reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopadowe maluszki- bilanse i zdrowie

reklama
mirelka ale przy tych innych jednorazowo chyba nie dają w dwa uda i rączkę



Moj starszy syn mial szczepienia z NFZ z punktu szczepienien dla dzieci z grup ryzyka. Ale nigdy go nie zaszczepili w reke! Jezdzilismy równo co 6 tyg na szczepienie i za kazdym razem byly dwa wklucia - oba w uda. Mnie tam mowili ze takich malych niemowlakow nie szczepia w raczki. dopiero jakos okolo 2 lat to robia. Przez to szczepienia mu sie bardzo opuznily. Tak jak zwyczajowo konczy sie je ok 18msc zycia dziecka to on mial ostatnie wklucie majac 2 lata.
 
nimfii moja mama nawet mówiła ,że kiedyś dawali tylko jedno wkłucie na NFZ a teraz masakra trzy na raz
 
My mamy 3 wkłucia na raz, a po 2 tygodniach jeszcze pneumo osobno. Nic nam nigdy się nie działo, poza delikatnym obrzękiem na rączce. Za to Natalka po szczepieniach jest bardziej senna:tak:
 
Dzisiaj zaszczepiona córcia została szczepionką 5w1 (nie można 6w1 bo zmienialiśmy wcześniej szczepionkę na WZW B) w jedną nóżkę a w drugą na pneumokoki.
pneumokoki druga dawka (jeszcze 2): Prevenar 13 260 zł
5w1: Infranrix 135 zł

Szczepienie było o 14, potem ją nakarmiłam i jeździliśmy po sklepach-cały czas spała. Do domu wróciliśmy około 17-cały czas do 18 spała, nakarmiłam i przewinęłam jak się obudziła. posmarowałam altacetem jak pielęgniarka kazała chociaż na opakowaniu piszą żeby nie stosować poniżej 3 roku życia...
Kupiłam jeszcze syrop nurofen dla dzieci-też powiedziała że lepiej niż z paracetamolem-mam nadzieję że się nie przyda. Wolę syrop niż czopki bo mała robi kupkę często i puszcza bąki jak stary więc boje się że czopek długo nie posiedzi... Może to błędne myślenie ale tak mi sie wydawało :blink:

Potem zasnęła po pół godziny popłakiwania (płakała, ssała smoka i tak na przemian) i śpi cały czas. Po tych szczepieniach postanowiłam że jak się nie obudzi tak jak zwykle po godzinnej drzemce to nie będę jej budziła i kąpała...

Przed wizytą zgadywałam ile moja Patusia-pączusia waży, obstawiałam że 6200, okazało się że 6520 :nerd: mąż zażartował że trzeba jej ograniczyć jedzenie :-D świetny plan-tylko jak będzie chciała jeść i zacznie z tej okazji płakać to ja ucieknę z domu ;)))
Czyli nad 75 centylem - w grudniu była na 50 - czy ktoś wie co to oznacza? ta zmiana centyli
 
Ostatnia edycja:
Czopki szybciej działają. Ale jak jest obawa, ze dziecko moze zaraz kupkę zrobić, to pewnie, ze lepiej syropek. Pod warunkiem, ze go nie wypluje ani nie zwymiotuje;-) Kazdy musi wybrać środek znając swoje dziecko:-)

Katerinka a nie boisz sie po szczepieniu jeździć z mała po sklepach? Ja się jakos boje i od razu zawsze jedziemy do domku.
 
reklama
Margana: cały czas spała więc nie. Pozatym jakby coś jej się działo to nawet lepiej bo ubrana, spakowana w foteliku i samochód blisko żeby gdzieś ewentualnie pomocy szukać.
A tak naprawdę to się nie zastanawiałam... Pilnowalam tylko żeby nie przekroczyć czasu w którym mogła zgłodnieć żeby jej w jakimś dziwnym miejscu nie karmić.
 
Do góry