hej Słonca!!
żyjemy, żyjemy!! alez co to za zycie eh....ja mega chora i tylko czekam, az mloda zaraże,ale poki co sie trzyma! sobota koszmarna, pąłczliwa, marudna do potegi, niedziela juz lepsza, nawet spokojny spacer zaliczyłysmy. Piszecie,ze dzieciaczki niegrzeczne - my dołączamy. rózia jak jest ze mna coraz czesciej bywa niedobra, wymusza palczem itp. Jak jest z moim malze to jest aniolem. słucha go tak ze oczy ze zdziwienia przecieram, bez palczu, wykonuje jego prosby. szok. a małz jest w szoku ze az tak bardzo mnie nie słucha. ja nie wiem jak on to robi. Pozbadło mnie dziecię i tyle
moniu super, ze sie wybawiliście, alez Wam zazdroszcze! mnie by sie przydalo, bo od prawie 4 lat nigdzie nie byłam.
daga moze Tys faktycznie zafasolkowana? kurcze fajnie!!!
aneta super ze z dzidziolem wszystko tak pieknie! oby tak dalej!!!!
anula tule za nocki i łącze sie w bólu! ja po takich nockach cały dzien jestem pólprzytomna:*
i poki co tyle, bo wyjec sie odezwał/! usciski!!