reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Tez za mną chodzi sushi, jestem początkująca i robiłam raz ale wyszło super. Chociaż ja to jedynie zjem rolkę ze smażonym łososiem, innych nie lubię. Reszta dla rodzinki. Ale samo robienie, tworzenie jest super przyjemne.

Za tydzień mam wizytę, nie mogę się doczekać. Tak dawno widziałam maleństwo. Trzymam kciuki za wasze wizyty najbliższe i prenatalne ✊

To nie jestem sama bo nawet nie muszę wymieniać staników. Nadal mam małe B [emoji2356]Oby tylko tylek w zamian nie urósł. Też kocham sushi [emoji2956] Ostatnio jadłam jakieś 2 miesiące temu oczywiście też bez surowizny ale jakoś od tamtego czasu nie mam ochoty na sushi. My zawsze robimy z surowym łososiem, paluszkami krabowymi i czasem z surowym tuńczykiem ale teraz paluszków nie można, a ryby trzeba by było upiec a jak się je upiecze to pewnie będą się rozpadac i ciężko będzie pewnie rolki zwijać. Nie mam cierpliwości [emoji14]
Trudno się robi takie sushi? Ja zawsze jadłam w restauracji... A co z wasabi i imbirem? Muszę kiedyś spróbować zrobić bo sushi drogie

Ja mam jutro wizytę, taka zwykła kontrolną, już nie mogę się doczekać :) nie chce krakac ale mdłości mniejsze, świat się piękniejszy wydaje :)

Oo mi też prawie przeszły mdłości i bóle głowy zostały delikatne tylko i się zastanawiam czy już mają prawo przechodzić (10+3) czy coś złego się dzieje
 
To ja mam inne doświadczenia z Warszawy. Mam znajomych, którzy majà po 4 dzieci i najlepszą przyjaciółkę, która obecnie jest w 3 ciąży, a gdyby nie straty po drodze to pewnie mieliby więcej dzieci, bo chcieli mieć zawsze dużą rodzinę. Chyba dlatego też, ze przyjaźnią się z rodzinami z 4 i 5 dziennymi i znają ich dobrze, spędzali z nimi wakacje, itd., więc te rodziny były dla nich takim pozytywnym wzorem. Zarówno Ci znajomi z 4 jak i Ci z 3 dzieci są dobrze wykształceni i sytuowani (prawnicy) i świetnie zorganizowani. Mało narzekają, realizują się rodzinnie i zawodowo i przede wszystkim są szczęśliwi. Nie oceniam nigdy nikogo pod katem ilości posiadania dzieci, bo różnie w życiu wychodzi (sama będę miała max 1 i będę najszczęśliwsza, choć zawsze chciałam mieć duża rodzine, ale jest jak jest ;) i jest dobrze). Myślę, że wartościowa rodzine można stworzyć mając wiele dzieci albo tylko 1 dziecko, a nawet nie mając dzieci można tez żyć wartościowo, bo przecież i tak może być. To wszystko zależy od ludzi, tego jacy są i jak postępują.
 
Oo mi też prawie przeszły mdłości i bóle głowy zostały delikatne tylko i się zastanawiam czy już mają prawo przechodzić (10+3) czy coś złego się dzieje
[/QUOTE]

Mi też przechodzą, trochę wieczorami jeszcze mi niedobrze. Wierzę że tak ma być. U mnie 10+6 😉
 
Hej :)
Ja po nocy mam zatkany od kiedy jestem w ciazy. Ale s ciągu dnia jest ok, żadnego kataru też nie mam. Po prostu przytkany mam[emoji848]
Mam dokładnie tak samo. Po nocy mam taki pełen nos i trochę tam tego z rana jest [emoji85] na szczęście później już bezproblemowo [emoji4]
 
Trudno się robi takie sushi? Ja zawsze jadłam w restauracji... A co z wasabi i imbirem? Muszę kiedyś spróbować zrobić bo sushi drogie



