reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Hej!


U nas znów masakryczna nocka, pobudki co godzinę no i na dobre o 5.45 byłyśmy już na nogach...2 górne jedynki idą pełną parą.


Aneta_85, dzwoniłam wczoraj do koleżanki, która ma takie nosidełko (ma córeczkę starszą pół roku od Kinii) i jej mała nie lubi być w tym noszona. Zaproponowała mi, że pożyczy mi to nosidełko i oblukamy sprawę :tak:Tzn. jak będzie mojej małej pasowało to odkupię od niej, jak nie to zwrócę. Ma mi podrzucić dzisiaj :tak:bo akurat koło mnie jeździ do pracy.

Anetkaa,
tulę Ciebie strasznie mocno...oj, jak ja Cię doskonale rozumiem..też już czasem nie mam siły na nic, moje dziecko nauczone jest na rączkach do tego te żeby, z sił opadam, a drobną kobietką nie jestem :tak:;-)


sylwia,
no właśnie mi też chodziło o to, żeby mała wsadzić na 15 minut - góra max godzina dziennie, aby moje plecy chwilę odpoczęły. Zastanawiam się nad kupnem chodzika, ale jeszcze nie wiem jaka będzie decyzja w tej kwestii, z mężulkiem też muszę pogadać jak wróci na weekend.


daga
, Jowitka ma prześliczne włoski...jak ja bym chciała mojej Kindze robić palemki...ale u nas to jeszcze daleko :-D:tak:;-)

sunset, NAN odstawiłam półtora tyg, temu, bo małej znowu coś nad czołem wyskoczyło, jakieś 3 placki czerwonawe. Myślałam wtedy, że od tego mleka więc odstawiłam. Ale one nie znikały mimo smarowań maścią. Więc odstawiłam jeszcze Płyn do kąpieli Johnsons baby, z powrotem wróciłam na HIPPa i co się okazało? - że wtedy zmiany zniknęły. Więc to chyba nie od mleka...dlatego na razie jesteśmy znów na Nutramigenie, ale za jakieś 2 tyg. znów spróbujemy, może tym razem Bebiko...


A wlasnie, wczoraj udało mi się załatwić u mojego pediatry bez niczego Nutramigen z refundacją, tzn. póki co pani dr nie czepia się, że musze mieć alergię udokumentowaną i wczoraj za puszkę w aptece zapłaciłam 3,20 zł :tak::-) Przepisała nam na razie 4 puszeczki (12,80zł!!!):-) No i potem próbujemy zmiany na normalne mm.


Wszystkiego naj naj z okazji Dnia Kobiet Babeczki!!!!!
 
reklama
monia ja mam z brevi te najnowsze, gdzie maly moze skrecac, obracac sie w okol wlasnej osi. i co najwazniejsze ni wisi w powietrzu, jest 3 poziomowe, rosnie razem z dzieckiem. fakt jest drogie.
 
I ja Wam kochane babki życzę wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta.

U nas nocka tradycyjnie z jedną pobudką i od 6 juz na nogach. Ja chyba mam spokojne dziecko bo od 6 rano zdążyłam wyprawić Paulinke do przedszkola, zmienić pościel, wyprać i rozwiesić na balkonie (pięknie świeci słoneczko), ogarnąć siebie z ułożeniem włosów, odkurzyć mieszkanie, podszykować obiad, położyć Majkę spać i zjeść śniadanie. Majeczka wędruje wszędzie ze mną. Jak jestem w łazience to biorę parę zabawek dla niej, sadzam na podłodze a sama się myję. Idę do kuchni to Majeczka ze mną i tak cały dzień. Zęby chyba też idą bo nie chce od wczoraj jeść.
Asica daj znać po wizycie u kardiologa.
Sunset a doktorat z czego robisz?
Silwia ja pracę do specjalizacji też powinnam zacząć pisać ale się strasznie nie chce. Z resztą będę o rok przedłużać specjalizację bo w tym roku się nie wyrobię.
Aneta_85 ja kupiłam body w C&A 5 szt za 29.90, więc wychodzi taniej niż w smyku.
Monia Anetkaa dużo siły na te nieprzespane nocki.
 
hej babeczki i ja dołączę się do życzeń!

u nas jakby nieco lepsza nocka, co nie znaczy że bez pobudek, no ale nie bylo ich 11 a ok 6! sukces na całej linii:) haha
sunset - wieczór udany, tatus doskonale sobie poradził, tyle, że jak tylko weszłam do domu, to mały jakby poczuł mamusię i mnie przygwoździł (dosłownie) do łóżka, bo spał na pół gwizdka i jak tylko usiłowałam się ulotnić z pokoju, to on w płacz:-) cwaniak mały:-D
niestety nie udało mi się jeszcze wyeliminować jeszcze nocnego karmienia, chociaz mamy sukces w zmianie kolejności przed snem i mały nie usypia już przy cycu. Teraz je kolacje-> kąpiel-> przytulanie-> łóżeczko i sen trzymając mamę lub tatę za rączkę..

