Witam z rana nocne marki:-)
Ale się tu smacznie przez noc zrobiło.
Maruśka, na Turcję yo moim zdaniem najwcześniej koniec kwietnia, wcześniej jest wilgotno, pada i mimo, że na plusie tak ok 15 stopni to nie jest to przyjemna pogoda.
My na Sylwka sami siedzimy więc nic specjalnego nie szykuję, mama ma mi pierogi podrzucić, a sama zrobię makaron z kurczakiem i szpinakiem w sosie serowym, uwielbiam to:-)
w ogóle wczoraj sobie podsmażyłam na masełku szpinak z czosnkiem i był pycha, zjadłam całą patelnię:-)
Zaraz jadę na chwilkę do biura, bo mam klienta umówionego, a potem wejdę do CCC - muszę Majce mojej śniegowce kupić, bo za tydzień Białka nas wita:-)
Miłego dzionka
Mammi, zaraz przycisnę tego mojego o kartę i szczegółowe badania, idę do niego 06/01 to akurat będzie koniec 12 tygodnia więc najlepszy czas na przezierność i kość nosową, mam rację? Generalnie on jest dobrym lekarzem, a z doświadczenia wiem, że dla mnie bardzo ważne jest, żeby lekarz miał praktykę w szpitalu, bo w razie jak trzeba się tam wybrać, czy póxniej przy porodzie to masz zupełnie inne traktowanie. Niestety takie realia u nas w kraju.