reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Luno, wpadłabys do nas czasem:)a nie tylko maszyna i maszyna:p

Czy to o mnie?? :D Ja was czytam na bieżąco :) Wpadam, kontroluje rozmowę i lecę dalej ;) Taki wicher ze mnie ostatnio ;) Ale tak na prawdę nastrój mam kiepski i jedynie co to smęcić mi się chce, a po co tak publicznie? ;) Wolę się nie odzywać w ogóle i przeczekać w swoim kąciku te złe chwile :)

W piątek ruszamy nad morze, nawet się z tego nie cieszę. :/
 
reklama
Hej!


U nas ok. Kinga robi się coraz bardziej mamusiowa, czasem ani na krok mnie opuszcza. Wczoraj przed południem byliśmy na wycieczce, gdzie jest mini zoo (raz juz byliśmy tam w maju). Kinga uwielbia zwierzątka, dokarmiała trawką sarny, przejechała się bryczką, którą ciągnęły 2 kucyki. Zdjęcia na fb :)

Po południu byliśmy na imieninach teściowej, ale odniosłam wrażenie, że teściowa nie była zadowolona z prezentu, cóż...myślałam, że trafię w jej gust i tym razem, ale jakoś szału nie było, a uwierzcie - ona umie to okazywać.



mała moniś, wiesz, podałam wczoraj wieczorem Kinii ten viburcol i lepiej spała :) Dzięki za myśl :* Niby mam całe opakowanie, ale jakoś myślałam, że jak swego czasu te czopki nie skutkowały to i teraz nie poskutkują. Myliłam się, mała się przebudziła ostatniej nocy tylko 2 razy, mimo że poprzedni dzień był pełen atrakcji :)


daga, Corin, miłego wypoczynku Wam życzę :***
 
Hej!


Widzę, że urlopujecie Dziewczynki....


nadziejka, witaj! Bardzo współczuję choroby Synka...Weszłam na profil na fb i widzę ślicznego, uśmiechniętego chłopczyka. Mam nadzieję, że szybciutko uzbieracie potrzebną kwotę na operację. Trzymam za Was kciuki &&&&&&&&&&


konwalianko, hop hop! Wróciliście już z urlopu???


U nas nocka spoko, jedna pobudka tylko o 5 i zażądanie butli z mlekiem :) A ja chodzę jak niewyspana, mimo że już kawkę zaliczyłam. Chyba coś z ciśnieniem dziś nie tak...


Miłego dnia!
 
Witajcie,

widzę że każda korzysta z pogody. I dobrze, bo jeszcze niedawno przecież był czerwiec :szok: Masakra, jak ten czas leci szybko...

A ja chyba zaczynam obserwować jak Filipowi zmienia się charakter. Normalnie nie mój syn - łasi się do mnie, przytula, zabiega o uwagę. To jest dla mnie nowość. No i jest niesamowicie za swoim królikiem - zażyczył sobie żeby go wziąć do wuja na działkę, do babci, a nawet na spacer przed firmą męża. Karmi go, dzisiaj posadził na nocniku. Układa go obok siebie gdzie sobie siedzi. A wcześniej królik był tylko do spania, czasem do leżenia no i ewentualnie do smutków.
 
Hej kochane1
Monia-ciesze sie ze viburcol przyniosl ulgę, oby Wam nie byl juz niedlugo potrzebny.Zdjęcia fajne, kałków kusi:)Monia, to tylko tesciowa, nie bierz tego do siebie, skoro ona ma taki charakter sproboj nie brac tego do siebie, bo nic nie zmienisz, a bedziesz sie tylko wkurzac...
Daga, w takim razie udanego urlopowania. odezwij sie jak wrocisz. To przedszkole tuz, tuz, oby poszlo gladko Jowitce w nowym miejscu, sa ksiazki, to mozna powiedziec jest juz kupiona:)nie wiem jak wygladają polskie przedszkola, ale zaskoczylas mnie ze, nie ma zabawek, a sa ksiazki, duzo ksiazek. oczywiscie pozytywne zaskoczenie:)
Corin, oczywiście ze do Ciebie, Luna jest tylko tu i w niebieskim domu:)wrcaj z urlopu w lepszym nastroju...
Odebrałam dzis Wyniki badan Filipka, owsików nie ma, ale wyniki krwi wzbudzily u mnie podejrzenia, 5 parametrow zanizonych, 2 zawyzone. nie gogluje, bo zwariuje. wizyta dopiero w czwartek, a ja juz siedze jak na szpilkach:(naprawde sie martwie. dziewczyny, boje sie ze jest cos nie tak....
 
O właśnie, kiedyś oglądałam reportaż o przedszkolu podobnym do tego co Daga opisała. czyli zero zabawek, itp., ono jest gdzieś pod Warszawą i co miesiąc życzyło sobie gdzieś z 2000 plus wyżywienie.

Monis, łatwo mówić nie denerwuj się, ale może Filip załapał jakąś niegroźną infekcję i teraz wyszło. Sama napisałaś, że nieznacznie są przekroczone te normy, więc na pewno to jest nic groźnego.
 
reklama
Hej!


Ja dziś zaliczyłam z Kinią pediatrę, Do tego popłakiwania w nocy doszło jeszcze od kilku dni zgrzytanie zębami...Pediatra twierdzi, że może tak być na robaki. Ale nie musi. Powiedziała też, że badanie kału nic tu nie da, bo może nie wyjść, więc od razu dała ten syrop na robaki i już małej go podałam. Kurczę, już nie wiem, czemu tak popłakuje...Jeśli noce się poprawią i zgrzytanie zębami ustąpi znaczy, że robaki. Jeśli nie to może też tak być, że dziecko jest wrażliwe i tak reaguje w nocy na miniony dzień wraz z tymi popłakiwaniami.


mała moniś, nie panikuj, uważam podobnie jak Aneta. Pewnie to jakaś infekcja, skoro normy są przekroczone nieznacznie. I zazwyczaj te normy na wyniku podane są dla dorosłej osoby, a przy dziecku mogą ulec modyfikacji. Nie wszystkie laboratoria to uwzględniają. Nie denerwuj się na zapas. Wszystko będzie ok. A możesz napisać, co przekroczone jest i w jakich wartościach? Może troszkę Ci pomogę, bo coś tam się na tym znam :-p Napisz na priv, jak nie chcesz tutaj...



Aneta_85, o widzisz! Moja Kinia też mamusiowa się zrobiła, daje chętnie buziaka, tylko za mną biega, jak mnie nie ma ciągle o mnie pyta, woła gdy czegoś potrzebuje "Mamusiu, posie - proszę" :-D




Miłego dnia!
 
Do góry