od przyszłego poniedziałku planuję na poważnie wziąć się za eliminację karmienia, mąż pójdzie do salonu spać, aby mały płaczem go nie obudził.. czasem udaje mi się go oszukac wodą, ale często jednak nie, więc już widzę co będzie.. no ale zobaczymy:sorry2:

moje dziecko podobne jak u elżbiety wszędzie chodzi za mną.. i podobnie jak ona biorę go rano do łazienki, rozkładam gruby koc, bo mam płytki i boję się, że jakby jednak upadł, to na płytki.. a on się wspina po klozecie, brodziku, szafkach.. do zabawy aby tego nie robił daję mu różne rzeczy i udaje mi się umyć głowę, zęby, pomalować, wstawić pranie.. a później idziemy do salonu z kuchnią i tutaj już ma wybieg:szok: ale krzesła już żadnego tutaj nie mam:-D wspinał się po nich i wieszał na oparciu..

chodzika nie mamy ale i tak byłam przeciwna, teraz już nie jest nam potrzebny..

aaaa i Staś magii ma już 4 ząbki, wiem, że jeszcze któryś brzdąc:tak:

miłego dnia
 
Elżbieta, wow! Ale Ty jesteś obrotna kobitka :-D Ale masz grzeczne dziecko...

konwalianka, u nas takie nocki z 6 pobudkami są prawie codziennie...było 3 noce w miarę ok, już myślałam, że wszystko wróci do normy a tu lipa...i ja narzekam, to co Ty masz powiedzieć bidulko...ale chociaż na dniu chyba masz ok, bo Tymuś pewnie "samodzielny" się robi. Oj, u nas to cięzko.


Dziewczyny, używacie oliwek po kąpieli dzieciaczków? Bo słyszałam, że od któregoś momentu nie trzeba ich używać. My cały czas używamy Bambino. Wcześniej miałam z AA, ale jakoś taka dla nas dziwna była. Ta z Bambino niby niedroga, ale małej bardzo odpowiada.
 
monia, no jest samodzielny, ale też przylepa i łazi za mną bym go na rece wzięła, wdrapuje sie, trzyma spodni a wtedy się boję ze poleci na plecy i płytki, no czasem to nic nie mogę zrobić..
a z nocami już się przyzwyczaiłam.. trwa to już dobre 4-5 m-cy;/

co do oliwki, to ja nie wiem..my nie używalismy wogóle- tylko emolienty w postali emulsji do kąpieli i kremów do smarowania, no i my szybko nie zrezygnujemy, bo mały ma azs
 
Sto lat z okazji Dnia Kobiet! :-)

My już po szczepieniu. Jowisia waży 9060. Wstała dzisiaj o 8 i dopiero ma pierwsza drzemkę, bo lekarza mieliśmy na 11.30. Wróciłyśmy, posadziłam ją na krzesełku, rozłożyłam oparcie i dałam butlę. Za chwilę patrzę, a ona śpi (zdjęcie na odpowiednim wątku :) ) Taka była zmęczona, że padła przy jedzeniu. Przy przenoszeniu się przebudziła, troszkę popłakała, ale zasnęła znowu.

sunset najważniejsze, że Ci dobrze ;-) A długo tam już jesteś? Zamierzasz zostać na stałe?
monia przyjdzie i czas na Was, będziesz stroić i czesać Kinię :tak: byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Zapytałam innego lekarza o te plamki na twarzy (te co Kinga tez ma). Kolejny lekarz powiedział mi, że to po prostu przesuszenie skóry na twarzy, że tak się zdarza, a teraz jak ta pogoda jest taka zmienna, to tym bardziej. Kolejny lekarz mi tak powiedział, więc pozostaje mi w to wierzyć.
 
daga, też pokaźna kobietka z Jowity!!!! Odnośnie tych plamek, to tak jak już wspominałam u Kingi wystepują tylko nad czołem w postaci 3 palcków ma których są drobne krostki, które po kilku dniach pękają i cieknie z nich taka miodowa substancja. U nas pediatra stwierdził łojotokowe zapalenie skóry, które może ale nie musi być spowodowane alergią na coś. Na razie póki co znów sie ładnie zagoiło i nawet nie ma śladu po tym. Dziś dałam małej banana pierwszy raz (kilka łyżeczek) - ciekawe jak zareaguje, moje dziecko jest bardzo "wrażliwe" na różne nowości.

konwalianka, u nas po oliwce skóra Kinii jest taka fajna, miluśka, nawilżona, nigdzie nie znać zadnych przesuszeń, no i nie wiem, czy nadal mam jej jeszcze smarować czy juz nie...
 
monia a to widzisz u Jowity to w ogóle nie pęka i nic nie wycieka. Lekarka sprawdzała jej skórę i powiedziała, że jest ok. Nigdy nie smarowałam jej całego ciała oliwką tylko pupę, pod pachami i kolanami.
 
reklama
No i u nas lipa z nosidełkiem...koleżanka mi po południu dziś przywiozła i nici z tego. Kinga za Chiny ludowe nie chce w nim siedzieć, kręci się, piszczy, krzywi...:wściekła/y::zawstydzona/y:

Ech...spokojnej nocki dziewczyny!
 
Do góry