reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2010

reklama
zaraz lece po czosnek do nosa, moze to glupie pytanie, ale mam wlozyc sobie tak po prostu kawałek?
tak...wygląda to [przekomicznie i troszkę szczypie,ale naprawdę efekt murowany:-)
przekrój ząbek na pół,żeby soczek puścił i zaaplikuj do nosa:-D:-D:-D

jeżeli codzi o maliny, to tylko napar z liści, jest niebezpieczny( tj tez zależy kiedy, bo działa skurczowo, wiem...że niektóre dziewczyny piją taką herbatkę,coby przyśpieszyć akcję porodową w ok. 39-40 tc)
ale sok z owoców jak najbardzie polecany na przeziębienia:tak:
 
Ja tez słyszłama ze tylko napar z liści jest niebezpieczny.
Własnie jak pójdziecie do lekarza to każdy wam powie ze pijcie herbatke z sokiem z malin. Nie rozgrzewa ona tak by doprowadzic do skurczy ale na przeziebienie pomaga:)

A co do ixi to co wy tutaj mowicie, jej dzieciaczek napewno posiedzi sobie w brzuszku jeszcze te 8 tygodni. Nie ma tutaj zednego gdybania co by bylo gdyby.
 
Dziewczynki a gdzie kupić taki prawdziwy soczek z malin? Bo w marketach są te syropy ale mają chyba mało malin w sobie. Dziś już mi się nie chce , ale jutro obkupię się w cytrynkę i jakiś soczek, tak zapobiegawczo :-).

O Malejmrówce też myślałam ostatnio :-(. Czy daje jakoś radę. Jeśli w ogole można dawać sobie radę...
 
Dziewczynki a gdzie kupić taki prawdziwy soczek z malin? Bo w marketach są te syropy ale mają chyba mało malin w sobie.

Ja kupuję prawdziwy soczek malinowy,bez żadnych wspomagaczy w sklepie ze zdrową żywnością...jest pyszny i w smaku w ogóle nie przypomina tych soków co mamy w marketach za 5zł :)
 
Dzięki dziewczyny, teraz wiem gdzie go szukać. A takie naturalne soki to moja mamunia robi z owoców z działeczki ale malinek nie mają więc i soczku brak :-(
 
Oj u mnie niestety w tym roku malinek na działce rodziców nie było za dużo i soczku nie ma:(
Jest za to mnóstwo ogórków kiszonych ;) Zajadam póki mały siedzi w brzuszku, bo potem przy karmieniu mogły by mu nie smakować ;)

A dziś głaskam się/synka po brzuszku i dopiero wymacałam jakie mam obolałe żebra. jak by mnie ktoś pobił:) A to mały tak szaleje ostatnio.
 
reklama
Ufff ... doczytałam ... miałam zaległości jeszcze z weekendu ..

Ixi - trzymaj się dzielnie, trzymam kciuki, żeby dzieciątko poczekało jeszcze te 4 tygodnie

Anarien - brak słów na to co Cię spotyka, nie sądziłam, że w ZUSie będzie aż tak źle ...

Joaś - super, że się odezwałaś!

Wszystkim mamusiom życzę mnóstwa zdrowia i spokoju a tym z problemami podwójnie ...

wracam spać, dzisiaj mam wolne, miałam coś porobić ale przespałam calutki dzień z małymi przerwami na jedzonko i czuję się wybitnie słabo ...
 
Do góry