Listopad 2015 :)

[aleali]

Kasz teraz rozumiem przyszło mi do głowy cc i nawet miałam o to zapytać, 2 tygodnie to teoretycznie niedużo ;-)
gosikkk ja nie kupuję sztucznego bo karmię tylko piersią, ale gdyby coś tym razem było nie tak to kupię takie mleko jakie będzie podawane w moim szpitalu

 

[reni84]

Oj jak czytam to w tych Waszych wpisach widzę siebie z zeszłego tygodnia. Też miałam taki spadek formy psychicznej. Mój gin mnie mocno podniósł na duchu i już jest znacznie lepiej.
Dla ginekologów skończone 37 tygodni to ciąża donoszona, jednak dla neonatologów niekoniecznie. Znam osobiście przypadek, gdy w skończonym 38 tc dziewczyna miała cesarkę i dziecko było niewydolne oddechowo z objawami wcześniactwa. Dziecko teraz rozwija się prawidłowo, ale strach był. Tak więc ciąża po coś trwa te 40 tygodni i lepiej niech nasze dzidzie sobie grzecznie czekają do terminu.

 

[gosikkk]

Właśnie problem w tym , że mieszkam na wsi gdzie nie ma całodobowej apteki ani marketu, wiec wolę coś mieć. A gdzie mogę kupić te saszetki z mlekiem?

 

[stokrotka]

gosik, w aptece doz widzialam i mozesz zamowic przez internet

ja na razie mm nie kupuje, w szpitalu jest apteka w razie "wu"

 

[kasz]

Ja kupilam taki kartonik za ok 15zl bebiko, mam nadzieje ze mi sie nie przyda, bo bardzo chcialabym karmic piersia ale wole miec na wszelki wypadek

 

[miniaaaa]

cześć dziewczyny :-)
witam się wtorkowo. ja dziś zakupiłam sobie moją pierwszą maszynę do szycia :-) jutro będę ją miała w domu więc od jutra będę uczyć się szyć :-) mnie się raczej nie nudzi w zasadzie. zawsze można gdzieś pojechać coś zrobić iść na kawę do koleżanki. to tak na prawdę nasze ostatnie dni wolności więc trzeba się nią cieszyć.

ja w nocy się źle czułam ale jak widać nie urodziłam :-)

 

[Lotka]

ja za kazdym razem chciałam wyłącznie karmic piersią, a wyszły mi takie głodomorry ze po samym cycku to by z głodu padli ciekawe jak teraz bedzie, pewnie podobnie. chociaz i tak sie bede starac dawac cyca ile sie uda a reszte mm. nie mam parcia na zadną metode, grunt zeby dziecko nie było głodne

 

[gosikkk]

Podobnie jak Lotka, chcę karmić ale z doświadczenia wiem, że różnie bywa, więc wolę być zabezpieczona. Nie da rady cycem - dam mm - mam tylko nadzieję, że nie będę przeżywała tak jak poprzednio - za każdym razem kiedy dawałam małemu butle, wyłam. Wiem, że to głupie, ale tak było. Czułam się gorsza, mimo, że mały pięknie jadł, spał, żadnych kolek nie miał.

 

[Lotka]

Podobnie jak Lotka, chcę karmić ale z doświadczenia wiem, że różnie bywa, więc wolę być zabezpieczona. Nie da rady cycem - dam mm - mam tylko nadzieję, że nie będę przeżywała tak jak poprzednio - za każdym razem kiedy dawałam małemu butle, wyłam. Wiem, że to głupie, ale tak było. Czułam się gorsza, mimo, że mały pięknie jadł, spał, żadnych kolek nie miał.

wystarczy pozytywne nastawienie(chyba ze to były hormony).
ja jakos zawsze luz miałam, jak mi w cycach juz brakło, to sie cieszyłam, ze w koncu moge nosic normalny stanik, ze nic mi nie cieknie, nie przemaka itp
wkurzona byłam tylko raz, na poczatku jak urodziłam starszego, on miał zakazenie i siedzielismy tydzien po porodzie w szpitalu. i caly ten tydzien moja matka mi wydzwaniała, ze jestem wyrodną matką, ze mam dawac tylko cyca, ze maly sie przyzwyczai do tych mikroskopijnych ilosci i przestanie w końcu wyć, ze mm to złoooo wcielone, ze ona wychowala dwojke i sie zna a ja jako nowicjusz mam milczec i sie jej sluchac itp itd... w koncu nie wytrzymalam i autentycznie sie poryczałam, ale jak doszłam do siebie, to zrobiłam taka awanture ze odpusciła. wiem tylko z zaufanych zrodel, ze od tej pory na maxa mi du...pe obrabiała ze sie nie nadaje na matke heheh

no wiec roznie to bywa, ale grubt to podejscie nasze do tematu. to NASZE dzieci i nic nikomu do tego, o!

 

[dddmala]

Dziewczyny wy wszystkie macie cc?
Która jeszcze będzie rodzic SN?
Mam wrażenie że rodzic naturalnie będzie nas garstka :-(

Ja jestem po wizycie i jestem wściekła

W sumie tylko wiem tyle że główka na dole wymiar na 37 tydz i są wody

Ja zapytałam czy potwierdzi płeć bo teoretycznie u niej ostatnie usg miałam w 22 tyg to powiedziała że za bardzo ścisnieta a jak o wagę to "nie na tym sprzęcie "

Normalnie wyjdę z siebie :-( tyle czekałam na to usg bo myślałam że 3 na NFZ to zrobi je dokładnie i się kolejny raz zawiodłam. Idę prywatnie bi chciałabym znać chociaż wagę, teoretycznie ma być mniejsza, ale ona tego nie wie bo nie mówiłam że dodatkowo chodziłam na usg, a jakby dziecko było zbyt małe lub zbyt duże? Może powinnam wtedy mieć cc lub dokładniejsze badania / masakra

Tak mi smutno jak pytałam gdzie ma nóżki czy rączki go mnie obala,mówię że mam wrażenie że bardziej skośne leży bo chyba to nóżki czuję z boku a nie pod piersiami to nic na to.nie odpowiedziała.

Dziczyzny jak dziecko ma glowke na dole a nóżki z boku to jest ok?