reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2015

reklama
Tymkowi wvzoraj ząbek się przebił☺a mam z nim problem,że spi mi 30 minut w ciagu dnia w porywach do godziny w domu a na spacerze 2,3 godziny potrafi .dwa dni teraz nie bylam z nim na spacerze bo przedwczoraj nie byłam w stanie wyjść z nim bo mnie rozłożyło a wczoraj snieg spadł a ja mam tylko cienkie buty przemakalne. Nieważne w każdym eazie maly nie śpi a na noc zasypia miedzy 22 a 23.Masakra jakaś i caly czas ma dobry humor nie jest marudny .nie wiem czy to przez to że jesteśmy poza domem coś Mu się pozmieniało...Wasze dzieci też tak nie śpią?
 
Dokładnie tak. Mikołaj śpi w ciągu dnia pół godziny i to nie pod rząd. Na spacerze tak samo, potrafi pospac dwie/ trzy godziny, ale ma ten katar i pogoda taka wilgotna wiec siedzimy w domu. A ja też chora jestem i nie mam na nic siły..
 
Efka27 no właśnie bardzo chce uniknąć tego cukru. Dlatego cały czas cierpliwie czekam :) Już myślałam że może to chodzi o miejsce karmienia że bujaczka kojarzy z zabawą a nie z jedzeniem.

Tak naprawdę chyba musisz próbować każdego sposobu. Spróbuj dać jej jak siedzi u kogoś na kolanach. Albo jak ja rozbawiasz. W foteliku siada tylko do jedzenia czy do zabawy tez? Lubi fotelik? Moja nie bardzo i nie chce tam siedzieć. Ale jest "żarta " i akceptuje go wówczas. Spróbuj jeść sama te marchew przy niej i jak będzie chciała to jej dawaj troszkę. W końcu się przyzwyczai. Ja bym próbowała codziennie czegos i nie czekała kilku tygodni aż jej się zmieni.

Mojej córce idą żeby i meczy się strasznie. W nocy pobudka co pół godziny i ciągły płacz. Koło 3-4 kapituluje i biorę ja do łóżka i mojej piersi ma gryzaczek.
 
Mój Felek ma za sobą bardzo udane próby z marchewką, brokułami i kalafiorem /z serii pierwsza łyżeczka/.Przed nami dynia i zielony groszek-po tym zacznę łączyć składniki / np.marchewka+ziemniak lub ziemniak+ brokuły itp. Dalej jakies owoce.Jednak ciągle moje mleczko górą, a te warzywa to jedynie zaznajamianie ze smakami. Zauważyłam, że zdecydowanie lepiej je w pozycji półleżącej niż w leżaczku bujaczku,gdzie jest jednak lekko zgięty. Aaa no i kupki się zmieniły na bardziej zbite a już nie takie "jajeczniczki" ;-)
 
amazonka22 super chłopaki takie czarnulki :) ja myślałam że będę miała taką czarnulkę bo mam ciemne włosy i bardzo ciemne oczy a tu zonk córcia tatusia :) Mąż blondyn, zielone oczy. Córka blondynka oczy szaro, zielono, niebieskie bliżej nie określone hehe :)

obaj maja cimne karnacje i bardzo ciemne oczy. Ale starszak jest rudzielcem :)

Do -10 wyjde przy więcej na minusie na pewno nie.

Widze że nie tylko mój Igor sie zepsół ;/ też sypia po 20/30 minut. chodz dziś było lepiej, ale na drzemkach przeciągałam cyckiem. ale to ez sensu ;/
lafralgala. ja pamiętam że kombinowałam z różnymi łyżeczkami i to działało. Sa w kształcie samolotu np. a ciekawe jak by jej poszło z tego siteczka do owoców. nie wiem czy to sie sprawdza czy nie.
MIgotka gratki zębola. chciałabym mieć takie problem jak ty :-D
 
U nas podobnie :) w domu to 2 drzemki po pół godziny + na spacerze tak ok godzinki. Adaś zasypia tak ok. 20.30 a wstaje o 6 i biorę go do siebie i jeszcze leżymy do 7.30. Trzy dni marchewkowe za nami. Chyba mu smakuje ;) Dziś marchewka z ziemniakiem :)
Amazonka super chłopaki
lafragola może musisz jeszcze poczekać z kaszką
migotka gratulacje z okazji pierwszego ząbka
em-es-zet u nas po marchewie kupki bardziej pomarańczowe i bardziej śmierdzące ale konsystencja bez zmian
a przy -5 będziemy wychodzić a przy niższych to się zobaczy bo jak będzie tylko chwilowy spadek temp. np na kilka dni to nie wiem czy będzie mi się chciało ;)
 
Mój też się zepsuł. Chce jeść co chwilę, w nocy dodatkowe pobudki, śpi krótko choć na spacerze faktycznie potrafi spać 2 godziny - zimne powietrze tak na niego chyba działa. Teraz mamy mieć chyba następny skok rozwojowy, może to on jest winowajcą zmiany naszych dzieci :-) albo zęby... Ale ja jeszcze nie miałam pierwszego ząbka więc nie umiem rozpoznać kiedy to on idzie :-) Migotka, gratuluję :-)
Od niedzieli też jemy marchewkę i tak się zastanawiam ile dni dajecie po jednym warzywku ? potem pewnie będzie ziemniak, batat, dynia itp. a potem owoce, potem mix. Na końcu daje się kaszkę ? ile jedzenia Wasze dzieci zjadają i kiedy zacząć traktować to jako osobny posiłek zamiast mleka ? jestem w tym mocno zielona i nie wiem co i jak :-)
 
reklama
Mój też się zepsuł. Chce jeść co chwilę, w nocy dodatkowe pobudki, śpi krótko choć na spacerze faktycznie potrafi spać 2 godziny - zimne powietrze tak na niego chyba działa. Teraz mamy mieć chyba następny skok rozwojowy, może to on jest winowajcą zmiany naszych dzieci :-) albo zęby... Ale ja jeszcze nie miałam pierwszego ząbka więc nie umiem rozpoznać kiedy to on idzie :-) Migotka, gratuluję :-)
Od niedzieli też jemy marchewkę i tak się zastanawiam ile dni dajecie po jednym warzywku ? potem pewnie będzie ziemniak, batat, dynia itp. a potem owoce, potem mix. Na końcu daje się kaszkę ? ile jedzenia Wasze dzieci zjadają i kiedy zacząć traktować to jako osobny posiłek zamiast mleka ? jestem w tym mocno zielona i nie wiem co i jak :-)

Ja daje po 3 dni na kazde warzywko...marchewka, brokuły, kalafior,dynia,marchewka +ziemniak... Co do ilości to narazie słoiczek dzielę na 3 części i jest w sam raz. Oczywiście po takim jedzonku dobijamy cyckowym :-) Też się dopiero wdrażamy... Jest wiele dobrych publikacji na ten temat kiedy co i ile wprowadzać jednak brzuszki i upodobania naszych dzieci tu grają pierwsze skrzypce
 
Do góry