 22 i do 7ej śpi więc nie jest jakimś śpiochem niestety dla mnieAle jak wyżej pisałam lekarka powiedziała że lepiej nie dawać mm na noc jak jest własne mleko choćby karmić też w nocy bo tak lepiej dla dziecka. Oczywiście jak sobie można pozwolić na noce z pobudkami;-)Więc nie daję póki co mm ale na wczesną kolacyjkę kaszkę myślę dawać i tak bo moja nawet po mm czy kaszce wstawała jak zwykle Z tym wytryskiem to tak że czasem przed tym właściwym coś się wymsknie i tak pewnie u koleżanki było:-)

Wstała

 

[Mysza1984]

Jedyneczka- chciałabym jeśli nie musiałabym sama rodzić. Tzn. boję się, że za drugim razem nie pójdzie już tak gładko Boję się też o kasę, bo zostaliśmy na jednej pensji, której jeszcze nie mamy. M dopiero szuka pracy No ale będzie co ma być
U nas lipa, ja chora małą też coś bierze, jest płaczliwa i ma katar... zastrzelę się... a wczoraj szczepiliśmy, oby nie było komplikacji...

 

[ewa81r]

Franek śpi 2 godzinę na ogródku a ja pilnuję go siedząc przy oknie i wypełniam pierwszy album dziecka bo jak pójdę do pracy to już nic nie wypełnię. a i tak niektórych rzeczy już nie pamiętam dokładnie np. kiedy 1 raz się głośno zaśmiał...
jedyneczka - ja po ciąży i porodzie czuję każdą owu i to doś mocno czuję!!
Mysza - jedno się wychowa to i drugie też:-)

 

[_magdzia_]

Odebraliśmy dziś wózek, jestem zachwycona M nie był początkowo zadowolony, że wybrałam taki ale jak go rozłożyliśmy, włożyliśmy Niunię i z powrotem złożyliśmy w kilka sekund i włożyliśmy do torby zmienił zdanie i pojawił się banan na jego twarzy ;D
Podobno ma dziś jeszcze przyjść krzesełko kurierem, zobaczymy.
mysza u mnie było podobnie, jakoś chyba raz w zeszłym miesiacu i nie do końca mój M się cieszył jak powiedziałam mu, że mi się @ spóźnia . Pewnie bym się też cieszyła ale tylko M pracuje i byłoby nam ciężko. Poza tym tak jak piszesz, drugi poród mógłby nie być taki szybki i łatwy i wolałabym normalnie biegać za moją dreptającą córcią niż wyglądać jej zza wielkiego brzucha Chcialabym zajsc w ciąze moze za 2 lata, 3.. Ale życie to życie i czas pokaże, bo teraz mogę się cieszyć, że w tym miesiącu @ przyszła a w następnym może już nie powrócić i będzie klops
jedyneczka gdybym miała to też dawałabym cyca ale mleko się skończyło i musiałam przejsc na mm, pomimo tego Alicja budzi się co 3,4 godz bo wypija tylko 90 ml, czasem 120 ml - więcej nie zmieści
Któraś pytałą mnie o andruty, kupuje takie zwykle, okragle, mam chyba "andruty z kalisza" w tej chwili, mama mnie troche w nie zaopatrzyla w Polo Markecie, Alunia je bardzo lubi, chyba bardziej niż deseki i kaszki bo moze sobie je pomemlac ;D

 

[tweenie]

po wczorajszym szczepieniu bardzo dobrze, tzn. ma czerwoną plamę w miejscu ukłucia, ale nic się nie dzieje.
Małpa obudziła się o 3 na jedzenie i nie chciała jeść... Ostatnio coraz częściej tak ma, że budzi się w porze karmienia, ale nie chce jeść. Zje jak zaśnie Od jakiegoś miesiąca dostaje na noc moje ściągnięte mleko, bo zaczęła praktykować coś takiego, że budziła się na jedzenie, pociumkała chwilę i za 30 minut znowu była głodna. Po ponad tygodniu takich manewrów miałam dość...

byłysmy na rehabilitacji i było ok. Malutka co chwile uciekała rehabilitantce, bo to nudne, ona ma ciekawsze pomysły na życie Moje dziecko jest tak aktywne, że jak zacznie raczkować, to będę musiała chyba palik na środek pokoju zamontować i ją przywiązywać, bo teraz jeszcze tylko leży, a i tak jak błyskawica po całym dywanie zasuwa...

W tesco od jutra są wyprzedaże ubranek dla dzieci. Mam kilka, bardzo się sprawdzają, nic się nie dzieje w praniu, itp i kolorystycznie mi się podobają bardzo.
No, ale najbliższe tesco ponad godzinę busem w jedną stronę, więc nie wiem, czy się zdecyduję. Miałam sprytny plan, że pojedziemy, obkupimy się, odwiedzimy Myszę i tam się nakarmimy, pobawimy i wrócimy do domu, ale e-ciotka skumała się z jakimś bakcylem;-)

 

[tweenie]

jedyneczka gdybym miała to też dawałabym cyca ale mleko się skończyło i musiałam przejsc na mm, pomimo tego Alicja budzi się co 3,4 godz bo wypija tylko 90 ml, czasem 120 ml - więcej nie zmieści

Olka wstaje max co 3,5 h, przeważnie co 3 i doi 190-210... w ten oto sposób wskoczyłyśmy w ciągu 1,5m z 3go centyla na 50ty

 

[_Ewcik_]

witam sie:-)

u nas ostatnio-tfu tfu- nocki super, tzn. jak zaśnie przed 20, to tak o 4:30-5 pobudka. Dziś Marcelinio to w ogóle mnie zaskoczył, obudził się przed 5, potem po 7, marudził trochę, a ja zdrzemnęłam się nie wiem kiedy, za chwilkę patrzę a on śpi- i tak do 8,40:-) ale z płaczem nadal to samo, a nawet gorzej byliśmy wczoraj na usg, robił jakiś młody stażysta, nawet nie pediatra, za chwilę wybiega z gabinetu i wraca z jakimś lekarzem i mówi do niego: patrz, tutaj taakie jelito pogrubione (faktycznie było widać to zgrubienie), a tamten: nie, to chyba resztki pokarmowe- i poszedł a ten młody w opisie napisał, że wszystko ok i co ja mam myśleć teraz?

jedyneczka sto lat, sto lat, niech żyje żyje nam

tweenie no to muszę się jutro kopnąć do tesco, choć znając życie, to u nas wielkie g.. będzie

byłam z Małym prawie 2 godz na spacerku, bo taka pogoda fajna, tzn. słońce świeci, ale wiatr bardzo zimny. I zrobiłam dobry obiadek-krem z brokułów i do tego grzanki z masłem czosnkowym-mniammm

 

[peemka]

jedyneczka (radosny śpiew) wszyyystkiyyyeeeeegoooo naaajjjleeepszeeeegoooo, raaaadoooościii szczęęęęęściiiiiaaaa mooooc