reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2011

Hej Mamusie, torcik urodzinowy prawie gotowy więc zapraszam wszystkie wraz z dzieciaczkami na jutro ;-) Niestety jutro też Alexik ma pierwszą szczepionkę :szok: mam nadzieję, że będzie się dobrze czuł i nie będzie dokuczał ;-)
 
reklama
Wiki już ładnie śpi w łóżeczku:)
A oto te bułeczki: IMG_1808.jpg takie zwyczajne i łatwe i szybkie w zrobieniu a pyszniutkie:) Na początku myślałam, żeby je lukrem na wierzchu potraktować ale same są super:)

U nas dzień jakiś strasznie marudny:( ani leżaczek ani mata ani nic... a nawet jak chwila spokoju była to trzeba było non stop przy niej siedzieć bo ciągle rączki do buzi. Nie możemy przez to pozbyć się problemu paluszkowego bo co się poprawi to zaraz znowu... Jedyne co fajne to sadzanie na kolanach i pozwalanie próbować siadać, ale to chyba za dużo nie można jeszcze...
 
Mmmm, pieknie wygladaja te buleczki, az slinka cieknie :-p

Alex, ty tak nie zapraszaj bo sie mozesz zdziwic ;-) juz pisalas jak trafic... Kierunek Grenlandia, latwo bedzie ;-)

Moja gwiazda sie przebudzila 10 min temu z zapchanym nosem :-( mam nadzieje ze to nie katar tylko jakas zblakana kozucha. Tak czy siak jak tylko zasnie zrobie jej inhalacje z sosny, zaszkodzic nie zaszkodzi a moze pomoze :-)

Co do siadania.... Ewa najchetniej przesiedzialaby caly dzien. Oczywiscie nie pzwalam jej na to, siedzi max kilka minut, ale po 1 kiedy ja klade jest wrzask, a po 2 ona sama probuje siadac za kazdym razem kiedy jest w pozycji pollezacej(np w lezaczku)

W wozku tez jest dramat jesli nie spi, bo nie chce lezec, ale wtedy pdnisze jej zaglowek i chwilke jedzie w pozycji polsiedzacej. Rzadzi mna glizducha ;-)
 
Ostatnia edycja:
Corin co chwilę biorę kolejną bułeczkę twierdząc, że to już ostatnia;) mam nadzieję, że coś na jutro zostanie;)
No i Wiki też już wszędzie próbuje się podnosić, ale na szczęście jeszcze jakoś daje radę w wózku na leżąco... Jedynie tam jest spokojna...
 
Psotka dobrze, że wszystko w porządku a napięcie to chwila i zniknie. Cwiczenia na rączki są jak zabawa i wskazany też masaz taki w kierunku serca a potem wirowy powrót:tak:
konwalianka jedyny ratunek to jak się uspokoi odkłądac do łózeczka i tak do skutku, czasem to może trwac bardzo długo.
wydrusia oby to nie była jednak alergia a sapka
Alex &&&&&& za szczepienie
Magia dzięki za przepisy, dodałam do ulubionych
Corin ja Milę w ogóle nie sadzam, jak byłam u ortopedy to powiedział żeby nie sadzać i nie stawiać dziecka dopóki samo tego nie zrobi, żadnych podpórek, prowadzania pod pachy czy chodzików bo to powoduje tylko wady postawy.
 
Dzięki dziewczyny!!!

Alexandra,
możemy razem robić urodziny, ja miałam 15 października;)

Wydrussia,
Dawidek robi żółtą, smieję się, że obdarowywuje mamę złotem;)))

Magia, chyba mnie dzisiaj nie przestanie boleć, już jestem po zastrzyku z ketonalu w doopkę i nic:(
 
Cześć dziewczyny!!
I znowu mam zaległości, ech..
Nie doczytałam wszystkiego - jeszcze ;)
Na razie ustosunkuję się do:
Magia - super, że wizyta u neurologa udana!!! bardzo się cieszę!my wybieramy się do neurologa w przyszłym tygodniu, jak Mateusz skończy 3 miesiące.
basieniak - trzymam kciuki aby córa przybierała na wadze. Może lepiej nie sprawdzaj tej wagi codziennie, bo tylko się będziesz stresować, lepiej sprawdzić raz na tydzień.
konwalianka - mam nadzieję, że czujesz się lepiej i choroba się nie rozwinęła..
maqnio - dobrze, że trafiłyście z Różyczką na dobrego lekarza, mam nadzieję, że teraz szybciutko Wam pomoże. Trzymam bardzo mocno &&&&&&&!!!
c.d.n. ;)

A co u nas? Wczoraj byliśmy na spacerku i kupiliśmy Mateuszowi balon - żółwik :) Ma taką frajdę, potrafi się nim bawić ponad 20 minut, tarmosi tasiemkę i tarmosi, on się cieszy a i ja mam ubaw jak na niego patrzę :) Mój mąż nie chciał wierzyć, że tak się będzie nim młody bawił :))
Jutro idziemy do trzeciego lekarza ortopedy, sprawdzić bioderka, aż się boję..
Dzisiaj minęły też 2 tygodnie od sesji foto, zdjęcia miały już być a nie ma, już nie mogę wytrzymać z ciekawości!
Mateusz śpi już od 1,5 godziny, ja też idę...

Miłej nocki!
buziam
 
Witam wieczorkiem!

Moja mała tez chce koniecznie siadac, sama sie do tego rwie jak szalona, ale jeszcze sil jej brakuje. I ,lekarz nam powiedzial zeby nie pomagac siadac, bo to moze jej zaszkodzic a jak bedzie gotowa to poprostu sama usiadzie i tyle.

Wydrusiu kupy powinny byc zolte, konsystencji musztardowej;) JAk juz tak dlugo sa zielone cos jest nie tak.
 
malami no właśnie ja sprawdzam raz w tygodniu bo wiem, że częściej to bez sensu, no i mam nadzieję, że to był jakiś wyjątkowy tydzień, i że już się poprawi...
A z tymi kupami to ja zauważyłam, że jak zmieniam pieluchę zaraz po tym jak mała w nią narobi to są raczej żółtawe, ale jak nie zauważę tego momentu i zmieniam po jakimś czasie to wydaje mi się, że po samym kontakcie z powietrzem robią się zielone. Tak też było, jak małą miała w kupie coś co wyglądało jak krew... To jak zmieniałąm pieluchę to kupa była żółciutka, a jak ją po jakimś czasie pokazywałam lekarzowi to już była zielona...
Zbieram się kąpać i spać... dobranoc:)
 
reklama
witajcie wieczorem

Psotka super ze Dawidek nie ma zadnych problemow neurologicznych a cwiczonka sie przydadza
Alex trzymamy kciuki za szszepienie
konwalianka ten twoj synus jest biedny z tymi kupkami strasznie mi go zal ze sie tak meczy
Corin ja tak samo jak wisinka nie sadzam malej do wszystkiego musi dojsc sama

A ja sie usmialam dzisiaj z Klaudi jak ja kladlam spac po kapaniu to taka byla zapatrzona we mnie ze nic jej nie chodzilo ani raczki ani nuzki i tak usnela moj kochany aniolek
 
Do góry