reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopad 2009

Etna - ja to przerabiałam w zeszłym tygodniu, antybiotyk brałam, na szyję amol, do ssania cholinex, isla mint, tantum verde do psikania... poza tym 10 rutinoscorbinów i 4 dni w domu :wściekła/y::baffled: w poniedziałek już mogłam normalnie funkcjonować..
Pathanka - mam wrażenie , że księża mieszkają na innej planecie, jestem za tym, by znieśli celibat, zobaczyliby pewne sytuacje , mieliby inne stresy i może by zrozumieli...

Dałam swoim plastelinę i inwencja twórcza ich jest porażająca...:szok::szok: muszę wkroczyć do akcji, bo w końcu wyrwaną Matkę Boską wkleją do książki tą plasteliną!
 
reklama
Witajcie laseczki!!!!!!!!!

My dzis wycieczkę do W-wy z dziadkami mielismy, do muzeum kolejnictwa na ochocie. Wstalam o 7, zapakowałam nas, Oli wstał przed 8 dostał butlę i juz o 8.30 siedzielismy w pociągu. Muzeum super tylko powiedz dwulatkowi dlaczego nie moze dotykac tyc cudnych pociągów..........
potem na dworzu oglądalismy stare parowozy itd, Oli mogł wchodzic do niektorych z dziadkiem. A tak w ogole wycieczka z dziadkiem ktory 30 lat pracował na kolei była super, takiego przewodnika nigdzie nie ma, dziadek był długi czas kims ważym w tej sferze, zbudował w naszym miescie stację kolejową itd itp wiec dzis o wszystkim Oliskowi opowiadał. A Oli słuchał i ta jego mina skupiona bezcenna!
Ja staralam sie zejsc na drugi plan robilam zdjęcia, bo to przeciez wycieczka z dziadkami była. Dopilnowalam tylko zeby Oli cos zjadł, cos się napił, zeby czapka na uszach była itd :)

Długo spacerowealismy, poszlismy do hali mirowskiej na zakupy, wrocilismy 3 tramwajami na stację i pociągiem do domu. Zajechalismy jeszcze na gofry i ok 14 bylismy juz w domku. Oli zjadł butle i poszedł spac a ja nadrobilam listopad zamiast isc spać, buuuuuuuu

Witamy nowa forumowiczkę :)
 
Jak to co na kaca? Woda z wazonu... tylko kwiatki wyjąć:-)

Na kaca dobre jest też powietrze z materaca;-)

Ula ja też z rodziny kolejarskiej:tak: Jedyna osoba jaka odziedziczyła po dziadku miłość do pociągów to mój kuzyn, który zginął niedawno pod pociągiem zresztą, pamiętacie...Zabiła go jego własna pasja, ech.




Byłam na rozmowie o pracę, ale jakoś nie umiem się zdecydować. Ech szkoda gadać. Do tego tak mi się chce wymiotować, że wyrobić nie mogę:baffled: zapach własnych perfum mnie odrzuca a tak bardzo lubię moją Celine Dion. Aż chyba pójdę się wykąpać:baffled: tylko nie mówcie że ciąża, bo nie.


edit. Asia włożyła zapaloną latarkę w rajstopy, chodzi po domu i woła "Patrzcie, świeci pipa!":rofl2:
 
Ostatnia edycja:
oj tam, gadanie
zauważ, ze ciężarnej nie wolno zwolnić!
Moze wy lepiej zadziałajcie szybko i będzie miała 9 miesięcy pensji a potem jeszcze maciezyński, rok spkojnej glowy jesli chodzi o finanse :tak:;-)
 
Nie da rady, bo poszłam na rękę szefowej i jestem na papierku na pół etatu:baffled: i tak się odwdzięcza:-(

Gosia a nie masz ciągłości pracy?? i to nie jest wtedy inaczej liczone?? nie wiem tak pytam:zawstydzona/y:

Witam Nową Forumowiczkę :-)

Etna
ależ Cię tutaj do złego namawiają ;-)

Ana mama coś się odzywała?? Ma szansę na jakiś kontakt z netem??

Cleo Marta fotki foteczki proszę:rofl2:

Ula super wyprawa mi by się nie chciało pociągiem ale ja leń ostatnio straszny jestem jeszcze ta 7... ;-)

Kilolku natomiast Twoja wyprawa masakra...
 
reklama
Niestety, bo szefowa się zastanawiała prawie tydzień po śmierci szefa i nie zachowała ciągłości. Przez to przecież musiałam zejść z wychowawczego.
 
Do góry