reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2012

Przerazicie sie jak Wam napisze ile moje dziecko spi. A spi cala noc (10 godzin; od 21:00 do 7:00). W dzien spi dwa razy. Ostatnio sprawdzilam czas jego drzemek, pierwsza 2 godz. 20 min. a druga 1 godz. 50 min. Fajnie ze tak duzo spi, ale jak nie spi to mi daje niezly wycisk! Ogolnie to jak wstaje to po 3 godz. hasania juz jest gotowy do spania. Ostatnio byl poraz pierwszy epizod z zebami, budzil sie w nocy raz i nawet raz nie spal wcale w dzien. Ale to minelo.

Bylismy u lekarza i Przemko wazy 10.83 kg. i mierzy 71 cm. Isia - Twoja dzidzia to duza (dluga) jest! Lekarz powiedzial, ze nasze dziecko jest duze, na oko. Ale jak sprawdzil jego wymiary to powiedzial ze jest NORMAL.

Moja dzidzia ostatnio bardzo wybrzydza przy jedzeniu. Ciagle probuje czegos nowego bo nie chce zeby mial malo urozmaicona diete.
Moje dziecko je tak:
- jak wstanie to jest super glodny; pije mleko mm pomieszane z mlekiem krowim; okolo 180ml.
- niedlugo potem (po ubraniu moim i jego) je sniadanie - kasza (manna/ryzowa/jaglana/jeczmienna/orkiszowa) z owocami (bananem;awokado;dynia); mieszam banana z kostka dyni/kawalkiem awokado, bo inaczej nie chce jesc.
- daje mu toche przed snem mleka (90ml) albo i nie; zalezy czy pije duzo w miedzyczasie
- jak nie wypil przed snem mleka to po wstaniu mu daje z 90-120ml, to tez nie zawsze
- je w zasadzie zaraz po pierwszej drzemce cos konkretnego, piers z kurczaka z jablakmi/gruszkami (ostatnio je to rekami bo nie robie juz z tego puree)
- je np. pomarancze/ciastko/ryz prazony/sliwki suszone (na kupke luzna)
- mleko przed spaniem albo po, tak samo jak poprzednio
- po drugiej drzemce jest zupa - ostatnio wchodzi tylko rosol, na barszcz jak spojrzal to powiedzial NIE
- a potem jak sie pobawi znowu je; chce zeby przed znem jadl cos lekkiego wiec je jogurt (naturalny na pelnym mleku) z owocami; sporo tego je

On nie chce jesc wielu potraw ktore mu przygotowywalam kiedys. Niektore odrzucil a niektorych juz nie probuje robic, bo pewnie ich nie zje (np. cukinia z jablkiem i kalafiorem). Nie chce ryb ostatnio. Odrzucil brokulowe casserole, ktore jadl kiedys.. W ogole wybrzydza. Mial faze, ze jak zobaczyl pomaranczowe (slodkie ziemniaki, kabaczek, dynia) to nie chcial buzi otworzyc.

Ciastka je robione przeze mnie. Robie mu takie specjalne, dla zabkujacych dzieci.
Do picia dawalam mu rumianek i sok ktory powstawal z parowania jablek. Lekarz powiedzial zeby mu dawac wode. I teraz kumam czemu, nie powinno dziecko pic slodkich napojow "caly dzien". Przeszlam na wode. Lekarz nie wiedzial co to chamomile (rumianek) :/ W ogole to jakis dziwny byl :/, ale nie wazne..

Isia Przemko tez chce jesc to co my, ale tylko wtedy jak jest glodny, bo zaraz po jego jedzeniu to ma w nosie to co my jemy.

