No to rzeczywiście już samodzielne dzieciaczki masz

Taaak, u mnie 3,5letni syn i roczna córka

kiedyś trzecie chciałam trochę później, ale po drugim porodzie mi się zmieniło i zdecydowaliśmy się szybko

a teraz jestem przerażona

Młoda ostatnio jęczy, płacze, zawodzi, chyba kolejne zęby idą... no i chce być duzo noszona

tęsknię za czasami pierwszej ciąży, bo wtedy mogłam odpoczywać

chociaż pamiętam, że się męczyłam, bo musiałam dużo leżeć i było to wtedy ciężkie. Teraz też się boję, że jak się okaże, że muszę więcej leżeć to co będzie ze starszymi... no, ale nie ma co wybiegać wprzód czarnymi myślami