hej dziewczynki!!!!
własnie wrócilismy z prawie 2h spaceru, młody spał półtorej. czytałam co tam u was wcześniej, coś chciałam odpisac, mam nadzieje, że pamiętam.
noc masakryczna, ale z mojej winy... młody budził sie co godzinę, ja go usypiałam, itd...w końcu o 4 wymiękłam, wstal tatuś i stwierdził że młodemu gorąco... i to była prawda... mlody był spocony... masakra... chyba ze zmęczenia tego nie zauważyłam.... w sumie pospałam 5h... jeszcze mam problem z zaśniecięm... więc ledwo zasnę a mlody się budzi.
Graza trzymam kciuki aby si sie udało unormować, szczególnie że tak bardzo ci zależy. może sie uda. u mnie zaczęło brakowac pokarmu i sie nie rozkręciło, choc niby powinno, po 2-3tyg prób zaczęłam dokarmiać.
od tego dokarmiania butlą cycki mi głupieją, ale sa caly czas miękkie, albo wczoraj w nocy jedna sie napełniła i bolała masakrycznie... albo obie sie napompują....
undomiel ja na początku tak 5-7tydzień życia karmiłam po 12-13 razy an dobe. potem zmalało do 7-8 razy, utrzymywało się przez około 2miesięcy. potem znów liczba się zwiększała, az w końcu wyszło znów 12. cycki mi się niestety nie rozkręciły, czekalam dlugo, teraz już zniknęło jedno nocne karmieni po dokarmianiu w dzień. dziś pierwszy raz dam butle na noc, zobaczymy jakie będą efekty. na razie daje 2 butle na dobe, i póki co mniej karmień o 2 (czyli w sumie mniej cyca o 4 razy).
kornela a to twoja młodsza siostra ma takiego świra?? chyb sie za dużo naczytała...
Lilla mój młodzieniec zalapal jedzenie dopiero chyba w 5 probie. dałam jabłko z marchewka aby było smaczniejsze.. był to błąd bo młody dostał jakis problemów - może od surowego jabłka? w każdym bądź razie chciałam napisac, że za jakis czas załapie
Bellina ja próbowałam z młodym kilka smoczków, najpeirw zalapał takie rossmankie, teraz juz je z każdego. i też nie chcial jeść u taty, tylko u mnie. wyczytałam dwie teorie. peirwsza, która wspomniałaś, że dziecko od mamy chce tylko cyca a u kogo innego zje butle. druga, że mame kojarzy z jedzeniem dlatego u mamy zje butle. u mnie sprawdziła sie druga.
dzis pierwszy raz bede usypiac z butlą... niestety wraz z jedzeniem butli dziecko nie nabyło cudownej umiejętności samodzielnego zasypiania więc teraz wchodzi cudowanie z noszeniem na rękach itd. ja sie wyszkolimy, będzie tata trenował, bo ja chciałabym wieczorem wyjść na basen, joge i masaż, trzeba zadbac o ten kregosłup co mam..
mam pytanko do mam karmiących mm. ile dajecie?? az dziecko samo przestanie jeść???? mój na początku przestawał szybko,a przed chwila nie chciał sie odessać, zjadl ze 180ml co jest ogromna ilością dla niego... teraz buczy... wydaje mi się ze zjadl za dużo... ale jak zabralam po 120ml to zaczął płakać.. więc mało jeszcze było.