reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2011

Dziewczyny, jestem zwolenniczką klapsów ale doskonale wiem że taki maluch jak nasze dzieciaczki nie są świadome tego co robią i dacie klapsa nie da mu absolutnie niczego bo on nie rozumie co robi źle. Ale takie dziecko powiedzmy 4-5 letnie już doskonale wie i jeśli robi coś z premedytacją, pomimo kar, gróźb, słów, to takiego klapsa powinien już dostać - może się opamiętać. Co nie znaczy że wolałabym nie dawać klapsów żadnemu mojemu dziecku :sorry:
 
reklama
No i my po kolejnej udanej kąpieli :-D myślę, że już tak zastanie, że mała będzie w wodzie zadowolona, tfu, tfu, żeby nie zapeszyć ;-):-) Jutro zapowiadają ładniejszą pogodę, więc może wreszcie na powietrze wyruszymy, bo 3 dni siedzimy w domciu przez taką aurę...3 dzień "testowania" Bebilonu - póki co ok :tak:Aha, i moje dziecko dziś zrobiło pierwsze 2 kroczki na czworaka :-D stabilnie na czowrakach stała już od jakiegoś 1,5 tyg. no a dziś pierwsze ruchy, bo do tej pory było tylko pełzanie i turlanie się po dywanie :-D


Aneta_85, odnośnie klapsów - święte słowa!


wydrusia, jestem myślami z Tobą :-D Ja liczę oczywiście, że się dowiemy o malutkiej istotce w Twoim brzuszku :-D O której wybierasz się do gina?
 
Tesia - my kupiliśmy bębenek Mateuszowi bo bardzo lubi łapkami pacać, do tego lubi jak coś wydaje dźwięki więc udany zakup :)
silwia - oby Aleksik ładnie spał w nocy, bo strach się bać, tyle spał w ciągu dnia ;)

co do klapsów to uważam, że jeśli nie są czymś na porządku dziennym tylko dawane w ostateczności to nie jestem przeciwna. Jak byłam mała zdarzało się (rzadko) że dostałam klapsa od rodziców, wiedziałam, że należało mi się i uważam, że taki klaps od czasu do czasu wyszedł mi na dobre ;) Oczywiście na chwilę obecną nie wyobrażam sobie, że kiedykolwiek mogłabym dać Mateuszowi klapsa ale wiem, że jeśli będzie taka potrzeba to dostanie klapsa w pupę. Klapsa, a nie lanie. Tu chyba jest różnica,bo wiele osób wyobraża sobie chyba jakieś bicie dzieci a nie delikatnego klapsa w pupę.
 
Witajcie.
Ja mam zamet w pracy bo targi jutro sie zaczynaja i oczywiście urwanie du..y. Wstaje o 5 wracam do domu ok. 19. Obłęd. Dobrze, ze to jeszcze tylko do poniedziałku a potem sie uspokoi. W związku z powyższym padam na ryjek i przebieram nogami bo mi mrówki ze zmeczenia chodzą. Mila zdrowa, młody sie uspokoił, Paweł przezywa chyba 64 miłośc do mnie a teściowa ogarnia dom i Milę a ja nie mam czasu nią się denerwować.
Maqnio kochana jestem w tobie zakochana, moja sliczna i świeża dziewczyno****
Sylwuś skarbie, spokojnej nocy i pamietaj, ze tez czekam na nasze spotkanie. Ubuziaj zięciunia
monia gratki czworakowania
wydruś moja jestem z tobą
konwalianka, anetka, aneta, tesia,nil, marzena pozdrawiam
 
Monia Wisieńko Sis i reszta dziewczyn trzymająca kciuki:-) idę jak tylko wstanę :-)na 11 planuje być już po wizycie :-) teraz na odstresowanie pije kakao :-)
 
Witam wieczorkiem :-)

daga urlop byl po prostu super! Macius byl przeszczesliwy, ze tyle osob kolo niego skacze. Gaworzyl, zaczepial wszystkich - tak wiec zaczarowal i poustawial ich sobei raz dwa ;-) Jedynym minusem bylo to ze dopadl nas rota wirus i dlugo nam zajelo aby wrocic do normalnego rytmu dnia. No ale coz takichr zeczy sie nei przewidzi.

Co do usypiania to Macius jest tez typem 'niezniszczalnym' i tak jak Jowitka do upadlego bedzie wstawal nawet jak nie ma sily. Czasem mnie to bawi bo smiesznie to wyglada jak ostatkiem sil zarzuca te lapki na barierki i sie tak dzwiga z glowa prawie w kolanach po czym wstaje uradowany i cos pod nosem pogada do nas w stylu ' ha! mowilem ze dam rade' ;-) Musze przyznac ze za glosem konwalianki dzisiaj wieczor wyluzowana przeczekalam jego wstawanie. Na spokojnie kladlam, Macius syk wstawal, chwile poswtal i za chwile znow go kladlam.. i tak w kolko az dal za wygrana i zasnal. Tak wiec mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie latwiej. Niby tak samo robilam wczesniej ale bardziej plakal.. tak mi sie przynajmniej wydaje. Moze nastawienie pomoglo tak jak pisze konwalianka. Nie wiem w kazdym razie Dzieki wielkie konwalianka! Buziak dla Ciebie!

PiaLove
witaj i bardzo wspolczuje sytuacji. Mam nadzieje ze rodzice przemysla wszystko i oddadza Wam rzeczy. I oby pewnego dnia po prostu sie poukladalo! Trzymam mocno kciuki!

Tesia a moze tata sie nie ogolil i dla tego Nadia go skarcila ;-)

Wydrusia
moj Maluch tez tylko mama mama i mama. Na krok nie odstepuje a siedzenie to w ogole jakas beznadzieja - kto to wymyslil ;-) Tylko za raczki i prowadz mama. A jak nogi wymiekaja to zatrzymuje sie na srodku i puszcza palce zeby go wziac na rece. Cwaniaczek jeden. Tak wiec znowu musimy ten etap przeczekac..No i trzymam mocno kciuki na jutrzejsza wizyte :D

Aneta 85 - gratuluje Slubu :D Wszystkiego dobrego!

Dobrej nocy i malo wstawania ;-)
 
reklama
Do góry