reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2011

dzien dobry kochane mamuśki

Corin powodzenia, trzymam kciuki ;)

u nas noc jako tako, nie licząc karmienia o 2 po którym było 2 godziny walki żeby mały usnął. Potem pobudka o 7 po której uśpiłam go u siebie w łóżku bo już nie dałam rady. Na razie śpi chociaż zaczyna popłakiwać przez sen.
Pogoda u nas pod psem, całą noc padało, a rano schodzę na dół a tam co? dach na ganku przecieka :wściekła/y: szlag by to, jeszcze takich problemów nam trzeba.
 
reklama
Cześć Kochane

Corin &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Emeczko robiłam małemu masaz brzuszka, rowerek. Nic nie działało:-( Dziś odpukać lepiej. Mam nadzieję, że tak zostanie. Położna dziś była i powiedziała, że tak Stasiowi mogą zaczynać się uczulenia. Fakt, że Łukaszek też miał koszmarne kolki.
Marzenko kochana jesteś. U nas noc na szczęście w miarę spokojna tylko marudna. A kupka dopiero godzinę temu się pojawiła. A jak pomogłaś malutkiej zrobić kupę? Bo ja wczoraj chyba już wszystko wypróbowałam, ale się nie udało.
 
hej słoneczka!!

magia, konwalianka kochane moje bardzo Wam i maluchom współczuje tych kolek, mojej chyba poki co nie dokuczaja i mam nadzieje ze nas ominą, bo to naprawde serce sie kraja jak tak skarby placza. dzis odpadł nam pepuszek:)
ja z kolei nie wiem co sie z mooja dzióbkiem dzieje, od 4 dni po kapiei sie najada a potem przez 3 godz. jest krzyk, marudzenie itp a ja padam na twarz, po takich 3 h krzyku, potem mała asypia i spi po 3 g, w miedzy czasie zdazy zwrócic wszystko co zjadła i tak w kółko. to nie sa kolki, bo brzucho miekki, nózek nie podkurcza, kupke robi, normalnie jestem zielona...czasem mysle ze jej moze jest po prostu ze ciepło.kurde u nas ostatnio taka duchota, ze mnie sie słabo robiło a co dopiero takie maleństwo...

buzi mamuski!!

corin &&&&&&&&&&&&&&&&7
 
marzenko, u mnie ten sposób nie zawsze działa.. mały płakał ok. 9.00 i się spinał..ale kupy idą, czasem mam wrażenie, że boli go puszczenie bąka
maqnio, może się przejada?a odbija jej się po jedzeniu?
 
hej kobitki

my po wizycie na pupcie kazal smarowac filetem co jest na pepuszek...zobaczymy...
przepisal tez lakcid 2 razy dziennie...

a najgorsze mamy skierowanie do szpitala na poniedzialek w zwiazku z koscia ogonowa:/ na drugi dzien po wyjsciu ze szpitala pojawil sie u malego na lewym posladku siniak i jest do tej pory ogladal go i zaczal sie przygladac tej kosci poprosil o konsultacje specjalisty i mamy sie zglosic na oddzial... mozliwe ze i tam zostaniemy:((
 
reklama
Witam kochane,
podczytałam Was i kolek współczuję, drżę aby u nas nie zaczeły się. Poza krótkimi prężeniami których skutkiem sa piardki lub kupki nie denerwuje się na brzuszek. Maruda bywa czasem choc narzekac nie moge.
Wczoraj poszliśmy prywatnie do pediatry ( bo pani co nas odiwedza tak pobieznie ją oglada ze żal bierze) no i okazało się ze jesto jeszcze trochę zółtaczki- mam obserwowac i za dwa tyg na kontrole. Kazała zwracac uwage na głowke- mimo ze kładziemy na przemian raz na prawy raz na lewy bok, to i tak mała ma tendencję do zwracania głowki bardziej w jedna strone-mamy robic jej na przekór i przeginać;) Pani doktor obejrzała wszystkie dziurki, do noska kazała 2-3 razy na dzien sol morską na waciku po kropelce wpuszczac, dziurke pupkową jesli zaczerwieniona gencjana na wodzie przemyc i na to np. linomag- zeby się ranka nie zrobiła. No i zaleciła ze szczepień 6 w 1. Co do układania na brzuszku- nawet do 10 razy dziennie po 1-2 minutki.
Co do jedzenia- wydaje się ze mleka mam wystarczająco- jesli sie nie najje- nie zasnie- wtedy znany nam tu dzióbek i powtórka z rozrywki. odbije się lub nie ( moja metoda - na ramię wysoko- jak po 5 min nie beknie to lekko pochylam sie z nią to przodu i do tyłu ze dwa rzy i działa prawie zawsze). czasem bez odbicia zasnie jak pije sobie spokojnie- widocznie się nie nałyka.

Popłakuje i ja- ale to pomaga!
 
Ostatnia edycja:
Do góry