katrenki
Fanka BB :)
no...dlatego chociaz bardzo bym juz chciala miec to za soba staram sie tak nie spinac i poprostu czekac az sie samo zacznie, ewentualnie ywolanie za 11 dni...co ma byc to bedzie....a poza tym to zaczynam wierzyc ze te terminy to tylko taki pic na wode, fotomontaz, bo kurcze jak tu sie na nich opierac ??![]()



Mieli pecha strasznego, przykro mi no ale widzial co bral, wiec mowie mu ze pieniedzy nie oddam bo nie mam dowodu ze auto zepsulo sie z mojej winy, powiedzialam mu zeby przyjechal to mozemy porozmawiac. nie przyjechal a dzis maltretowal mnie telefonami ze chce kase za auto i ze pojdzie z tym do sadu i ze bedziemy musieli zaplacic wiecej niz auto jest warte itp. znowu mowilam mu ze ma przyjechac i porozmawiac ale pieniedzy mu nie oddam bo co ja mam niby zrobic z zepsutym autem? tymbardziej ze wyslalam juz papiery ze jest nowym wlascicielem. 

wiec trzeba bedzie skorzystac 