Przemko pije z niekapka. Probuje mu kubek podstawiac ale mleka z niego nie chce pic. W ogole to z kubka bierze duzo picia do budzi i lyka to w 3 ratach :) Krztusi sie, ale mysle ze juz teraz to robi specjalnie. Krztusi sie i sie patrzy na nas bo wie ze my zaraz reagujemy. Bawi sie tak. A sama mu kubka nie chce dawac bo nie chce zeby sie zalal. Beczy przy przebieraniu jak wariat. Moze jak bedzie lato to bedzie latwiej. Tutaj bedzie bardzo cieplo wiec bedzie biegal w bodziaku a to bedzie latwo zmienic. Widzialam w walmarcie kubek ze slomka, niekapek. Slomki sa podobno polecane przez stomatologow. Kupie mu taki. Zaraz go dla Was wygooglam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
też wiem, że dziecko zaczyna rozumie potrzeby fizjologiczne dopiero gdzieś od 1,5 roku. jeszcze nie sadzam. czekam do lata, jak będzie mógł bez pieluchy pobiegać, bo będzie ciepło. w każdym razie młody dostał przy urodzeniu od mojej kumpeli nocnik-tron grający. nie lubię go. kiedyś próbowałam młodego posadzić na niego, to się rozryczał. chyba najlepsze są te zwykłe najzwyklejsze.


oglądają Wasze Dzieci bajki? maja jakies ulubione? młody od niedawna ogląda i rozumie je! śmieję się na głos, klaszcze, kicha (jak w bajce ktoś kicha lub bije brawo). generalnie ma niezły ubaw. a oglądamy na razie tylko dwie: Ul i Timmy time. żeby nie było, książki czytamy codziennie po więcej niż umowne 20min, także wyrzutów sumienia, że puszczam tv nie mam ;-).



a co do kubka, to u nas dalej lovi360, ale z normalnego otwartego też często pijemy. rurki mlody nie potrafi obsłużyć.


a jak z mową? u nas oprócz mama, tata, baba (i to nie na zawołanie, tylko jak ma ochotę to powie), ty ty ty, nie, i jakies tam swoje pojedyncze słówka więcej brak. ciagle tylko paluch wyciaga i "yyyyyyyy yyyy eeeee". widzicie, a od urodzenia do niego mówimy, zawsze mu wszystko opowiadam, książki namiętnie czytam, a tu taki milczek ;).
 
Ostatnia edycja:
ameryka dzieci powinny kolo 14h przesypiac w tym wieku. Martino tez spioszek jest. Spi tak samo jak Przemus w nocy a w dzien bierze 2 drzemki kolo 10-12 i 16-18. Ale zaczyna sie przestawiac na 1 drzemke. Dzisiaj np. spal 12h w nocy (20-8) i o 10 jak usnal to spal do 13:30. Pozniej marudzil o 16 ale juz nie usnal. Za to znowu o 19 juz marudek byl i go wykapalismy i o 20 juz smacznie spal.
Za to w dzien jest bardzo aktywny i wszedzie laduje siebie i swoje paluchy. Dzisiaj o malo zawalu nie dostalam 2 razy: najpierw wykrylam cisze przez 3 minuty wiec ide szukac gnojka i nie ma go nigdzie az w koncu go znalazlam na samej gorze schodow (a jak sie cieszyl, ze sam wlazl) a pozniej nakladalam dzieciakom lody a on tez siedzial przy stole (ubostwia lody) i nagle sie odwracam a on cala buzie ma czerwona jak krew. A tu lobuziak zlapal za miske z malinami i wladowal sobie do buzi.
No mowie Wam taki z niego bruj ale daje mu lazic gdzie chce i odkrywac swiat.
A sie taki kumaty robi. Jak dzwoni telefon (zazwyczaj klientki zeby sie umowic na sprzatanie) to leci do mojego biura bo wie, ze drzwi otworze i wtedy ja rozmawiam z klientka i robie zmiany w grafiku a on w najlepsze buszuje: nurkuje pod biurko i rozlacza internet, wywala wszystkie buty z szafki, wsadza lapy w kota jedzenie, wyjmuje smieci z kosza, a teraz potrafi juz dosiegnac do biurka i zdejmuje mi holder na olowki, dlugopisy itp.
Acha i w czwartek sie pozegnalismy z pania terapeutka. Misko zrobil przy niej 5 kroczkow i pani powiedziala, ze naprawde nie ma sensu juz na terapie przychodzic. Pokazala nam tylko pare cwiczen na wzmocnienie brzuszka i papa.
sprite Martinka ulubione sa Teletubisie; siedzi jak zaczarowany i na komputerze mu puszczam takie z jezykiem migowym "signing time with Alex and Leah" (do znalezienia na youtube).
A wlasnie mam pytanie do mam dzieciaczkow migajacych: czy Wasze dzieciaczki skladaja po pare znakow czy sa to pojedyncze znaki?
Misko tylko pojedyncze uzywa i to nie za czesto. Glownie zwiazane z jedzeniem albo zeby mu dac wiecej.
 
