reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2016

Nowa udanej wizyty :)

Bozienka super nie ma to jak w domu :)

Ja dziś długo pospalam. Śnieg sypie.
Mąż zaprasza mnie dziś na obiad do fajnej knajpki wiec musze się ogarnąć ;)
I na zakupy na poprawę humoru ale nie wiem co miałoby poprawić mi humor, przecież nie kupię sobie ciucha w rozmiarze xxl.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry :)

Carola trzymam kciuki, daj znać jak postępy i jak się czujesz :)

Choco a Ty jutro masz cc? Ostatni dzień w dwupaku ;)

Bozienka szybko was wypuszczają, super :) a jak się karmicie?

Mkvet odpoczywaj mi sie lepiej spi jak wieczorem zrobię sobie cieplutką kąpiel. Jejku jeszcze nie myślałam o wyprawce. W następnym tyg będę prac i pomału kapletowac torbę :) przy poprzednim miałam 3 kaftaniki, 3 pary spioszkow 2 czapeczki rękawiczki niedrapki no i coś na wyjście ja miałam body z długim rekawem polspiochy, cieniutki
sweterek, czapeczka i kombinezonik. No i peluchę tetr aby przykryć nosidelko od wiatru z drogi od szpitala do auta
 
Kati sama pierś wczoraj była masakra cały dzień przy cycu w nocy tylko nie całe 2 godz przespal i to zemna na łóżku i znowu cyckowanie. Od 6 budzi się tak co godzinkę półtorej ale widać ze maleka mam też więcej :-)
 
Bozienka jupi do domku! super oj mały obżartuś ale jeszcze trochę i się pewnie wszystko unormuje:)

Carola pogłaskaj ostatni raz brzusia od cioci i do dzieła!

Choco tez tak mam mnie stres i strach np mobilizuje bardzo i czasami tak opanowanie reaguję że sama siebie zaskakuje, pewnie dlatego sprawdzam się zawodowo:)

Kati dokladnie ja też chce na cycku a jak wyjdzie...zobaczymy:)

Magdalena super mąż, mój tez zapowiedział że jak jeszcze zdążymy to jakaś romantyczna kolacyjka oczywiście w miarę moich możliwości:)Potem będzie już ciężej się wyrwać tylko we dwoje:)

Tiniq mam nadzieję ze już na weekend będziecie w domku:)

Magda biedna Ty ale cóż musi byc kontrola, pewnie jesteś na maxa niewyspana ale sama wiesz jakie skoki cukru są niebezpieczne, dawaj znać co i jak:)

Podziwiam te co dopiero się biorą za prasowanie, ja już nie ogarniam z bębzonem . A teraz kawka i...pączek!!!
 
Caro, Choco - kciuki zaciśnięte.

Lilith - zazdroszczę wyspania , dziś moje dzieci nie dały mi spać - co chwilę przychodzili do naszego łóżka. W końcu sama poszłam spać do ich pokoju. Niestety łóżko dziecięce to nie to co moje ;-)

Nova - oj ja też dziś marzę o łóżku, ale rano trzeba było zrobić badania, teraz trochę pracy biurowej, potem po córkę do przedszkola i jeszcze synek ma dziś lekarza. Dobrze ze na jutro nie mam żadnych planów.

Demolka - właśnie, prasowanie... Cała góra na mnie czeka, ale to już nie dziś...

Bozienka, Tinaq - już zdąrzyłam zapomnieć jak na początku wygląda karmienie. Dobrze, że ten etap w końcu mija ;-)
 
Carolajna trzymam kciuki za Ciebie dzisiaj oby szybciutko poszło :blink:
Magda odsypiasz przerywaną nockę? Była już Twoja pani dr? Wiadomo coś więcej?
Bozienka świetne wieści, nareszcie do domku :laugh2:

U mnie noc okropna, bolał mnie każdy centymetr miednicy, ciągnęło w pachwinach, zdrętwiały mi nogi, kręgosłup bolał, nad ranem w ogóle nie mogłam się ruszyć z bólu :baffled: Na szczęście jest lepiej. Hania też mi napędziła stracha bo się ruszać nie chciała ale w końcu udało mi się ją obudzić. :sorry: To możliwe, że jest taka ospała od antybiotyku, który biorę od poniedziałku?
Dowiedziałam się dzisiaj, że moja kuzynka urodziła w 24 tygodniu. Mały ma 2 miesiące i ciągle jest w szpitalu. Dramat, nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić. :no2:
 
My już w szpitalu. Mały waży ok 3026 gram. Mam wpisaną indukcję porodu, czekam aż mój lekarz skończy operować i ułoży plan działania
 
Magda współczuje nocki, z bólem głowy pobudka co godzinę, koszmar, dobrze ze to juz końcówka

Zuzanka podziwiam ze ograniasz dwójkę dzieci, ja mam jedna i jest mega absorbująca, i w sumie to tylko ona mnie motywuje do wstania rano :-)

Bozienka szybko Was wypuszczają, mam nadzieje ze ja tez tak szybko wyjdę :-)

Carola kciuk zaciśnięte

Bettina z kuzynka to rzeczywiście dramat, ale na szczęście w dzisiejszych czasach udaje sie takie kruszynki utrzymać przy życiu, duzo sil dla nich

Demolka a ja prawie nic nie mam wyprasowane, ani przygotowane, ale to przez przeprowadzkę, zrobie to w ostatniej chwili by było świeże i od razu do ubrania, gdybym juz nie dała rady bede mieć mamę do pomocy :-)
 
reklama
Do góry