reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Listopad 2009

reklama
No a ja po kolejnej wizycie..wczoraj zrobiłam jeszcze raz mocz i na szczęście
ten furagin i herbata z żurawiny mi pomogły..na szczęście obyło się bez antybiotyku,
bakterii już nie ma:-)
Na wizycie wszystko ok, dzidzia ładnie rośnie, a ja mam kolejne chorobowe do 22 sierpnia,
do następnej wizyty. Od razu, jak wracałam od rodziców, to podjechałam z Marysią
do koleżanki z pracy, żeby podrzucić jej moje chorobowe..kurcze, jeszcze przed wyjściem moja mama gada, żebym zmieniła małej pampka, ja pomacałam i stwierdziłam, że spoko, że dojedziemy..a jak podjechałam pod klatkę tej koleżanki i wyciągłam mała - a tu niespodzianka - mokre gacie i koszulka..Na szczęście miałam na zmianę ubrania dla niej, więc zmieniłam jej ciuchy:zawstydzona/y::tak:..

Polaa, zasuwaj do lekarza i przestań się dietować, tym bardziej, że chcesz dzidziusia!!!
 
dziunka ja chce kkotlety jajeczne!!!! Jeszcze nigdy nie jadlam, ja mogę dowieść jajka wiejskie co???
Ja nie wiem jak one mogą jeść te kebaby???? Ja ten kebab dwa dni czułam, był smaczny, ale nigdy więcej
 
Maxwell no super!
A ja nawet z czytaniem nie wyrabiam. Miśka poza tym wirusiorem obrzydliwcem ząbkuje dwoma górnymi kłami. Bidula strasznie się męczy i jest przy tym mega jęczydłem. "Mamusiu la ląćki" a zaraz płacz "nie la lącki nieeeeeeeeeeee nie buziaćka nieeeeeeeeee!!" i na każdym innym przykładzie podobnie. Niewyróbka
 
maxwell to świetne wieści :)) ,a co do pampka to czasem tak bywa ;)
lagajka oj świetnie cię rozumiem , u nas najpierw podróż ,potem jelitówka a teraz jeszcze ząbek idzie bo pcha palce do buzi i to strasznie a jeść nie chce :( ,kupiłam dzisiaj dentinox w aptece i widzę że lekką ulgę przyniósł :)
a kilolek skoro się nie odzywa to może czasu nie ma ? ciekawe jak chłopaki
 
:-)Maxwell dobre wieści :-)
To marysia Cię załatwiła :) ale mama była czujna.
Jak patrze na ilości "siku" w nocniku to sie zastanawiam jakim cudem to się mieści w tych pampersach, chyba że teraz te dzieci wiecej sikają

Dziewczyny która z Was ma w telefonie internet i korzysta z tej funkcji??????? Strasznie mnie irytuje, że nie mogę dojść do tego jak wysyłać do was odpowiedzi przez telefon, nie wiem gdzie szukać pomocy w tej sprawie???

Paweł po spaniu tylko do 13 padal przed 19, ale się cieszyłam. lecz musiałam zawieść męża do pracy żeby mieć samochod na spotkanie z dziewczynami jutro. O 19 szybko wykapalismy Pawla i migusiem do pokoju, wtulil sie w kocyk, wytrabil mleczko zamknal oczy, zawolalam mamę z prosba czy by dopelnila dziela i migiem zawiozlam Bartka. Wracam już przed 20 a dziecko w najlepsze lata po całym domu. oj dziewczyny ale się zagotowałam normalnie parowalam. Mama go pusciła bo jeszcze mu sie spac nie chcialo. Wiecie z jakim rykiem ja usypialam dziecko ledwo stojace na nogach przez godzine. Ja jeszcze takiej histerii w wykonaniu mojego dziecka na oczy nie widziałam szook. Może to dlatego, że on nigdy z łóżeczka juz nie wychodzi po kapaniu, tulimy sie czytamy ksiazki i Pawel sobie leży i sie wycisza - lubi to. Ale mama przecież o tym wie mieszkamy razem.
pierwszy raz go zostawilam do uspania mamie i sie nie udało :((((((((((
No ale juz teraz smacznie spi :-) a ja już "odparowałam"
 
Maxwell super że ok.
U nas już 3 trójki wyszły. Dzisiaj mały też marudny.Przez cały czas jak stałam przy kuchni i bierałam ziemniaki i ogórki trzymał się moich spodni i jęczał.Chciał się wcisnąć między mnie a szafkę ale nie pozwoliłam.
 
reklama
trójki ponoć najgorsze ,ale u nas to już piątki idą bo reszte ma ,ale za żadne skarby nie da sobie do buzi zajrzeć ,a żel to się do mojego śmiałam że będe mu patyczkiem do uszu wcierać w dziąsła bo mnie ugryzł
 
Do góry