Oo mi też prawie przeszły mdłości i bóle głowy zostały delikatne tylko i się zastanawiam czy już mają prawo przechodzić (10+3) czy coś złego się dzieje
Kiedyś często spotykaliśmy się ze znajomymi i dużą grupą robiliśmy sushi to były fajne czasy [emoji4] wg mnie to bardzo proste. Polecam filmiki na yt. A do środka tak naprawdę dajesz to na co masz ochotę [emoji4] wasabi odrobinę zjem a za imbirem nie przepadam. Wolę wodę do zmiany smaku. Ale nie trafiłam nigdy na informację aby w ciąży były zakazane. Kiedyś jadłam przepyszne sushi z truskawkami [emoji7] jeju jakie to było dobre. Jak zacznie się na dobre sezon na truskawki to muszę zrobić właśnie na słodko [emoji173]
 
To ja mam inne doświadczenia z Warszawy. Mam znajomych, którzy majà po 4 dzieci i najlepszą przyjaciółkę, która obecnie jest w 3 ciąży, a gdyby nie straty po drodze to pewnie mieliby więcej dzieci, bo chcieli mieć zawsze dużą rodzinę. Chyba dlatego też, ze przyjaźnią się z rodzinami z 4 i 5 dziennymi i znają ich dobrze, spędzali z nimi wakacje, itd., więc te rodziny były dla nich takim pozytywnym wzorem. Zarówno Ci znajomi z 4 jak i Ci z 3 dzieci są dobrze wykształceni i sytuowani (prawnicy) i świetnie zorganizowani. Mało narzekają, realizują się rodzinnie i zawodowo i przede wszystkim są szczęśliwi. Nie oceniam nigdy nikogo pod katem ilości posiadania dzieci, bo różnie w życiu wychodzi (sama będę miała max 1 i będę najszczęśliwsza, choć zawsze chciałam mieć duża rodzine, ale jest jak jest ;) i jest dobrze). Myślę, że wartościowa rodzine można stworzyć mając wiele dzieci albo tylko 1 dziecko, a nawet nie mając dzieci można tez żyć wartościowo, bo przecież i tak może być. To wszystko zależy od ludzi, tego jacy są i jak postępują.
Oczywiście to nie reguła. Są różne rodziny i nie można generalizować. Mówię tylko, że denerwują mnie ludzie, którzy decydują się na kilkoro dzieci nie mając warunków finansowych bo żal serce ściska jak widzi się je zaniedbane a rodziców śmierdzących i bez pracy, tylko na zasiłkach z MOPSu.
Trudno się robi takie sushi? Ja zawsze jadłam w restauracji... A co z wasabi i imbirem? Muszę kiedyś spróbować zrobić bo sushi drogie
Oo mi też prawie przeszły mdłości i bóle głowy zostały delikatne tylko i się zastanawiam czy już mają prawo przechodzić (10+3) czy coś złego się dzieje
Kwestia wprawy w zwijaniu rolek [emoji3526] Imbir, wasabi, nori i odpowiedni ryż można kupić w każdym większym sklepie, ja często zamawiam przez internet.
Mam genetyczne dopiero w przyszły wtorek, ale zastanawiam się, czy jutro od razu przy okazji badania nie umówić się gdziekolwiek prywatnie na usg... Nie wiem :(
Co prawda do wtorku już blisko ale dla Twojego spokoju może warto wcześniej się wybrać na usg?
 
Sushi mmmmmmm... chodzi za mną takie z samymi warzywami mniam. Robiliśmy kiedyś z mężem sami w domu, wychodzi takie samo jak w restauracji, tylko trzeba składniki kupić, ale są ogólnodostępne.

Mi już mdłości powoli przechodzą (były straszne, całodzienne), teraz już tylko wieczorami jeszcze doskwierają.
 
reklama
Trudno się robi takie sushi? Ja zawsze jadłam w restauracji... A co z wasabi i imbirem? Muszę kiedyś spróbować zrobić bo sushi drogie



Oo mi też prawie przeszły mdłości i bóle głowy zostały delikatne tylko i się zastanawiam czy już mają prawo przechodzić (10+3) czy coś złego się dzieje
A może to tylko chwilowe, mnie chyba znowu mdli :(
 
Do góry