reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

reklama
Witam w nowym roku:-)

Ale cisza i spokój- pewnie wszystkie jeszcze odsypiają;-)

Kurde wyobrażcie sobie że wstaję dziś rano a Julia mi mówi mamo wyglądasz jak chińczyk :sorry::baffled:.........idę do lustra, patrzę a moje oczy tak zapuchnięte jak nigdy- masakra, nie wiem po czym i dla czego:-(,do teraz jeszcze na jedno oko ledwo widzę. Kurde tak oczy to mi puchły jak kot był w pobliżu a teraz niby co????????????????????
 
Po maratonie kilku ostatnich dni w końcu siadłam na pupie;-)
bawilismy się wczoraj super.. pierwszy raz od x czasu na 24 godziny bez dzieci. Zabawa do białego rana :tak:

jakieś postanowienia macie na Nowy Rok?
 
Witajcie

WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU I PRZEDE WSZYSTKI ZDROWIA DLA WAS I WASZYCH RODZIN!!!!


My wrocilimsy z imienim szwagra, Oli w piżamce robi inchalację a ja boję się nocy, bo znowu zacznie się kasłanie z ew wymitowaniem od tego kataru i tak moze potrwac miesiąc, dwa zanim znowu dostanie antybiotyk albo zjandę sposob na pozbycie się tego draństwa.

Pathanka a u Was jak z tym kaszlem nocnym?

Jutro do pracy. Niestety zmuszona jestem pracować i szukać nowej pracy. Nie chce mi się jak jasny gwint!

Postanowień noworocznych nigdy nie robiłam. Marzy mi się zeby ten rok był jeszcze lepszy od poprzedniego i żeby omijały nas szerokim łukiem choroby :-)
 
ja tez nie mam postanowień noworocznych. W zesżłym roku tez nie miałam. W sumie tylko raz miałam - 2 lata temu schodnąc 15kg i zrobić prawo jazdy. Schudłam 18 ale prawka nei mam do dziś (nie zupełnie z mojej winy)

Ula można spytać co teraz robisz i jakiej pracy zamierzasz szukać?
 
Kilolek to nie tajemnica ale ponieważ to forum nazwy firmy nie będę wymieniać :-), powiem tylko ze jest to bardzo duza i znana korporacja, każdy z nas ma z ta firmą do czynienia, pracuję w stolicy.
Kiedy mnie to niej przyjęli byłam zachwycona, myslalam ze złapałam Pana Boga za nogi. Ale......wszystko było pięknie na początku, kierownik obiecał góry, a teraz kierownik już nie jest moim kierownikiem, spadł ze stanowiska i mogę mu naskoczyć. Ja mam kierownika, ktory ma kierownika, ktory ma kierownika kierownika a nad nim jest dyrektor, to oczywiscie jeden sektor a firma jest ogromna, działy, wydziały itp. Więc nic tutaj nie wskóram.
Jestem zatrudniona jako pracownik outsortsingowy i sytuacja wygląda do teraz tak ze mam umowę podpisywaną co miesiąc, na miesiąc, z kwotą ktora miała ulec zmianie juz w sierpniu i nie uległa, mimo obietnic. Miałam zrezygnować już w tym roku ale po głębszym namyśle nie chcę zostać na jednej pensji, więc muszę pracować i na gwałt szukać normalnej pracy, z normalną umową itp. Ot tyle

A pracy szukam biurowej, marketing, reklama, dział handlowy, bankowośc, a jaką znajdę tego nie wiem.
 
Ostatnia edycja:
cześć kobity :-)

Życze wam szczęscia, miłości, ale przede wszystkim ZDROWIA dla was i waszych rodzin w tym Nowy Roku.

mój Sylwester, hmm....Przed 22 przyjechaliśmy od teściów do Wawy, zanim M zniósł cały majdan do domu byla 23 o dzieci hasały bo się wyspały w samochodzie. Potem się pospaliśmy uspiając dziciaki, obudziłam M za 5 północ, wypiliśmy piwo bezalkoholowe i poszliśmy spać.
Ja nie lubię sylwestra, wię dobrze się czuję jak go nie obchodzę :). Mam tylko marzenie, żeby kiedyś spędzić go na jakiejś rajskiej wyspie, na plaży z drinkiem z parasolką w dłoni :)

Dzieciaki już chyba wreszcie zdrowe, chociaż trochę chrypią. Postanowienia ? Oczywiscie mam, bo mój wygląd mnie ostatanio dobija. Waga, fryzura, ubrania - generalnie mam jakiś kryzys i spory spadek samooceny. Dobrze że chociaz mąż nadal twierdzi że mu się podobam..
 
reklama
hej

my Sylwestrowalismy w domu ...Igi wytrzymał do 24 i ogladał ze mną fajerwerki i padł...postanowień nie mam noworocznych ...a nie mam mam szukam innej pracy i to na 100%

zdrowia dla dzieciaczków :-)


i o rok jesteśmy starsze :-D i 4 latki w domach :-)
 
Do góry