reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

reklama
Witajcie :-)
Agrafka o matko bardzo Ci współczuję tych przezyć. Całe szczecie masz to już za sobą i taraz jest już wszystko dobrze :-).
Echoo widzę, że też jesteś z Wrocka. Wybrałaś juz szpital , w którym będziesz rodzić? Bo ja jak narazie nastawiona jestem na Brochów, dzisiaj własnie zaczynamy tam zajęcia w szkole rodzenia :-). A do jakiego gina chodzisz?
 
Jola1205 ale jaja :-), ale bynajmniej poczuwali się do tego, że kobietom w ciąży należy ustąpic miejsca he he.

Właśnei, a jak tam u Was z tą "życzliwością" wobec ciężarnych? Mnie raz przepuszczono w kolejce, w Empiku i to by było na tyle :-/. Ale bynajmniej w Tesco są kasy pierwszeństwa dla kobiet w ciąży :-).
 
no jeśli chodzi o ustępowanie miejsca, to j anie narzekam.
naturalnie nie jest tak, że wchodzę i odrazu iz zawsze ktoś mi ustępuje, ale zdarza się to bardzo często. wg moich statystyk;-) częściej, przynajmneij mi, miejsca ustępują osoby tak na oko do 30 lat. Raz zdarzyła m się Pani w średnik wieku ;)
A jeśli chodzi o kasy z pierszeństwem to ustawiam sie do nich i stoję w kolejce. nie potrafię pchac się prze dinnymi ( którzy często nie powinni stać w tej kolejce)
ale ja na szczęście ciążę znosze dobrze, więc nie stnaowi to dla mnie problemu
 
Niby w Carrefour też są kasy pierwszeństwa ale nikt tego nie przestrzega - nie było dużej kolejki więc stałam normalnie jak inni. Ludzie patrzyli na brzuszek (w dodatku kobieta z mężem i dwójką małych dzieci) i się odwracali, ale to kasjerka powinna sama mnie poprosić jako pierwszą.

Ale raz pan jakiś mnie wpuścił przed siebie w kolejce, miło było:)

W mpk to widzą, ale odwracają wzrok.
 
Agrafka, współczuje przeżyć. Niestety brak kompetencji niektórych lekarzy jest porażający. Mnie to spotkało na początku ciąży, gdyby nie to, że mój ginekolog jak sie dowiedział, że jestem w szpitalu, to do mnie zadzwonił, to pewnie usunęliby mi zdrową ciążę.

Jola, padlam ze śmiechu :-DChociaż ja ze swoim charakterkiem to pewnie przeszłabym kawałek dalej i glośno powiedziała, zeby teraz się do tyłu nie odwracali bo stoję im za plecami :-)

Co do uprzejmości, to spotkałam sie z tym tylko raz. Komunikacją miejską nie jeżdże wieć nie wiem jak to jest, natomiast w sklepach ludzie udają, że nie widzą. I jak tylko udają to jeszcze nie jest źle. Ja niestety mam problem z staniem i raz w sklepie zoologicznym grzecznie stalam, przede mną z 8 osób i nagle zrobiło mi się słabo. Odliczyłam kasę, podeszłam do kasjera i pytam czy może mnie obsłużyć poza kolejką, jestem w ciąży i źle się czuję. Kasjer powiedział, że jak się kolejka zgodzi, natomiast jakaś paniusia z kolejki "jak się źle czuje to powinna w domu na d... siedzieć".
Zakupy najczęściej robię w Carrefourze, owszem, kasa pierwszeństwa jest, ustawiam się do niej i tylko raz zdarzyło mi się, że kasjerka poprosila mie do przodu. osoby z kolejki (panowie raczej nie wyglądali na będących w ciąży a tym bardziej na wózku) mało mnie wzrokiem nie zabili. A tak swoją drogą, to Carrefour jest patronem akcji "więcej życzliwości dla kobiet w ciązy", tylko chyba pracownicy o tym nie wiedzą.

Moja koleżanka dojeżdżała do pracy busem zza Warszawy. Była w ósmym miesiącu, więc nie dało się nie zauważyć, że jest w ciąży i spostrzeżenia miala takie, że działała na pasażerów narkoleptycznie. Wszyscy siedzący na jej widok zapadali w drzemkę.
 
Ostatnia edycja:
Niby w Carrefour też są kasy pierwszeństwa ale nikt tego nie przestrzega - nie było dużej kolejki więc stałam normalnie jak inni. Ludzie patrzyli na brzuszek (w dodatku kobieta z mężem i dwójką małych dzieci) i się odwracali, ale to kasjerka powinna sama mnie poprosić jako pierwszą.
Zgadzam się! mieszkam na przeciwko tgo sklepu zawsze staję w tej kasie i ani razu nikt nie ustąpił mi kolejki.
 
Mi w sklepie nikt tez nie ustapil, w metrze to co innego, ale juz zauwazylam ze wiekszosc ludzi poprostu nagle zasypia jak wsiadam lub nos w gazete. Najgorsze sa dla mnie takie babsztyle co sziedzi i sie gapi ale dupska nie ruszy, czasem to mam ochote im cos powiedziec ale oszczedzam nerwy.
 
To jest po prostu tragednia. Ja nie wiem z czego to wynika. Czy z "dobrego" wychowania czy z ogólnej znieczulicy, która u nas panuje.
Ja również należę do tyh kobitek w ciąży, które za długo nie ustoją w kolejce i po prostu robi mi się słabo. Więc w tesco korzystamy jak najbardziej z kas pierwszeństwa nie patrząc na innych, po to one tam są. Dla nas. No i przynajmniej w tesco jest tak , ze to wrecz kasjerki wołają kobiety w ciązy, żeby podeszły. Poprostu co jakiś czas kukają kto stoi w kolejce.
Komunikacją miejską całe szczesie tez nie musze jeździc bo wszedzie przemieszczam sie samochodem i współczuje tym dziewczynom, które muszą z niej korzystac.
Ale niestety jest taki urząd jak poczta i odbiór np awizo, po które raz musiałam stac pol godziny. Oczywiscie wszyscy podziwiali sufit albo sciany a ja tam o mało nie zemdlałam. Na moje szczescie zwolniło się krzesełko i sobie na nim usiadłam.
Uważam , ze ta akcja "więcej życzliwości dla kobiet w ciązy" powinna byc bardziej rozpowszechniona, np. tregulanie w tv.
Inez Twoja historia ze sklepem zoologicznym to jakas masakra. Na dodatek to babki do babek tak się odzywaja. To jest tragedia...
 
reklama
Glukozę mam 50 więc uff tylko godzinka.

Hmmmm przepuszczanie ciężarnej.....Staram się nie korzystać i nie wpychać w kolejkę w kasie pierszeństwa ale jak już kasjerka zauważy to nagle wszyscy z kolejki mówią to trzeba było mówić my byśmy bardzo chętnie przepuścili. Tylko że wszyscy chętnie przepuszczają ale jak już się im zwróci uwagę nagle wszyscy widzą ciążę :-)
Szkoda słów na taką uprzejmość.

Dla mnie najciekawsze jest to, że zwykle nie ustępują miejsca i nie przepuszczają kobiety, które wyglądają jakby same były już matkami i ani odrobinkę nie wiedzą jak czasem bywa ciężko :no:
 
Do góry