reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2017

@89Katia Ja czułam się tak wczoraj, więc wiem o czym mówisz. Zawroty miałam okropne! Kilka razy musiałam się czegoś łapać, bo aż mi się czarno przed oczami robiło. Ale dzisiaj jest o wiele lepiej, więc mam nadzieję, że i Tobie przejdzie szybko :) Chociaż tak jak mówisz - źle się czujemy to narzekamy, ale jak tylko poczujemy się lepiej to panikujemy :p kobiecie nie dogodzisz :D
 
reklama
@Patuśka11 ja byłam padnięta już jakiś tydzień przed terminem @, w pracy nie mogłam sobie dać rady z sennością. Ale od kilku dni jest lepiej, nie przesypiam już całych dni - co więcej zaczęłam się budzić w nocy między 1:00 a 2:00 i zasypiam dopiero po 2-3 godzinach i przed 7:00 już pobudka na dobre ;)
 
A ja dziś dzień że szok. Jakiś stary dziad zepchnac mnie z pasa. dzięki Bogu że nie wpadłam na barierki ale co się wystraszyłam to moje :/ jestem za tym żeby starzy ludzie mieli badania lekarskie czy mogą jeszcze prowadzić auto ! I nawet się nie zatrzymał tylko uciekł:/ a samopoczucie to ciągle coś muszę rzuć żeby nie mdlilo:/
 
A ja dziś dzień że szok. Jakiś stary dziad zepchnac mnie z pasa. dzięki Bogu że nie wpadłam na barierki ale co się wystraszyłam to moje :/ jestem za tym żeby starzy ludzie mieli badania lekarskie czy mogą jeszcze prowadzić auto ! I nawet się nie zatrzymał tylko uciekł:/ a samopoczucie to ciągle coś muszę rzuć żeby nie mdlilo:/

Współczuje stresu!!


Synek [emoji170] luty 2014
Walentynka [emoji169] listopad 2017
 
Tak mi przykro, wiem co czujesz, przeszlam to dwa razy. Wiem, ze to moze nie jest dobry moment, ale zdiagnozuj się jesli to się powtarza, jak będziesz miała jskies pytania, to na wątku poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne podpowiemy Ci. Trzymsj się!
już jestem częściowo przebadana- na zespół antyfosfolipidowy- wszystko ok, zakrzepica tylko MTHFR walnięte jedno, ale homozygota, tsh ok, muszę zrobić porządnie tarczycę i hormony płciowe- głównie progesteron. Wyniki kariotypu w lipcu. Córka ma translokację wzajemną zrównoważoną, pewnie od któregoś z nas i tu pewnie jest przyczyna główna, a z tym już poza in vitro nie ma jak zawalczyć. To moja 4strata także jestem "zaprawiona w boju". Statystycznie na kogoś musi paść, padło na mnie. Trudno.

Dziękuję wszystkim za słowa otuchy. I niech żadna nie waży się już odchodzić z listopadówek
 
reklama
@caltha wspolczuje kochanie [emoji17] Twoje aniołki na pewno będą z Tobą zawsze [emoji173]️
Nie poddawaj się !! [emoji123]
Trzymam mocno za Ciebie kciuki [emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry