O rany dziewczyny ale macie tempo!:-) nie umiem się wyrobić z czytaniem! a tylko wczoraj mnie nie było bo balowałam na 90-tych urodzinach cioci :-) fajna imprezka była i nawet co nieco sobie pojadłam tylko głowa mnie potem strasznie bolała i wieczór spędziłam z ciepłym okładem na czole :-(i taki to koniec mojego balowania!
dzisiaj od rana walczę dzielnie w pracy początek roku nigdy nie jest łatwy!
 początek roku nigdy nie jest łatwy!
Co do zachcianek to po waszych postach naszła mnie ochota i zrobiłam sobie ostatnio koktajl z truskawek i niestety odchorowałam go mam wstręt do mleka i myślałam, że śmietana pominę ten temat, ale niestety...
 mam wstręt do mleka i myślałam, że śmietana pominę ten temat, ale niestety... 
oj z tymi moimi słodkimi zachciankami ciężko jest, jedynie owoce mi dobrze wchodzą!:-)
				
			dzisiaj od rana walczę dzielnie w pracy
 początek roku nigdy nie jest łatwy!
 początek roku nigdy nie jest łatwy!Co do zachcianek to po waszych postach naszła mnie ochota i zrobiłam sobie ostatnio koktajl z truskawek i niestety odchorowałam go
 mam wstręt do mleka i myślałam, że śmietana pominę ten temat, ale niestety...
 mam wstręt do mleka i myślałam, że śmietana pominę ten temat, ale niestety... oj z tymi moimi słodkimi zachciankami ciężko jest, jedynie owoce mi dobrze wchodzą!:-)
 
 
		

 
 
		



 
 
		
 
 
		

 
 
		 
 
		