reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Maj 2013 :):)

reklama
Nanulika ja bardzo lubie kawe a w tym tygodniu udało mi się wypić tylko 2 i wlaśnie przestałam płakac, heh więc mam objawy podobne, modle sie tylko zeby sie nie rozchorowac.
 
Ostatnia edycja:
aniaczek juz czytalam na watku z wizytami ale jeszcze raz ci gratuluje:)

Noelle zamiast kobieto odpoczywac spac jak najdluzej bo potem sie nie bedzie dało to ty szalejesz i wstajesz:p:D

minervaa u mnie piekne sloneczko wiec zapraszam:)

Iownka dasz rade a za 19 dni zoabczysz fajnego człowieczka malutkiego:)

citrus no to na sernik sie wpraszam:D

A mnie wczoraj wieczorem cos prawa strona u dołu ciagla tak w doł wystraszylam sie i wzielam nospe nie wiem czy to cos sie rozciagalo czy co ale strach byl:-(
 
Citrus szalejesz :-D Ja bym kawałek tego ze śliwką zjadła :tak: Pewnie pięknie pachnie...

Perełko mnie też czasem mocno ciągnie. W poprzedni weekend do tego stopnia, że we wtorek nadprogramowo u gina byłam bo się zestresowałam.
 
witam po długiej pzrerwie, znowu nie nadrabiam:((( mam gościnny dostęp do kompa i nie uchodzi siedziec kilka godzin i czytać...

mam nadzieję że u wszystkich wszystko w porządku i zdrowie dopisuje...

Zosia chora, ja czuję się kiepsko, mam nadzieję, ze wszystko jest OK, ale stracha mam coraz większego:((( a do wizyty kawał czasu... niby nie plamię, ale brzuch się dziwnie zachowuje... zupełnie inne odczucia niż w pierwszej ciaży.... no nic, co ma być to będzie....
 
Witam
Moje dziecie jeszcze gania, ale pewnie zaraz poloze je na drzemke i bede miec chwile by poogarniac i poczytac ;))
Wczoraj sie zlapalam ze mam dziwne jakies humory, czytalam malej wierszyk "Psie smuteczki" Brzechwy i normalnie plakac mi sie chcialo, normalnie nienormalne :-)

Mialam dzis leciec robic badania ale zapomnialam sie i kawe ranow wypilam i to z cukrem, a na zleceniu glukoza :szok:, no nic pozostaje mi rano w poniedzialek zaiwaniac, tylko nie mam jak z mala bo jak zwykle wejcie do labo to niepraktyczne schody i wozkiem nie da rady, chyba sie bede musiala z nosidlem przeprosic i wziasc mala na plecy.
 
reklama
Do góry