hej

kiedys probowalam pisac, ale tyle bylo stron ze nie dalam rady, teraz tez z czasem ciezko, ale napisalam bo tak samo jak u Sprite moja mała budzi się w nocy średnio co godzinę, nieraz co pół i nieraz co 2 godz, dalej jest na cycku, chociaz w dzien staram sie jej nie ndawać. Z racji pobudek nocnych chciałabym wyeliminowac karmienie piersią, mogłabym karmić dłuzej bo lubię, ale kilkanaście pobudek nocnych to jest szok,
Sprite to chyba charakter dziecka ma decydujace znaczenie, ja Zuze karmiłam tak samo jak chłopców, średni miał skonczone 11 miesiecy jak przestalam karmić piersia, a ta mala maruda jak próbuję ją głaskać w nocy żeby zasnęła to drze się jeszcze bardziej

od dzis mam nianię, zobaczymy, ale nadmiar obowiązków domowych i pogodzenie tego wszystkiego łatwe nie jest
 
Isia Kacperek używa pojedynczych znaków. Przynajmniej ja tak to zaobserwowałam. Mamy: światło, muzyka (szerokie pojęcie na pozytywkę, śpiewanie, granie), piłka, ptak, jeszcze, pies, bańki mydlane (po swojemu pokazuje). Staram mu się coraz więcej znaków pokazywać, ale i tak w tej chwili wykorzystuje te, które są mu potrzebne :tak: a nie te, które ja uważam za pożyteczne.
 
geniusia no to fajnie. Mi sie wydaje, ze Misiek to wiecej mowi niz pokazuje. Chyba poza zarciem to on zadnego znaku nie pokazuje. No chyba, ze liczyc papa czy cicho.
Lobuziak dzisiaj od rana szkodnikuje juz. Dzisiaj u nas "President day" i nie ma szkoly to ma posilki.:-)
 
monico, mój też się bardziej drze, jak robię wszystko tylko nie daję cyca, żeby w nocy uspokoić hahaha :cool2::cool2:. ech, w końcu im minie! :-) oby ;-);-)


dziś w nocy miałam przygodę, jak za czasów noworodka. młodemu się zachciało kupę o 3 nad ranem, żeby było mało, to 40 min później zrobiła następna :baffled:. a w ogóle sorry za pytanie, ale ile kup robią Wasze Dzieci w ciągu dnia? młody, to ma jakąś hiper szybką przemianę materii. dziś naliczyłam (z tymi nocnymi) 5! :szok::szok:. i tak prawie codziennie...
 
reklama
HEJ!A mój Kubuś nic nie mówi:( Trochę się tym już zaczynam martwić. Zadnego nawet ba, ma, ta... nie mówiąc o mama czy tata. Jedynie robi uuu uu.Pokazuje palcem jak coś chce, odpycha jak nie chce. sprite - mój robi 1-3 kupki na dzień - w nocy to już dawno nie zrobił.A wczoraj wieczorej wyszłam sobie na spotkanie z siostrą. Mąż kąpał i kładł spać małego. Jak wróciłam po 20, Kubuś oczywiście nie spał. Mąż powiedział, że mały nie chciał butli, płąkał jak by go któś ze skóry obdzierał... Taki jest uzależniony od cyca (do zasypiania). No i jak ja go oducze zasypiania przy cycu...ehhh.
 
Do góry