Lipiec 2010

[Maruśka]

witam - dziewczynki moje drogie-mam nadzieje, ze mi wybaczycie te moja nieobecnosc- obiecuje chwilowa- juz sie tlumacze- mam rodzicow, przyjaciol z Polski- codzienne balowanie do rana...wstaje od racu niemalze do obiadu-mdlosci minely, czuje sie rewelacyjnie i szukam wycieczki w cieple kraje...bo w styczniu lecimy pobyczyc sie gdziessss...CO POLECACIE ? TERAZ NA STYCZEN?

MY MYSLIMY O:
Madiera?
Gambia?
Tunezja?Djerba
Gran Canaria



I PO POWROCIE OBIECUJE POPRAWE JAKO AKTYWNY BABYBOOMOWIEC, JAKO SOLIDNY MODERATOR

hej dziewczyny, dzień dobry dzisiaj
R.usałko, ja również myśle o wakacjach, chciałabym się wybrać w lutym. Sprawdzałam, gdzie jest ciepło i pomyślałam o gran canarii. Z tego co słyszałam egozytczne kraje odpadają, ze względu na inna florę bakteryją a co się z tym moze wiązać - przykrości żołądkowe (np. Egipt). Nie sprawdzałam, tylko słyszałam. Daj znaka co wybierzesz, trzymam kciuki za udane wakacje i koniecznie napisz jak było!!!

 

[Maruśka]

witaj dzamena.
jesteśmy w tym samym dniu ciąży :-)ja mam termin wg usg na 5 lipca, wg @ na 7 - kiedy Tobie wróżą?

 

[aneta-h]

Hej dziewczyny!

Ja dziś jakiś dziwny dzień mam,rano po myciu zębów odruchy wymiotne miałam,nie wymiotowałam,tylko tak mnie męczyło,potem to juz na śniadanie nie miałam ochoty,więc dopiero niedawno zjadłam pół bułeczki. Mimo że nic nie robie to zmęczona jestem

Dziewczyny śliczne buzie widze!!!

Co do koloru włosów,to zawsze byłam blondynką,potem w liceum zaczęły mi ciemnieć i teraz mam ....chyba ciemny blond/jasny brąz nie śmiejcie się,niewiem dokładnie bo cały czas farbuje,tak co ok 2m-ce. Aż kiedys sie chyba pozbędę włosów.
Jak juz się zacznie to potem cały czas sie farbuje,a uwielbiam ciepłe odcienie brązu,rudości, miedziane itp.

 

[agatha61]

Karolcia, strasznie mi przykro, im dłużej jesteśmy w ciąży, tym cięższa każda strata:-(

R.usałka, ja prowadzę swoje biuro podróży. Tak na boku Ci powiem (chociaż klientom tego nie mówię, bo Egipt to główny kierunek, który się sprzedaje), że ja Egipt lubię tylko i wyłącznie ze względu na nurkowanie, poza tym nie ciągnie mnie tam nic. W ciąży odradzam- zemsta faraona bywa straszna, przeżyłam dwa razy i raz moja córka. Tym bardziej jak nie możesz za bardzo się "odkażać" to uważam, ze nie warto ryzykować.
Również ze względu na ciążę nie poelciałabym do Gambii - za duża egzotyka i egz. choroby również się zdarzają.

Polecam Kanary, chociaż lot dość długi, ale to najbardziej cywilizowane miejsce z wszystkich wymienionych. Ja miałam swój służbowy Egipt w grudniu i z niego zrezygnowalam.

Ja juz jutro spadam na kilka godzin do biura, klienci dzwonia, a zarabiac trzeba:-)

 

[dzamena]

Maruśka no u mnie to sie raczej dzis okaze zobaczymy wg OM 7 07

 

[aneta-h]

Ja znowuż zakochana jestem w Egipcie,na szczęście nas z mężem zemsta Faraona ominęła,ale wiele wczasowiczów ją ma a w ciąży to chyba masakrycznie się by ją przechodziło

 

[aneta-h]

Madziu mam nadzieję ze Twój mąż nie zerwał jednak ściegna Achillesa,bo z nim są duze problemy z powrotem do zdrowia

 

[agatha61]

Aneta-H, ja po prostu kocham Turcję:-) a Egejska Turcja to już cudo po prostu.

Ja w pierwszej ciąży ruchy poczułam ok 14 tygodnia, ale zanim sie zorientowałam, że to właśnie to to już chyba 16 tydzień był...
Na początku to takie jakby bąbelki w brzuchu, chyba tak najlepiej to określić, albo jakby Ci jakiś motyl w środku latał:-) strasznie fajne uczucie.

 

[keeejt]

Witam Was :-) własnie wróciłam dalszych poszukiwań spodni ciążowych na targu i niestety dalej nic nie kupiłam :-( Ehh a za 2 godziny kolejne podejście po wyniki grupy krwi... W ogóle w laboratorium zrobili błąd i mam literówke w nazwisku. Myślicie że powinnam to zmieniać? nie chciałabym mieć problemów w szpitalu z tego powodu

 

[Ashika]

No w sumie to co do pierwszych ruchow dzieciatka to ja w pierwszej ciazy tez czulam tak jakby jakis babelek mi przez brzuch przelecial, ostatnio wieczorem tez mialam takie wrazenie ale doszlam do wniosku ze to tylko przewrazliwienie bo chialabym juz poczuc cos ale chyba za wczesnie?

emih z tym spaniem to rzeczywiscie przekichane, skoro tak zle znosisz brak snu wspolczuje Ci bardzo jeszcze jak masz male dzicko w domu, ja jestem glownie sama w domu a jak odbiore syna to juz duzy chlopak czasami cos pomoze a M wraca ok 18 potem mi go zal bo wstaje rano a za wszelka cene chce mi dotrzymac towarzystwa wieczorem i malo sypia :-( Ale wymyslilam sposob ide z nim spac grzeczne ok 23-24, czekam az juz usnie tez udaje ze spie ;-) a jak juz mam pewnosc ze spi to sobie wstaje i ide do salonu czekac na senek cos tam podlubie w lapku;-) Coz tak to sie juz porobilo ze teraz musze dwoch chlopakow usypiac :-)